Niedawno pojawiła się w sprzedaży nowa maska z przeznaczeniem do nurkowania bezdechowego. Na pierwszy rzut oka Epsealon przypomina starą dobrą, sprawdzoną Spherę od Technisuba. Jak pamiętamy głównym mankamentem Sphery były szybki które potrafiły wypaść w trakcie nurkowania co oczywiście jest bardzo niebezpieczne i niekomfortowe szczególnie w naszych warunkach klimatycznych. W Epsealonie ten problem wydaje się być rozwiązany gdyż szybki są zabezpieczone. Zobaczymy jak będzie z rysami na szybkach ale wydają się być one bardziej odporne na zarysowania. Jeśli chodzi o jej parametry techniczne to w niczym nie ustępuje Spherze. Bardzo mała pojemność wewnętrzna, doskonała kompresja i bardzo szerokie, niezniekształcone pole widzenia. Do tego maska posiada solidne paski i bardzo wygodny system regulacji. Doskonale leży na twarzy, zasysa się i trzyma nawet bez założenie paska na głowę. A co do samego nurkowania to bajka. Co prawda miałem możliwość zejść w niej jedynie na 19m ale do tej głębokości nie musiałem w ogóle wyrównywać w niej ciśnienia. Dla porównania w Minimie pd Cressi zaczynam wyrównywać już od ok 13m natomiast w masce firmy Leaderfins od mniej więcej 8 metra ale tej maski używam głównie do nurkowania rekreacyjnego a nie głębokiego.
Warto dodać że niewątpliwym atutem tej maski jest jej bardzo niska cena w stosunku do jakości.
Po kilku wpadkach ze Spherą i ciągle porysowanymi matowymi szybami, przerzuciłem się na Minimę ale pierwsze miejsce przy głębokich nurkach będzie miała u mnie teraz maska EPSEALON CENOTE, którą nabyć można u naszych dobrych znajomych z Apneashop.pl 😉
Polecam! 🙂