Viewing 12 posts - 1 through 12 (of 12 total)
  • jools23
    Członek
    Post count: 41
    #19897 |

    Serdecznie witam .
    Właśnie dostałem piankę w sam raz na mnie ale jest mały problem pianka była już używana znajomy miał brzuszek a ja szczuplas no i tak głupio pianka na brzuchu ma luzy jak to zniwelować???
    Myślałem nalać ciepłej wody do wanny i troszkę w tym posiedzieć tylko czy to coś da może macie inne pomysły.Pianeczka schort ale zawsze tylko co z tym zrobić fałda nie jest wielka ale widać jak bym schudł 😀
    Jeszcze jedno pytanko jako że zaczynam zabawe Polećcie mi jakieś zegarki,komputery godne polecenia wiadomo że F10 ale coś w rozsądnej cenie. :wow


    Maciej
    Participant
    Post count: 288
    #19898 |

    Hej.
    Nie sądzę, abyś coś z tym zrobił. Musiałbyś ją przerobić, a to raczej nie ma sensu.

    Ale nie przejmuj się. Za pół roku sam uznasz, że short się w zasadzie do niczego nie nadaje, więc ze spokojem przyjmij te fałdy. 8)


    olekry
    Participant
    Post count: 423
    #19899 |

    Jeśli używasz pasa balastowego, zakladaj go pod piankę i po kłopocie. Tak jak napisał Mavi – za kilka miesiecy będziesz szukał czegoś porządniejszego, wiec nie przejmuj się fałdami.


    rosomak
    Członek
    Post count: 34
    #19900 |

    jak można zakładać pas balastowy pod piankę??? zajebiste rady koledze dajecie :OK


    Radosław Gaca
    Participant
    Post count: 615
    #19901 |

    No tak. Zapewne chodzi o teorie mówiącą o tym, że w przypadku niebezpieczeństwa ( trudności z wynurzeniem ) należy zrzucić pas balastowy. To zapewne bardzo pożyteczna teoretyczna metoda ułatwiająca wynurzenie. Przepraszam, że piszę o teoretyczności tej metody bo nurkując free od wielu lat i mają do czynienia z różnymi sytuacjami jeszcze nigdy nie widziała aby ktokolwiek zaprzątał sobie głowę czymś takim jak zrzucanie balastu ( no chyba, że go zgubił ;-))). Wpływ na to mają moim zdaniem następujące okoliczności:

    1) freediverzy w odróżnieniu od scuba i łowców mają zazwyczaj bardzo mały balas w trakcie nurkowań w głąb ( obecnie przeważa nawet tendencja aby go nie mieli wcale ) i zazwyczaj na głębokości 15-20 m mają i tak dodatnią pływalność,

    2) w przypadku kłopotów, które zdarzają się w obszarze działania safetydiverów zapas siły niezbędnej do wynurzenia delikwenta ( ze względu na dodatnią pływalność ) jest tak duży a czas tak cenny, że nikt sobie balastem nie zaprząta głowy.

    Również w przypadku konieczności wydobycia kogoś na platformę w zasadzie odpina się jedynie to co jest na szyi. Tak więc wbrew pozorom założenie balastu pod skafander nie jest czymś tak złym jak mogło by się wydawać, pod warunkiem, że jest to balas do nurkowania free. Oczywiście, jeżeli dla kogokolwiek lub dla jakiejkolwiek grupy lub szkoły jest to ważne to nie ma dyskusji. Komfort nurkującego, jego asysty oraz ich poczucie bezpieczeństwa są bowiem bezcenne.

    Wracając do pianki to jedyny sposób to jej przerobienie, jednak jeżeli ma ona służyć do nurkowania free w naszych wodach to do tego się nie nadaje a nawet jest niebezpieczna ponieważ pokonanie w takim stroju termokliny może bardzo niemiło zaskoczyć a nawet zszokować adepta co jak wiemy w nurkowaniu nic dobrego nie wróży.

    Pozdrawiam Radek


    jools23
    Członek
    Post count: 41
    #19902 |

    Serdecznie dziękuje za szybką odpowiedż ,faktycznie chwilowo to pozostaje mi się przyzwyczaić do tego małego mankamentu a z czasem napewno coś dłuższego się znajdzie. 😀


    olekry
    Participant
    Post count: 423
    #19903 |

    Nikt nie zakłada shorta na głębokie nury, wiec w domyśle wiadomo, że chodzi o dynamikę na basenie. Tu zaś bywa praktyką czasem stosowaną wkładanie cieżarkow po piankę. Czy mam podać konkretne przykłady?
    Pozdrawiam


    rosomak
    Członek
    Post count: 34
    #19904 |

    przykład z wkładaniem balastu w celu „zapełnienia wypchanego brzuszka” mi wystarczy 😀
    Oczywiście nie chcę negować żadnej wypowiedzi, bo jak to Radek określił -są różne szkoły. Ja zdecydowanie preferuję balast na piance. Pozdrawiam


    olekry
    Participant
    Post count: 423
    #19905 |

    Jednak by nie być gołosłownym dam choć 1 przykład: http://www.youtube.com/watch?v=PqPmz07e2zo
    2,3 kg na pasie schowane pod pianką. Jak widać stosuje sie takie rozwiązania.
    Osobiście używam pasa na piance by jej dodatkowo nie wypychać, ale na ostatnich zawodach chyba ze 2 odoby spytały mnie dlaczego nie chowam balastu pod piankę (celem zminimalizowania oporów). Nie widzę więc niczego niewłaściwego w zagospodarowaniu w ten sposób nadprogramowego miejsca 😉 Inna sprawa czy takie rozwiazanie by sie sprwdziło, gdyż szczupli zawodnicy często maja problem z tonącymi nogami a tu pas mógłby go jeszcze pogłębić… Pozdrawiam


    Maciej
    Participant
    Post count: 288
    #19906 |

    Jednak chowanie balastu pod piankę w zawodach głębokościowych jest nieregulaminowe.

    Z ciekawostek – nie wolno przypiąć smyczy do pasa balastowego. Jeśli na pasie – musi być na osobnym – powyżej balastu.

    Na basenie za to – pełna dowolność.


    jools23
    Członek
    Post count: 41
    #19907 |

    HEHE temat ciekawie się rozwija.Ja narazie w necku podejmuje próby ,niestety jestem zmuszony ćwiczyć sam i narazie 25m z małymi przerwami robie ,ale wymyśliłem sobie pasek jako przedłużenie necka i obadam jak by się to sprawdziło jako taki pas balastowy.Dzisiaj śmigam na basen i sprawdze jak z tym cudem jest. 😀


    jools23
    Członek
    Post count: 41
    #19908 |

    Witam ponownie .
    Wczoraj jak obiecałem spawdziłem patęcik Neck+Pasek wszystko ładnie pięknie jeśli pasek zamienić by z parcianego na elastyczny to powinno być ok .Na pasku nieelastycznym są problemy typu :raz za ciasno a innym razem się buja ale pomysł wydał mi się dość ciekawy.


Viewing 12 posts - 1 through 12 (of 12 total)

You must be logged in to reply to this topic.