Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)
  • worph
    Członek
    6 marca 2009 at 00:47
    Post count: 1
    #9295 |

    Witam serdecznie.

    Jestem zupełnie początkujący. Próbuję nauczyć się pływać żabką po dnie basenu ale nie wiem jak się do tego zabrać. Po wybiciu się od ściany schodzę na samo dno prawie szorując brzuchem, płynę przez pewien czas. Jeden cykl rękoma + 30cm. Kiedy próbuję zrobić cykl nogami zatrzymuję się i wypycha mnie na powierzchnię pozostaje walka z głębokością. Proszę o wyrozumiałość i porady.

    beikei
    Członek
    6 marca 2009 at 08:18
    Post count: 16
    #9296 |

    Przede wszystkim potrzeba Ci necka. Co do techniki to polecam lekturę – http://freediving.com.pl/komentarze.php?id=222 Poszukaj też filmików na youtube.pl Można z nich się wiele nauczyć – jakich błędów unikać 🙂
    Pozdrawiam

    worph
    Członek
    6 marca 2009 at 08:59
    Post count: 1
    #9297 |

    nie uściśliłem pytania, chodzi mi o przepłynięcie docelowo 25m bez necka

    beikei
    Członek
    6 marca 2009 at 09:46
    Post count: 16
    #9298 |

    Pewnym rozwiązaniem, pływając bez necka, jest ustawienie ciała pod kątem w stosunku do tafli wody. Inaczej mówiąc nogi trochę do góry. Poza tym musiałbyś znacznie skrócić fazę lotu – w niej gównie będziesz leciał do góry. Nie jest to może efektywny sposób płynięcia, ale na 25 bez necka powinien się sprawdzić.

    Bartek Janiszewski
    Participant
    6 marca 2009 at 10:24
    Post count: 1204
    #9299 |

    Jeśli chcesz pływać bez necka to najzwyczajniej weź mniej powietrza do płuc.
    Musisz wybadać przy jakim wdechu płynie ci się komfortowo.
    Jest to proste, po wentylacji weź normalny oddech, odbij się od ściany i postaraj się wyczuć czy ciągnie cie do góry, jeśli tak to wypuść trochę powietrza, zrób cykl i leć. I tak wypuszczaj aż osiągniesz oczekiwaną pływalność. Wiadomo że to skraca dystans ale będziesz pływał zrelaksowany.
    Jak chodzę na basen rekreacyjnie i czasem mnie najdzie chęć żeby dać nura to robię lekki wydech przed zanurzeniem i płynie mi się idealnie.
    pozdrawiam,
    B.

    malpa
    Członek
    6 marca 2009 at 16:49
    Post count: 239
    #9300 |


    Najlepiej zobaczyć.Powodzenia!! 😉

    jacek123
    Członek
    6 marca 2009 at 20:00
    Post count: 16
    #9301 |

    malpa THX 🙂 ropucha to raczej mi idzie kiepsko ale ten filmik pokazuje że można inaczej 🙂 niż klasycznie 🙂 no nie tylko na żabkę 🙂

    jacek123
    Członek
    6 marca 2009 at 21:24
    Post count: 16
    #9302 |

    no jakos nie wychodzi mi edycja wczesniejszej wypowiedzi, ale jak dla mnie ten styl od 2,00 do 2,50 min filmiku to jest
    :happy 🙂 :bzik
    muszę się tego nauczyć.
    jeszcze raz dzięki za wstawkę

    emero
    Keymaster
    6 marca 2009 at 22:40
    Post count: 349
    #9303 |

    Hej!

    W.g. mnie to nie jest „styl”. Trubridge pokazuje chyba jak powinno się trenować ręce do DNF.
    Zauważ, że wcześniej ćwiczą same nogi…

    beikei
    Członek
    7 marca 2009 at 08:16
    Post count: 16
    #9304 |

    Też mi się tak wydaje.

    malpa
    Członek
    7 marca 2009 at 15:06
    Post count: 239
    #9305 |

    To jest trening do DNF.Jak dla mnie to potocznie żabką po dnie . Osobiście sprawdziłem tę metodę i uważam, że jest świetna.Można sprawdzić jak zachowuje sie ciało pracując samymi rękami a potem nogi i starać sie zgrać obie czynności.Ja na jedną długość basenu 25m potrzebuję sześć do siedmiu cykli bez odbicia się od ściany i bez necka.Może to nie rewelacja ,ale jak dla mnie wystarcza.Wbrew pozorom nie jest to łatwe jeżeli ktoś wczesniej pływał klasyczną żabą ma pewne nawyki, których ciężko sie pozbyć.Kto jak kto ale Trubridge jest przynajmniej dla mnie autorytetem w tej dziedzinie.Myślę że zawsze można coś podpatrzeć,ale testy trzeba przeprowadzać na sobie.Owocnego żabowania 😀

Viewing 11 posts - 1 through 11 (of 11 total)

You must be logged in to reply to this topic.