Forum Replies Created
-
Całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Od siebie dodam tylko, że im więcej pojawi się inicjatyw propagowania free tym lepiej. To czy są one skuteczne, zweryfikuje czas. Jeśli ma to pomóc zafascynować free choć jedną osobę, to ja jestem za! Tak jak pewnie wszyscy, którzy kochają ten sport. Pozdro
Pewnym rozwiązaniem, pływając bez necka, jest ustawienie ciała pod kątem w stosunku do tafli wody. Inaczej mówiąc nogi trochę do góry. Poza tym musiałbyś znacznie skrócić fazę lotu – w niej gównie będziesz leciał do góry. Nie jest to może efektywny sposób płynięcia, ale na 25 bez necka powinien się sprawdzić.
Przede wszystkim potrzeba Ci necka. Co do techniki to polecam lekturę – http://freediving.com.pl/komentarze.php?id=222 Poszukaj też filmików na youtube.pl Można z nich się wiele nauczyć – jakich błędów unikać 🙂
Pozdrawiam
Zamawialiście już? Osobiście planuję zakup na kwiecień, więc jeśli ktoś chciałby się dołączyć, to zapraszam!
Z tego co ja zrozumiałem, to nie chodzi o to by dodawać ją do listy znajomych. Osobiście mnie również denerwują takie zaproszenia i je odrzucam. Tu jest mowa o założeniu szkoły – dopisujesz się do niej jak do np. podstawówki. To troszkę co innego.
Wszystko rozumiem. Jeśli liczysz na więcej, to nie ma problemu. Zapytałaś ile byłbym w stanie za nie zapłacić, więc odpowiedziałem. Pozdrawiam i życzę sprzedaży za wyższą kwotę 🙂
Ciężko powiedzieć. Jaką one mają twardość pióra? Myślę, że mogę Ci za nie zapłacić ok. 120zł. Więcej mi się po prostu nie opłaca…
Hej. Dokładnego składu materiału z jakiego wykonane są spodnie do pływania, to Ci nie podam. Często jest to tajemnica firmy 🙂 Ale na bank nie jest to neopran. Jeśli chodzi o komfort cieplny, to dużo one nie zmienią. Z reguły są przeznaczone dla osób, które dość intensywnie wytwarzają energię cieplną – płyną na maxa. Co do oporu w wodzie, to dobre spodnie/strój wytwarzają podobny jeśli nie mniejszy opór niż wyczynowa pianka. O zsuwaniu nie ma mowy. Co do koszulki, to nie się jeszcze nie spotkałem. Ale są kostiumy razem z klatką piersiową. Zobacz sobie tą z linku: http://www.swimshop.pl/sklep/stroje_plywackie/meskie/prd,DIANA%20SUBMARINE%20TF%20202M%20D%C5%81UGI%20M%C4%98SKI,rid,5404.html Pozdrawiam
Witam. Odświeżając temat, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś miał styczność z modelem RED 55 ( http://www.tarpon.pl/p/pl/ef4009-m/kombinezon+red+55+m.html )? Jaki daje ona poślizg w wodzie? Może to dziwne pytanie ale nie miałem jeszcze okazji „obmacać” tego typu kombinezonu: czy usztywnienie na klatce piersiowej nie będzie przeszkadzać w pływaniu w mono? Z góry dzięki za wszelkie informacje. Pozdrawiam
Jeden plus, ale za to ile minusów. Skład papierosów jest w większości przypadków jednakowy (nie liczę 2% którymi są aromaty). Po pierwsze nikotyna – przyspiesza akcję serca i podnosi ciśnienie tętnicze, zwiększa czestość oddechów. Benzopiren, N-nitrozonornikotyna, chlorek winylu i inne substancje smołowe pogarszają wentylację płuc podrażniając ich nabłonek. Dym tytoniowy powoduje też etaplazję nabłonka w oskrzelach – po pewnym czasie zwęża się ich światło i upośledzają zdolności oczyszczajce. Kolejnym „cudownym” związkiem wdychanym podczas palenia papierosów jest tlenek węgla. „Kocha” naszą hemoglobinę przekształcając ją w karboksyhemoglobinę czyli jej kompletnie bezużytecznego „brata”. W ten sposób możemy sobie zmniejszyć stężenie hemoglobiny o jakieś 15% – raczej niepożądane we freedivingu 🙂 Są jeszcze inne nieporządane skutki palenia, ale ja poprzestanę tylko na tych bezpośrednio dotyczących freedivingu. Ogólnie Twoja sprawa, jednak ja nie polecam. Pozdrawiam
Pinaki do windsurfingu różnią się od tych nurkowych już samą ideą użytkowania. W piance do windsurfingu ma Ci być ciepło głównie jak jesteś mokry nad wodą, natomiast nurkowych jak jesteś pod nią 🙂 Załadając windsurfingową piankę musisz się liczyć z hektolitrami wody przepływającymi po karku w czasie nurkowania. Jeśli to nie przeszkadza, to nic nie stoi na przeszkodzie – na pewno będzię troszkę cieplej. Pozdrawiam
Jeśli Złotów jest koło Piły to tak 🙂 Co prawda tylko w wakacje jestem w Złotowie, ale zawsze coś.
