-
#29422 |
Proszę o poradę: zamierzam kupić piankę na basen, ale nie cały skafander, tylko takie spodnie z szelkami (dałem w tytule long-john, tak się to nazywa?). Głównie dlatego, że nie mogę się dobrze wyważyć, choć trochę marznę na basenie. Czy ktoś z Was tego używa i może podzielić się doświadczeniem? Znalazłem kilka tematów na forum, ale pisane były dawno, linki też są niekatualne. Głównie obawiam się nabierania wody i hamowania
B-3 !
https://www.youtube.com/user/sciebiur#29424 |Lepiej kupić cienką piankę – może być najtańsza, byle cała zabudowana. Long Johny będą generowały opór – będzie sie wlewała woda przez plecy i pod pachami – głównie w czasie odbicia. Podobnie (choć nieco chyba mniej) w piankach pływackich typu sleveless. W tym drugim przypadku wszystko zależy od kroju. Niemniej opory są zawsze większe niż przy klasycznych „całych” pniakach pływackich.
A dobra piankę można teraz mieć za całkiem przyzwoite pieniądze – w sumie niewiele większe od samych Long Johnów 🙂
https://www.swiminn.com/p%C5%82ywanie/aqualung-sport-freediving/1225224/p
https://www.swiminn.com/p%C5%82ywanie/cressi-triton-1.5-mm/135967343/phttps://www.swiminn.com/p%C5%82ywanie/aquasphere-winter-aquaskin-suit/31382/p
#29425 |Dzięi za odpowiedź 🙂 W pełnej piance mam problem z wyciągnięciem ramion przed głowę. Do tego kołnierz – stójka wrzyna się w żyły: mam tak w krótkiej piance. Dlatego myślałem o long-johnach. Taki kombinezon pływacki, jak sleeveless miałem okazję przymierzyć, ale był za duży i stawiał opór. Może być, że to kwestia kroju. Taki sleevless z neoprenu na basen mógłby być OK, jest wysoko wycięty.
Jak przymierza się taką piankę na sucho, na co zwrócić uwagę? Założyć i wyciągnąć ręce, przy tej krótkiej tak zrobiłem, w przymierzalni było OK, a nacisk na żyły pojawił się na basenie. Jakoś mam opory przed kupowaniem w sklepie internetowym, wolę przymierzyć i kupić w normalnym sklepie.
B-3 !
https://www.youtube.com/user/sciebiur#29426 |Ja mam takiego „Sleeveless’a” https://www.scuba.com/scuba-gear-598/148731/Aqua-Sphere-1mm-WT60-Super-Stretch-Aqua-Skin-Sleeveless-Jumpsuit.html. Kupiłem po taniości parę lat temu i do pływania na powierzchni jest super – daje zauważalne zyski w stosunku do samych gaci… Ale już w dynamikach i DNF, odczuwałem wyraźniejsze opory niż w wersji z rękawami (bo mam kilka wersji tego modelu w różnych stanach rozkładu 🙂 ) Wydaje mi się, że mało osób pływa dynamiki w „bezrękawnikach” i chyba jest jakiś tego powód – to jest model do triathonu, pływania na wodach otwartych, dla tych, których rękawy krępują przy kraulu…. Nie jest on produkowany z myślą o free, wiec nikt nie bada jak zbiera wodę przez plecy czy pachy podczas odbić od ściany.
Jeśli masz problem z wyciągnięciem rąk w pełnej piance, to raczej wina za grubej i za sztywnej pianki… Z kolei pianki cienkie (tak jak Aquasphere winter skins – grubosć 0,5-1mm), są stosunkowo delikatne i mało trwałe. Ale… Ja na przykład jestem na granicy rozmiarów S i M (tego konkretnego modelu), wiec do zawodów miałem S-kę, a na co dzień nieco luźniejszą M.
Bronek Kokot używa chyba tego (nie jestem pewien): https://www.swimoutlet.com/p/aqua-sphere-mens-pursuit-sleeveless-tri-wetsuit-8139858/
Możesz wiec zapytać jak u niego to wygląda przy odbiciach z penetrowaniem przez wodę…
Jednak dla mnie osobiście to by była za gruba pianka, bo u mnie jeśli jest grubsza niż 1mm (ewentualnie 1,5) to już zaczyna być problem z wyważeniem. Zbyt dużo neoprenu w nogach moze powodować, że trzeba dodawać więcej balastu do pasa… po pociągnięciu zaś rękami (DNF) zmienia sie środek ciężkości. Osobiście wiec, na basen wolę pianki bardzo cienkie ale w wersji full.
#29427 |Niewątpliwą zaletą pianki bez rękawów jest trwałość. Najsłabszym punktem cienkich pianek basenowych są zawsze okolice pach, przy regularnym użytkowaniu najczęściej po ok. roku robi się tam sito.
#29429 |Dzięki za odpowiedzi, zapytam jeszcze Bronka, ale patrząc na zdjęcie bezrękawnika to nie powinien ciągnąć wody. Spodziewałem się innego miejsca 🙂 jako najsłabszego w piankach. Mam takie długie kąpielówki z lycry i wiadomo gdzie robi się sito, po raptem 2 latach. Czas na jakąś dobrą zmianę. A może jednak spodenki, tylko że z neoprenu?
B-3 !
https://www.youtube.com/user/sciebiur#29431 |Spodenki nie dadzą nogom wystarczającej wyporności. U mężczyzn, w zależności od ilości tkanki tłuszczowej, potrzebne jest tutaj 1-2mm neoprenu na całej długości nóg. Te problemy, które miałeś w krótkiej piance były związane raczej z tym, że neopren był mało elastyczny. W tych piankach co Olek polecił komfort będzie bez porównania lepszy.
You must be logged in to reply to this topic.