Viewing 16 posts - 1 through 16 (of 16 total)
  • bumkrowiec
    Członek
    16 grudnia 2006 at 22:32
    Post count: 4
    #6739 |

    To mój pierwszy temat więć witam Was wszystkich serdecznie, strona jest bardzo fajna i kryje w sobie wiele informacji które chłonę jak gąbka.

    Dzisiaj pierwszy raz od wakacji miałem kontakt z wodą, zainspirowany freedivingiem musiałem spróbować basen ma 50 metrów długości i w najgłębszym miejscu ma 4 metry. A więc naoglądałem się tych wszystkich filmików najbardziej wciągnął mnie ten: http://www.youtube.com/watch?v=F4BgRlIF_9M zanurzyłem się no i płynę powietrza miałem dość ale w połowie basenu zacząłem się mimowolnie wynurzać i za nic nie mogłem utrzymać się pod wodą, dziwna sprawa w prawdzie byłem już nieźle wycięczony bo pływałem już jakieś 30 minut. Ale postawiłem sobie za cel przepłynąć te 50 metrów pod wodą za nic nie mogłem chociaż powietrze miałem. chodzi o to że nie mogę się utrzymać na stałej głębokości, jak zaczynam wiosłować szybciej to z reguły schodzę głębiej. Pytanie jak temu zapobiec i płynąć powiedzmy niecały metr pod wodą przez cały basen. Jeszcze jedno pytanie postanowiłem że zanurkuje na te 4 metry wkurzały mne strasznie okulary które nie dość że przeciekają to jeszcze uciskają tak w nos że cały mi spuchł i mam garba %) wkurzało mnie to strasznie ale zdziwiło mnie to że coś dzieje się z uszami na tej głębokości uczucie bardziej jak by mnie coś ssało nić wlewało się do uszu, czytałem tu o wyrównywaniu ciśnienia itp. Jak konkretnie się to robi, czy na 4 metrach w ogóle zachodzi taka potrzeba? dodam jeszcze że pływałem bez balastu z czepkiem na głowie bez płetw.

    P.S oddech udało mi się maksymalnie wstrzymać na 3 minuty i 14 sekund, fizycznie w prawdzie jestem słaby nie pływałem od wakacji. Rece po basenie tak miałem wykończone że nie miałem siły spodni nałożyć hehe musiałem odpoczynki robić
    %)

    Radosław Gaca
    Participant
    17 grudnia 2006 at 08:50
    Post count: 615
    #6740 |

    Witaj.

    Technika pływania pod woda jest nieco inna niż pływania na powierzchnia. Bardzo ważne jest wyważenie chociaż i bez niego przepłyniecie 50 m nie owiano stanowić problemu. Może więcej czasu poświęć treningowi ogólno rozwojowemu. Freedivin to nie tylko wstrzyma powietrza ale również znaczny wysiłek fizyczny o czym wydaje się często zapominamy. Jeżeli chodzi o przedmuchiwanie to na 4 metrach jak najadzie trzeba wyrównywać ciśnienie chociaż część osób robi to bezwiednie. Jest to sprawa bardzo indywidualna.

    Jak płynąc pod wodą zobacz tu:

    http://www.freediving.com.pl/komentarze.php?id=222

    Jak się wyważyć poczytaj tu:

    http://www.freediving.com.pl/sprzet/radek_gaca_i_tomek_nitka-neckweight_i_wywazenie_w_dynamice.php

    Jak się przedmuchać tu:

    http://www.freediving.com.pl/pliki/technika_Frenzla.doc

    Pozdrawiam Radek

    wilhelm
    Członek
    17 grudnia 2006 at 23:13
    Post count: 762
    #6741 |

    kuna…

    naogladalem sie tych filmikow (z youtube) zwalszcza z Blue Hole i nie moge sie doczekac srody !! (basenu)
    najfajniejszy:

    a co dopiero wakacji ???
    :love

    bumkrowiec
    Członek
    18 grudnia 2006 at 10:16
    Post count: 4
    #6742 |

    Witam, dziękuje bardzo za odpowiedź i te linki do materiałów wszystko wydaje się być teraz jasne, w sobotę a może szybciej (jak mi zakwasy zejdą) i spróbuje jeszcze raz te 50 metrów przepłynąć no i oczywiście popływam sobie normalnie dla ogólnego treningu.

    ten filmik też jest fajny.

    pioe
    Członek
    20 grudnia 2006 at 19:43
    Post count: 262
    #6743 |

    Bumkrowiec – przeczytałem Twój wpis w mojej księdze gości…
    Napisałeś, że trenujesz na tym samym basenie. Może się jakoś zgadamy na wspólne freenurkowanie 😉

    Jak chcesz to zgłoś się na piosan@wp.pl, lub napisz na gg 1455770 😉

    darrras
    Członek
    21 grudnia 2006 at 01:28
    Post count: 114
    #6744 |

    Musze wkleić tego linka, bo nie mogę się napatrxeć na nią 😀 Jeszcze ten uroczy różowy neck 😛 No i dość oryginalna technika chyba…

    darrras
    Członek
    21 grudnia 2006 at 01:29
    Post count: 114
    #6745 |

    Sory to z wrażenia. Tu jest link:

    http://www.youtube.com/watch?v=iJXh0FeDZWw&NR

    nostres
    Członek
    21 grudnia 2006 at 06:32
    Post count: 406
    #6746 |

    Darrras! ale fajny film zapodales! Nawijaja przesmiesznie ale dziewczynka ladnie sie w wodzie porusza trzeba jej przyznac. A z innej beczki, zrobiles juz 7 minut?
    Pytam bo na poczatku przygody z free bardzo szybko widac postepy, skoro jakis czas temu leciutko robiles ponad szesc to ciekaw jestem ile teraz trzaskasz ???

    darrras
    Członek
    21 grudnia 2006 at 10:47
    Post count: 114
    #6747 |

    Maxy robie raz w tygodniu, ostatni czas – 6:30 bez samby (poprzednio lekka samba była).

    W sumie nawet niewiem czy to samba, ot takie kilkukrotne spazmy tułowia zaraz przy wydechu i jeszcze chwile po.

    A pozatym ryję po deeperblue.net w poszukiwaniu perełek typu „tom sietas nie stosuje tabelek” itp.

    nostres
    Członek
    21 grudnia 2006 at 15:44
    Post count: 406
    #6748 |

    Niezle Darrras, niedlugo pewnie dojedziesz do tych siedmiu. A dynamike tez cwiczysz?

    darrras
    Członek
    21 grudnia 2006 at 17:31
    Post count: 114
    #6749 |

    Dynamika kuleje… z tego co widze, to tak jak w statyce dużą rolę odgrywają naturalne predyspozycje, to w dynamice wogóle u mnie nie mają znaczenia. Robie 25 m w 30 sekund i padam. A skurcze mam już w połowie, czyli po 15 sekundach… szkoda gadać 🙁

    ychu
    Participant
    21 grudnia 2006 at 22:27
    Post count: 97
    #6750 |

    to jest właśnie zajefajne, ja statyki nie lubię i maxa mam na sucho 3,5min, a na basenie robię 40m bez płetw bez jakichkolwiek skurczy przepony…czyli jestem lepszy niż Ktoś kto robi statykę ponad 6min!… dziwne…ale ciekawe.

    darrras
    Członek
    21 grudnia 2006 at 22:47
    Post count: 114
    #6751 |

    Trenowałem dzisiaj technikę podpatrzoną u Cetiego. Było znacznie łatwiej, zwłaszcza jak znalazłem właściwy rytm. Skurcze przychodziły zauważalnie później ale narazie robiłem po 25m. Po 8 próbie poszła mi farba, pewnie dlatego że w międzyczasie dawałem nura na 4.20, i musiałem przerwać trening. Pozatym jestem bardzo niestabilny pod wodą i dużo energii marnuje na wyrównywanie „trajektorii”

    nostres
    Członek
    22 grudnia 2006 at 06:08
    Post count: 406
    #6752 |

    Darras, widocznie po prostu potrzeba jeszcze troche czasu zebys przyzwyczail organizm do pracy w tych warunkach. Jestem pewien ze jak bedziesz cierpliwy to jeszcze Cie bedzie widac, na pewno masz zadatki. Jacques Mayol napisal ze masz byc jak woda. Nie mozemy sie ruszac jak worek kartofli albo woz wegla… narazie

    bumkrowiec
    Członek
    22 grudnia 2006 at 13:11
    Post count: 4
    #6753 |

    ychu w wodzie możesz dłużej wytrzymać bo serducho dwa razy wolniej bije, tak sądze. Dodatkowo pod wodąjest tak cicho spokojnie pewnie dzięki temu że potrafisz być bardziej zrelaksowany pod wodą niż na lądzie masz lepszy wynik. Pozdro.

    wilhelm
    Członek
    22 grudnia 2006 at 13:51
    Post count: 762
    #6754 |

    :d %) hihi!

Viewing 16 posts - 1 through 16 (of 16 total)

You must be logged in to reply to this topic.