Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
You must be logged in to reply to this topic.
od bardzo niedawna wstrzymuje oddech jak narazie 2:33 to max jaki zrobilem . wlasnie podczas robienia tych 2:33 po uplywie okolo 2:00 min mosialem zatkac nos zeby niezaczermnac powietrza i wtedy juz z zatkanym nosem zaczelem jakby oddychac powietrzem w plucach a wlasciwie probowalem pociagac powietrze przez nos nic nieposzlo coprawda ale bardzo silnie pracowala przepona i kazde takie „pociagniecie” dawalo mi jakies 5 sekund spokoju… czy te „pociagniecia to sa juz te skorcze??? czy jest to jakas reakcja obronna organizmu??? z gory dzieki za kazda odpowiedz
pozdrawiam
To są skurcze przepony. Ja osobiście zauważyłem, że są dwie metody walki z przeponą. Pierwszy z nich to „walka wewnętrzna”, tzn. nie „pompuję” powietrza do górnych dróg oddechowych. Wszystko hamuję tchawicą. Walka rozgrywa się tylko w klatce piersiowej. Druga metoda, to walka na dłuższą metę, tzn. z użyciem górnych dróg oddechowych, tak jak napisałeś trzeba zatkać nos, żeby nie wypuszczać, ani nabierać powietrza. Moim zdaniem ta druga metoda jest lepsza, choćby dlatego, że jesteśmy w stanie zgromadzić dość dużo powietrza w jamie ustnej i nosowej (tak jakby nasza rezerwa 😮 ). Na basenie podczas ćwiczeń pod wodą lepiej jest się zaopatrzyć w dobry, ciasno trzymający nosek. Wiem z doświadczenia, jak nieprzyjemne jest nabranie przez przypadek do nosa wody chlorowanej 😀
Pozdrawiam serdecznie
You must be logged in to reply to this topic.