Niedawno dostałem piankę Eliosa 5mm szytą na miarę. Od środka ma open cell na zewnątrz nylon elastic. Przymierzałem ją w łazience i generalnie leży jak ulał. Jest jednak jedno miejsce, w którym jest dość mocno niewygodna, pod pachami. Nie wynika to raczej z błędnych pomiarów bo naprawdę dokładnie się mierzyłem po kilka razy. Jak podniosę ręce to wszystko jest OK. Niewygodnie robi się tylko jak ramiona zwisają wzdłuż boków. W żadnej innej piance nie miałem takiego dyskomfortu. Ale to mój pierwszy open cell, wcześniejsze pianki, w których pływałem nie były też tak dopasowane i były cieńsze. Myślałem, że może neopren ciągnie za włosy, ale golenie nic nie pomogło 😛 Elios napisał, że to normalne na początku i z czasem się ułoży jak popływam trochę w wodzie. Miał ktoś może podobny problem?
Wczoraj pierwszy raz miałem okazję ponurkować w tej piance i wszystko jest w jak najlepszym porządku. W wodzie absolutnie nic nie uwiera. Tak więc jakby ktoś miał podobny problem to nie ma się czym przejmować.
Jak pianka była szyta na miare pod monopłetwe top musi sie troche marszczyć pod pachami jak ułożysz ręce do mono czyli do przodu wszystko jest wtedy ok.
pozdr.
Marcin
Do mnie dotarła pianka dzisiaj (5mm smooth outside, nylon coating inside), mam też krój pod mono, ale stawia mimo to lekki opór jak człowiek chce się aerodynamicznie złożyć. Mam nadzieję że w wodzie będzie lepiej.Że to się wszystko rozpuści, rozmięknie, i pofruniemy.
Viewing 4 posts - 1 through 4 (of 4 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
