Ja też czekam na opinie dot. boi. Co powinna miec, czego nie, dmuchana, czy inna, jaka linka – pod kątem odpoczynku i skutecznej asekuracji (Tzn. pływamy w 2 osoby, więc jak mnie kolega wyciagnie na powierzchnię, to fajnie, jakby jeszcze mnie utrzymał do czasu „powrotu”).
Może ktoś napisać jakiś doktorat na ten temat?
Zlitowania ludeczkowie, zlitowania… jak mawiał straszny zbój Sarka Farka.
Doradźcie coś w sprawie stanowiska nurkowego.
Poniżej 2 propozycje na „górę”. Zastanawiam się, czy na tym „pontoniku” da się odpocząć przed „nurkiem”?
Jakieś doświadczenie, sugestie?
Ile waży lina (~50m)
Ile balastu min. na dno?
Jak sobie radzicie z transportem takiego zestawu w samolocie? (głównie chodzi mi o wagę balastu)
Sprawdzą się takie boje, czy nie wytrzymają balastu podczas dopłynięcia na miejsce, czy wyciągania liny z dna?
Z opisu wynika, ze trzeba do środka wsadzić dętkę R15. To może lepiej kupić pokrowiec na koło zapasowe (średnio po 20 zł)?, i to dozbroić.
To już w sumie 3 opcje – coś z tego chyba można wybrać. Jeszcze się zastanowię.
Do boi dokupiłem linę żeglarską 50m fi 8mm (delikatnie tonie) nawiniętą na plastikową szpulę, która oklejona odblaskową folią robi w wodzie za talerzyk. Lina zaczepiona na „pająku” przymocowanym do pięciu fabrycznych gumowych „szekli”.
Na końcu liny balast 3~5kg
Co mogę powiedzieć o tym zestawie?
Same plusy: lekki (sama boja 1,5kg) , mobilny, wygodny i wystarczająco wytrzymały. Wyporność oceniam na jakieś 30kg.
Takie obciążenie trzyma linę w pionie nawet przy prądzie (przy płynięciu z boją lina się wychyla). Oczywiście wciągać się pod wodę sie nie da, ale bezpiecznie wciągnąć na górę zdecydowanie tak. Zakończenie trudnych nurkowań na boi bezpieczne i wygodne nawet na fali.
Bardzo dobre, kompaktowe rozwiązanie do okazjonalnych nurków.
Śmiało mogę polecić :OK
