Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)
Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Witam. Mam pytanie dotyczące tych „zjawisk” czy ktoś z was już miał takie coś?co wtedy sie czuje(ja w sumie raz miałem lekkkie „osłabienie”(-nawet niewim czy to mozna tak nazwac)gdy nurkowałem a niebylem w najlepszej formie(kac:( )
Co do samby to płynąć po prostu czuje kiedy ona może wystąpić – licze także sobie skurcze przepony-wiem mniej wiecej po ilu mam się wynurzyć aby było czysto. A co do blackouta to miałem dwa razy – oba wynikały z poważnych błedów ( pierwszy z powodu hiperwentylacji -wtedy nie wiedziałem co to jest freediving, a drugi raz, ponieważ za szybko przystąpiłem do dynamiki bez zadnej rozgrzewki na maksa po prządnie zrobionej statyce ) i dało się tego przewidzieć.
Miało być ” i nie dało się tego przwidzieć ” 🙂
[!–
W odpowiedzi na: emsiweds, 2004-10-12 22:34:46
> Co do samby to płynąć po prostu czuje kiedy ona może wystąpić – licze także sobie skurcze przepony-wiem mniej wiecej po ilu mam się wynurzyć aby było czysto.
–]
A można z ciekawości wiedzieć ile w Twoim przypadku skurczy „wytrzymujesz”?
Wiedzieć można z tym że płynąć odczuwam tylko te mocniejsze skurcze w późniejszej fazie a więc sama liczba jest bardzo subiektywna – wiem że po 15-20 odczuwalncyh skurczach musze się już wynurzyć. Przy statyce też sobie licze skurcze ( a co bede sobie żałował 🙂 ) – tu już kończe maksymalną próbe przy 70-100 skurczach.
You must be logged in to reply to this topic.