Witam
Nurkowałem swego czasu z butlami jednak bardziej interesuje mnie freediving. Szukam kogoś z Bydgoszczy lub okolic z kim mógłbym się asekurować w lokalnych jeziorach lub basenach. Nie mam zbyt dużego doświadczenia. Tylko basenowe. Przepłynę pod wodą ok 30-40 m. Ale za to mam ogromny zapał. Pozdrawiam Kamil BDG
Witam pasjonatów!
Odkąd pamiętam zawsze to w jeziorach, morzu czy na basenie ze zwykłego pływania wybierałem nurkowanie. Nie potrafię wytłumaczyć tego dlaczego sprawia mi to taką przyjemność mimo iż zazwyczaj nic pod wodą nie zobaczyłem.
Prawie co drugi dzień jeżdżę na basen i staram się przepłynąć pod wodą jak największy dystans.
Postanowiłem zakupić dobrą maskę do nurkowania „Sporasub Piranha”
Przebywanie pod wodą sprawia mi ogromna radość i pewność siebie.
Chciał bym trochę więcej się dowiedzieć na temat freedivingu.
Jak zwiększysz czas przebywania pod wodą, co warto kupić itp.
Co robić by nie wydychać nosem powietrze w masce ( bo paruje ), co robić by coraz dłużej wytrzymać pod wodą i by było w miarę bezpiecznie bo jak czytałem, zbyt długi odstęp od dostawy tlenu źle wpływa na szare komórki itp
Maska nie paruje od wydychania powietrza nosem. Umyj dokładnie szybki gorącą wodą z dużą ilością płynu do zmywania naczyń. Przed każdym nurkowaniem napluj do maski i dokładnie rozprowadź slinę po szybkach. Jak to zrobisz to nie będzie parować.
Po pierwsze żeby było bezpiecznie przy każdych ćwiczeniach w wodzie musisz mieć asekurację. Szarymi komórkami się nie przejmuj. Przy rekreacyjnym podejściu do freedivingu nic im nie grozi.
Żeby dłużej wytrzymać pod wodą musisz poświęcić na to trochę czasu. Na początku chodzi głównie o blokadę psychiczną. Musisz się oswoić z wodą i z reakcjami swojego ciała na bezdech. Pomogą ci w tym też ćwiczenia na sucho. Połuż się wygodnie i wstrzymaj oddech 4-5 razy z 2-minutowymi odstępami. Za każdym razem postaraj się wytrzymać trochę dłużej.
Witam. Jestem w Chorwacji i próbuje nurkować. Mój problem polega na tym, że kiedy schodzę poniżej ~2 m czuje ucisk w okolicy nosa. Kolega podpowiedział mi, żebym zatkał nos i dmuchnął, tak też zrobiłem. Ale wtedy czułem straszny ból uszu, który nasilał się a potem kończył. I tak w kółko. Może mi ktoś pomóc? Odnośni zdrowia to mam zgodę lekarza sportowego na sporty ekstremalne.
Ponoć nie można samemu nurkiwac, a tu jest problem bo na basen jeżdżę sam bo nie mam z kim a jak już jest to nikt nie nurkuje.
Pływam na basenie który ma 2m głębokości.
Fajnie by było z kimś ponurkowac ale w mojej okolicy ( Ropczyce koło Rzeszowa) nikogo takiego nie znam bądź nie ma
Witam wszystkich serdecznie i mam takie pytanko.Od kilku dni trenuje bezdech na sucho i gdy zaczynają się pierwsze skurcze przepony to mam dziwne uczucie że zaraz się z sikam,udaje mi się przez to przebrnąć ale boję się żebym czasem nie narobił w gatki jak pójdę na basen.Pojawia się tez lekkie drętwienie nóg.Czy to normalne na początku?Wielkie dzięki za odpowiedź.
%)
Witam wszystkich.
Moja przygoda z maską, rurką i płetwami zaczęła się parę lat temu w Chorwacji, krótko mówiąc snurkowaniem. Szybko zauważyłem że unoszenie się na powierzchni nic ciekawego mi nie daje. Okazało się że w porównaniu do moich znajomych, stosunkowo łatwo wychodzi mi pionowe schodzenie pod wodę, bez większych problemów dobijając do ok 5m. ,,Wielki Błękit” oglądałem już dawno, ale myślę sobie – nadludzie!! Nie kombinuj bo sobie krzywdę zrobisz!! Ale na tegorocznych wakacjach mówię dość, trzeba coś z tym zrobić. Uwielbiam być pod wodą, tylko co z tego jak dobiję do dna i zaraz muszę cisnąć w górę. Zaraz po powrocie ,,odświerzyłem” sobie ,,Wielki Błękit” i zaczynam węszyć. Zacząłem chodzić na basen ( moja 6,5 letnia córka zaczęła w tym roku snurkować, więc mam kompana)i ćwiczyć wdechy. Przy trzeciej wizycie na basenie brakło mi ok 2m żeby walnąć cały basen pod wodą, a po kilku treningach oddechu zauważyłem że zamiast 30s pod wodą wytrzymuję 90s. To jest chyba to co chcę robić, i tylko Wy drodzy koledzy możecie mi pomóc w tym żeby iść w dobrym kierunku. Przez zimę zamierzam trenować na basenie i powoli wyposażyć się w sprzęt. Powiedzcie mi od czego tak na prawdę zacząć? Pozdrawiam!
Witaj. Z tym bywa różnie ale generalnie to jest efekt uboczny odruchu nurkowego. Na skutek ćwiczeń objawy mogą się przesuwać w czasie. Niestety na basenie najprawdopodobniej odruch będzie jeszcze silniejszy.
Dzięki za odpowiedź,na basen dopiero od września i na pewno dam znać jak było.Tymczasem trening na sucho i poznawanie własnych reakcji na zwiększone CO2.
Pozdrawiam Krzysiek
Witam!
To również i mój pierwszy wpis na tym forum 🙂
Od paru latek bawię się we freediving, chyba szczególnie z powodu masy jezior w okolicy :))
Głównie Siecino.Krzemno,Komorze,Drawsko,Lubiei kilka innych małych oczek 😀
Jest tu może ktoś z tych okolic?
Jak pływam to raczej nikogo nie spotykam 🙁
W tym roku w końcu zakupiłem ciekawsze płetwy – gara modular, piankę katpur rekawice itp 🙂
to od razu pozwala wpływać głębiej wiadomo dlaczego haha.
Jeszcze zostało maseczkę dorwać myślę nad omer zero, albo wlaśnie wspomnianą wyżej „piranię”
Też chętnie się rozwinę w temacie o ile to jeszcze w ogóle możliwe
😀
Obecnie nie mam oszałamiających osiągnięć: 3:40 statyka i 16m zaliczone (choć tu raczej z braku asekuracji taki wynik :/ )
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
