Co prawda nie ma chyba na tym forum tematu, który byłby bardziej wyeksploatowany jak 'pianki’ (o czym przekonać się można korzystając z dobrodziejstw funkcji SZUKAJ), ale zawsze jest szansa na coś nowego:
Na ulicy Sowiej w Łodzi jest sklep Rysia Gałacha, wspaniałego człowieka, który bardzo pomagał nam w początkach drogi w głębiny i pomaga również dziś. ( do dzisiaj tylko jemu powierzam naprawy sprzętu w tym Eliosów ).
Co do samej żylety to faktycznie można ją zamówić u Rysia albo w Eliosie. Z drugiej strony kupując dobry skafander do free żyleta staje się zbędna. ( chyba że na basen ). Szczerze od kiedy używamy skafandrów Eliosa wszelkie pomocnicze ocieplacze stały się zbędne. Pozostawiam do przemyślenia.
