I to jest rozwiązanie!
Trzeba się kurować bo wszystkich nas dopada jakaś cholera, Katja dziś dostała antybiotyki, Ola chora, ja się dopiero co podleczyłem. Więc jak zdrowie pozwoli to w styczniu można zanurać pod lód 🙂
Koparki mam niedaleko i bywam tam od czasu do czasu. Mogę sie wybrac w zimę, czemu nie. Jako zmarzlak przetestuję przy okazji konfigurację: podwójne skarpety + płetwy o 2 numery większe, którą kombinuję teraz na wiosenne roztopy (właśnie stopy najszybciej wywalaja mnie z zimnej wody na ląd, bo w dobrze spasowanych płetwach neopren jednak sie na palcach trochę naciąga i jest cieńszy nawet w grubej skarpecie)
Będziesz miał ochotę to daj znac po nowym roku, może trafi sie w styczniu jakiś miły słoneczny weekend ( fajnie wtedy widac pod lodem i w ogóle cieplej jest przy przebieraniu)
Mój tel bez zmian 500 791 781
You must be logged in to reply to this topic.