Cześć
wróciłem – będę się streszczał bo napierdala mnie pourlopowa deprecha i jeszcze kumulacja w robocie…
Dzwoniła do mnie Pani Daria, że wstępnie ma dla nas tor na tych samych warunkach co do tej pory i prosi o potwierdzenie czy nam pasi.
Więc – czy nam pasi? Godzina i wtorek po staremu.
Dyskutujcie i oby szybko. Chwilowo walę to wszystko w d…. a po nurkowaniu w Śródziemnym na myśl o basenie puszczam pawia, więc ogarnijcie sprawę beze mnie.
Hubert masz telefon do Darii dzisiaj tam idziecie etc…
narka
kurwa
w.
Wojski ja dzisiaj wyjeżdżam i będę dopiero w niedziele, we wtorek wylot do Egiptu i wracamy 30 wrzesnia wiec tez nie mam opcji załatwienia tego z Darią. Zadzwonie dziś i potwierdzę tern wtorek tak jak pisałeś na dotychczasowych warunkach.
W sumie to wszyscy chodziliśmy we wtorek i każdy miał czas więc może to już tak zostawmy???
Dajcie znać !!!
Odnośnie filmu to mam dla was go na DVD więc możecie go odebrać w poniedziałek albo dopiero jak wrócimy z Egiptu.
Wrzucę jeszcze do sieci poprawioną wersję z napisami:)
Siema dzisiaj wróciliśmy z Egiptu z Firefoxem i dziewczynami.Egipt to inna bajka to prawdziwy Big Blue.Jestem jeszcze mocno nie ogarnięty i w szoku termicznym parząc na temperaturę jaka jest w PL.
Co do toru to dostałem maila że mamy się zgłosić po karnety do Pani Moniki. Od wtorku tj od 7 października do końca grudnia mamy tor (chyba ten sam) od godz 19.30 do 21:00
Czyli tak jak było
Chłopaki piszcie ile osób deklaruje się na ten miesiąc ponieważ trzeba załatwić karnety.
nawet nie wiecie jak wam zazdroszczę!. ale gratuluję, z oficjalnych źródeł dowiedziałem się o poważnej życiówce marcina. a jak ty Hubert? ja na basen się deklaruję.
pzdr.
ps. może jakiś wypad na piwko?
Według liny jakieś -40 bez 20-30 cm 😉 Według mojego głębokościomierza -37,6. Ale w tej słonej wodzie coś było z nim nie tak na -20 miałem ponad metr różnicy mniej w porównaniu z Apneus’em i wraz ze wzrostem głębokości różnica się nasilała czyli te moje 37,6 to pewnie -40 :)))
Czy oficjalnie zaokrąglam sobie te parę cm do góry 🙂
Jakieś czarne plamki zobaczyłem przed oczami na tej głębokości i się lekko wystraszyłem smycz już leżała na talerzyku i miałem łapać talerzyk ale się zestresowałem tymi czarnym punkcikami i poszedłem do góry 🙂
Nie jestem wstanie tego słowami opisać nurkowanie „tam” to bajka.
Wpadłem chyba już na dobre w big blue…
pozdrawiam,
ps. na piwko chętnie weekend mam wolny ,mamy „trochę” zdjęć podwodnych i filmików do pokazania jakby co…:)
ale ja mam mares apneist(cyfrowy) i chyba coś nie tak jest z kalibrowany na „sól”
Hubert tez miał „cyfrówke”i jemu wraz z głębokością pokazywało więcej niż mi.
Z reszto te pare cm w ta czy w tamta nie ma dla mnie większego znaczenia, robię to dla przyjemności nie dla wyniku:))
Ja tam jestem zwarty i gotowy już od października na basen.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
