Forum Replies Created
-
#29125 |
może komuś się przyda. Po różnych testach i próbach wyszło mi, że ten system nauki : https://www.youtube.com/watch?v=1K7qz805RhY dał mi najwięcej. Polecam spróbować tym, którzy też mają problem z pracą nóg.
#28252 |Ostatecznie znalazłem ten filmik https://www.youtube.com/watch?v=QGZ8rIy-YtI&app=desktop i według niego staram sie wyćwiczyć technikę nóg. Po paru treningach wydaje mi się, że o to właśnie chodzi.
#28249 |W temacie używek dodam swoje spostrzeżenie. W dniu w którym piję yerba mate skórcze przepony mam później niż zwykle i są do tego łagodniejsze. Ale nie wiem na jakiej zasadzie to działa, bo w yerbie jest kofeina czyli powinno byc gorzej.
Ps. Błędnie przeczytałem i pomyliłem odżywki z używkami 😉
#28247 |Jak sie ładnie wątek rozwinął. Ostatnio na basenie (jeszcze przed wczorajszymi i dzisiejszymi postami ) próbowałem podszlifować technikę nóg. I z najnowszych postów jak i filmików wnioskuję, że chyba źle zrozumiałem wcześniejsze wyjaśnienia. Proszę wiec o potwierdzenie lub wyprowadzenie mnie z błędu :
- W momencie podciągania stóp kolana muszą byc blisko siebie (np. na szerokość barków), czy mogę je mieć na szerokość, która jest wygodna dla mnie czyli wieksza.
- w momencie kopniecia stopy układam na zewnątrz i wtedy kostki powinny być w osi całej nogi czy jeszcze bardziej na zewnątrz?
#28149 |Cześć. Wtrące się do dyskusji, ponieważ podobnie jak Michał, najpierw nurkuję relaksacyjnie (niejako na rozgrzewkę ) a dopiero na koniec robie czasem max próbę. I też nie mam skurczy po prostu słabnę w trakcie próby. Robię tak ponieważ pływanie od pierwszego strzału jest zdecydowanie trudniejsze a po rozgrzewce łatwiejsze. Dodatkowo po rozgrzewce lepiej ” czuję” ile mogę jeszcze wytrzymać i gdzie już zaczynam „odpływać”. W związku z tym co napisaliście wyżej chciałem was zapytać jako doświadczonych freediverów czy pływając od pierwszego zanurzenia macie lepsze wyniki niż bez rozgrzewki? Bo z tego co zrozumiałem to rozgrzewka z jednej strony ułatwia próbę ale z drugiej strony zwiększa ryzyko samby czy BO i skraca uzyskaną odległość. A moje doświadczenia w przypadku odległości są odwrotne
#28068 |Dzieki za odpowiedź. Od pewnego czasu ćwiczę chodzenie na bezdechu ale z powodu ograniczeń robie to w domu. Na poczatku około 2 minuty relaksu, wydech, wdech i 1,5 minuty i chodzę po domu w tą i z powrotem spokojnym krokiem. Potem 2 minuty relaksu i 2 minuty chodzenia. Później znow 2 minuty odpoczynku i probuje maxa. Bywa różnie w zależności od dnia ale raczej nie notuje postępów. Maxa zrobiłem 3 minuty ale od dłuższego czasu nawet się do tego wyniku nie zbliżyłem. Zastanawiam sie czy nie lepiej by bylo na przykład skrócić czas bezdechu ale chodzić szybciej lub zwiększyć ilość prób. Macie jakieś własne spostrzeżenia co daje lepsze efekty ?
#27204 |Ok Rozumiem siłę waszych argumentów. Przy okazji jeszcze zapytam o zacisk do nosa. Czy przy nurkowaniu w basenie o głębokości max 3.9m takowy sprzęt będzie przydatny a jeśli tak to jaki model, kształt uznajecie za najlepszy.
#27201 |Widziałem na necie jak samemu necka zrobić ale na razie nie zależy mi na tym jakość specjalnie. Bardziej zależy mi na czasie pływania pod wodą a tu neck nie pomoże. A wracając do techniki stosując się do opisu Marcina dzisiaj udało mi się przepłynąć 50m w 9 cyklach (bez necka). Czy to w miarę ok czy jeszcze za dużo?
#27199 |Spróbowałem zmienić technikę i zgodnie z tym co Marcin pisał wystarczy najpierw przełożyć ręce do przodu i opóźnić wykop nóg by było dużo efektywniej. Ponieważ jednak pływam bez obciążenia co chwilę muszę „walczyć” z wypornością.
#27198 |Hej. Najlepiej by było jakbyś założył Fb, Kuba wczoraj zrobił grupę i za jej pomocą będziemy się umawiać. Jak tam napiszesz to każdy sobie przeczyta i łatwiej będzie coś konkretnego ustalić. Złap mnie na fb pod danymi Michaldo Michał i już się dogadamy.
#27196 |Cześć. Ja ze względu na notoryczny brak czasu odpadam – przekazałem propozycje dalej ale Kuba też nie ma kiedy.
#27158 |Ja też dopiero co założyłem konto na fb 😄
#27156 |To złap mnie na fb Michał Michał (zdjęcie z 3 dzieci). Ja raczej o stałym grafiku treningów nie mam co marzyć ale u<span style=”line-height: 1.5;”>dało mi się zgadać z Kubą (ratownikiem z Aqua Lublin) on z kolei się zgadał z Kacprem Niedźwiedziem o którym pisała Lu więc możliwości na umówienie się w dogodnym terminie rosną.</span>
#27154 |Heh. Nie mam pytań 😉Dzięki za pomoc i zaangażowanie. Może jutro uda mi się na basen wyrwać, to spróbuję złapać kontakt.
#27149 |Dzięki za opis i rysopis. Prawdopodobnie będę dzisiaj na basenie to zagadam z ratownikami. Jakbym nic nie wskórał to odezwę sie na @ w celu kontaktu z Kacprem.
#27146 |A możecie mi podpowiedzieć czy to była starsza czy młodsza osoba, brunet blondyn i jakieś znaki szczególne itp. 😃. Łatwiej mi będzie w rozmowie z ratownikami dogadać się kogo mam na myśli.
#27139 |Dzięki za podpowiedź. Wprawdzie nie mam konta na fb a bez tego nie mogę się z skontaktować z Kacprem ale chyba założę na tę okoliczność. Szkoda, że nie kojarzysz imienia tego ratownika, bo właśnie na tym obiekcie próbuje nurkować, a dodatkowo była by „wtyka” na basenie 😄. Może spróbuję zagadać z którymś z ratowników i w ten sposób go odnaleźć. Pozdrawiam
#27125 |Przeczytałem ze zrozumieniem, obejrzałem na yt i stwierdzam, że technikę mam do bani (a na pewno zupełnie inną). Dzięki Marcin za wyjaśnienie, będę na basenie to spróbuję w ten sposób.