Viewing 20 posts - 1 through 20 (of 30 total)
  • blokman
    Członek
    Post count: 234
    #22690 |

    Witam wszystkich!
    Jako że forum jakoś ostatnio cierpi na martwicę, zakładam wątek w którym każdy by mógł na coś ponarzekać, poględzić, itd, etc… 😀 %)
    Ja ze swej strony chciałem ponarzekać na fiasko jakim okazał się mój i Maćka projekt o kryptonimie „zmienny balast”.
    Jak narazie lina nam pływa i pląta się jak jasna cholera, balast zamały na tandem, problemy z wyciąganiem balastu…
    a miało być tak pieknie

    może dzisaj bedzie lepiej, jedziemy przetestowac wszystkie usprawnienia :J :J
    ps. Maciek zamieść linka, pośmiejemy się
    😀


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22691 |

    O! Jakieś życie na forum 😉

    A właśnie dziś zdjąłem z youtuba bo z dźwiękiem nie dałem sobie rady. Ale ogłusze to tymczasowo może i wrzuce w takim razie.

    To ja bym też ponarzekał…że Zakrzówek za płytki, że zapaleńców za mało, że ponton za ciasny…i że ciągle jeszcze siedze w robocie zamiast przebierac sie juz w gume :/

    em.


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #22692 |

    że za mało zapaleńców w Krakowie to się zgadza, jak dotychczas to jesteśmy sami
    „…oj przydał by się ktoś na przyczepkę”
    a od pontona, to trzy pontony w bok, dobry jest 🙂


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22693 |

    No dobra, to miało być wielkie, historyczne, spektakularne, zanurzenie w tandemie:

    http://youtube.com/watch?v=7Jax39R99PM

    Muszę powiedzieć, że Czacza je pięknie udokumentowała 🙂


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #22694 |

    o kurna ale sie posmialem, cool :OK 😀

    tytul idealnie dopasowany, super filmik, przydal by sie jakis kwasny podklad muzyczny 🙂


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22695 |

    Ja załapałem szpetną rysę na mojej „SPHERZE”.Przeżyję ale jestem wściekły.Panowie wywijaski pod wodą super ,a z ciekawości co to to na końcu liny?Zazdroszczę wam bo samieńki jak palec jestem i nikogo nie mogę jakoś zachęcić z tego powodu też jestem wściekły.Powodzenia czekam na nowe wyczyny.


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22696 |

    To na linie to balast – 10kg – który w założeniu miał nas pociągnąć na dno. O ile z jedną osobą względnie daje sobie rade, o tyle na nas dwóch to o jakieś 10kg za mało 🙂 , stąd zgrabnie zawisnęliśmy tuż pod powierzchnią.


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22697 |

    Interesowało mnie co było tym balastem -pustak ,szyna kolejowa,wiaderko zalane betonem? To może dodać smaczku całej sytuacji.A tak serio te 10 kg to tak na pałę bo tyle było pod ręką,czy jakieś przemyślenia były odnośnie doboru balastu.


    proca
    Członek
    Post count: 445
    #22698 |

    TAK trzeba ponażekać, przez ten film mało z krzesła nie spadłem. :happy
    PIĘKNIE wam to wyszło. Ale jak dożucicie jeszcze z 5 kg to pewnie dla jednej osoby wystarczy.


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #22699 |

    No to dzisiejszy dzień mnie już całkiem wyleczył ze zmiennego balastu. Także narzekań ciąg dalszy:
    (w odpowiedzi)To na końcu liny to 10kg odważnik z jakiejś oldschooleowej wagi z targu (takie coś 🙂 )
    -Sam zjazd był by super gdyby nie cała logistyka przed, po i w trakcie :[] :[] Dołożylismy do balstu jeszce 5kg, i spokojnie w fajnym tempie zwoziło to nas na 25 metrów.
    Ale z wyciągnięciem tego złomu z tej głębokości jest taka przepierdolka że można się wykończyć. Do tego pływająca lina która cały czas pląta sie po powierzchni.
    Efekt: fajny zjazd, dwie minuty frajdy i 20 minut wyciagania, plątaniny i rozplątywania się z liny, podwiązywanie ciężaru pod ponton, itd…
    wyleczyłem się, wolę się zwozić na tą głębokość siłą własnych mięśni niż walczyć z tym całym kramem.
    Maciek! Żeby nie było że taki z nas Beavies i Bathead to zamieść plizz film ze swojego udanego zjazdu 🙂


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22700 |

    🙂

    No mnie też zmęczyła batalia z wywlekaniem 15 kg z 30 m ręcznie. Zlot bajka, potem masakra.

    Line na powierzchni można zniwelować jeszcze małym obciążeniem w połowie, ale na wyciąganie nie ma patentu :/

    Jedna pozytywna strona pływającej liny była taka, że jak wciągnęło cały jej zapas z pontonu za nami pod wodę (naturalnie źle odmierzyłem %) ) to czekała na nas w połowie drogi zamiast już na dnie 🙂

    Z mojego zjazdu coś tam postaram się sklecić może, co by nie było że tylko z supłami walczyliśmy 🙂

    em.


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #22701 |

    Jednak stary dobry zjazd z dużymi kamieniami chyba powróci do łask. Wystarczy tylko znaleźć na powierzchni coś w granicach 10 kg i wyekspediowac na dno. Nie ma kłopotów z ponownym wyciaganiem balastu.
    Jak będe miał zespół punk rockowy to go nazwę „StoneRules” 😀 😀


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22702 |

    …i frc…i frc! :p


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #22703 |

    no to fakt, frc jest przydatne

    Ja bym jeszce przetestował ten spsób francuskich spearo z flmu który widziałem. Robimy scyzoryk we dwoje. Jedna osoba jest trzymana przez drugą za stopy. Po przejściu ze scyzoryka napędza tandem tylko ta druga osoba.
    Pierwsza trafia na dużą głębokość bez żadnej straty energii.
    W teorii i na filmie wygląda niczego sobie, zobaczymy jak bedzie w praktyce hihi! hihi!


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22704 |

    No i dziś zaprzyjaźniłem sie na chwile z czymś podobnym:

    http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/6/6a/Sum_europejski001.jpg

    Nie próbowałem łapać bo by mi się nawet w lodówce nie zmieścił.


    Marcin Pulkowski
    Członek
    Post count: 388
    #22705 |

    No chłopaki filmik niezły. Prawdziwa walka o przetrwanie. Muzy tylko jakiejś trochę brakuje. Nie zaplączcie się w tą linę następnym razem, bo to niebezpiecznie wyglądało.
    Trzymam kciuki za kolejne osiągnięcia medialne. 🙂 :OK


    nostres
    Członek
    Post count: 406
    #22706 |

    Takiego posta mi teraz potrzeba!
    To ja a propos filmu ponarzekam bo pochwalilem na YouTube, „nie ma dzwieku? fonii?”

    W niedziele pojechalismy na jez. Michigan plynac kajakami na wrak, ale fala byla ponad dwu metrowa wiec 4 kilosy wioslowania odpada. Ale nic sie nie dzieje bo w zamian idziemy poserfowac kajaczkami, na takiej fali to rozkosz. Z aparatem przypietym do nadgarstka slabo sie wiosluje, „o,tutaj go przypne, do kajaczka, ojej nie zdazylem, ale niedobra fala mnie zdmuchnela 😮

    maska na brzegu, po pieciu minutach na nosie, o jaka widocznosc! cale pol metra dzis widac! %) wody po szyje ale szanse mizerne, trzy godziny szukania na brzegu, tez nic
    Na nastepny dzien inny swiat, sloneczko, plasko jak na stole i widocznosc dobre 8m, robimy koleczka po linie wzdluz kolka, „no more movies for me today”
    To bylo apropos narzekania na moj film, ten ktorego nie ma, Malpa, chetnie wzialbym za to gleboka ryse na Spherze…, pociesz sie, mogles ja zgubic :OK


    nostres
    Członek
    Post count: 406
    #22707 |

    No to panowie przyznac sie ktory to nurkuje z fajka w buzi, Maciek czy Blokman?


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22708 |

    Yyyy…żaden.

    Dzwięku ni ma bo to mój pierwszy dzień z edytorem video i miała być wersja robocza 🙂
    Przy okazji ponarzekam, że w Ulead Video Studio po konwersji właśnie dźwięk mi się kaszani 🙁 . Kompletnie się na tym nie znam, próbowałem coś tam grzebać ale nic nie wygrzebałem. Kto wie o co może chodzić? W trakcie przeglądania klipu w edytorze nie ma problemu, natomiast cały projekt przeraźliwie skrzeczy. Się mi to nie podoba.

    em.


    maciek
    Członek
    Post count: 461
    #22709 |

    A to jeszcze na Pulka ponarzekam – nie odpowiada na maile 🙂


Viewing 20 posts - 1 through 20 (of 30 total)

You must be logged in to reply to this topic.