Mam takie pytanko do uzytkowników Kapitan Nemo.
Nie macie wrażenia że kalosz do tych płetw jest z lekka zbyt wąski na podbiciu. Mam raczej chudą stopę i pomimo to noga na podbiciu po pewnym czasie mi cierpnie. Nie wiem czy to kwestia wąskiego kalosza, czy tez tego ze noga odzwyczaiła mi się od długich płetw i teraz potrzeba czasu żeby sie przyzwyczaić.
Tomek! jak tam twoje nr.2?
Jeśli chodzi o potencjał to dla mnie te płetwy rządzą. Mam nadzieję że mi się noga przyzwyczai.
Pzdr
Moje pasują idealnie. Żadnego ścisku z 3 mm skarpetą. Porównujac z gara kalosz jest szerszy i wyższy w podbiciu.Guma jest mniej elastyczna, co ja osobiście uważam za zaletę( lepsze przekazanie mocy na pióro). Możliwe, że masz wysokie podbicie. Z czasem się przyzwyczaisz , a i kalosz sie trochę rozciągnie. Płetewki są super!
jako że posiadam takowe, to stwierdzam po kilkukrotnym pływaniu że kalosz na 3mm jest ok, co do podbicia to ja mam stopę raczej płaską i szeroką więc z tym nie mam problemu-choć ślad krawędzi kalosza na nodze po zdjęciu płetw pozostaje , niemniej na 1,5 godzinne pływanie nie bolały mnie nogi jak w garach, miałem obawy co do szerokości kalosza ale okazało się że leży mi bardziej niż gara choć faktycznie jest nieco sztywniejszy, ja mam nr 3 i dla mnie jest ona na pewno bardziej elastyczna/ miękka/ niż gara 2000 niebieskie i są naprawdę ok! tylko torbe musze kupić do transportu, pozdrawiam i polecam Captain Nemo!
Viewing 3 posts - 1 through 3 (of 3 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
