Na stronie http://www.patrickmusimu.com jest już filmik (świetnej jakości) z rekordowego nurkowania No Limits na 209.6 m. Kamera jest zamontowana na windzie, dlatego widzimy tylko jazdę w dół. Ale i tak zapiera dech…
Widzialem juz klip jak tylko sie pojawil, zastanwia mnie jedna rzecz. Na filmiku jest widoczny tylko jeden nurek asekurujacy. Czy reszta byla po stronie liny ktorej nie lapala kamera? Czy ktos wie jak wygladala asekuracja Patricka?
Znalazłem na jego stronie:
„The technical diver team is composed by Hisham Ayyad TDI, trimix instructor/extended range instructor trained trimix diver/extended range instructor”.
Czyżby Patrick miał _tylko dwóch_ nurków sprzętowych do asekuracji (nie licząc freediverów?)? Dla mnie to samobójstwo, ale może się mylę…
Ściągnąłem filmik i oglądając go dokładnie zauważyłem dwie ciekawe rzeczy:
1. Patrick ma ze sobą małą, żółtą butlę – spare-air? Szkoda, że Audrey tego nie miała…
2. Na początku wjazdu na górę Patrick nie może znaleźć lewą ręką uchwytu i jedzie tylko na prawej – ciekawe po jakim czasie mu się udało 😉
Źle się wkleiło:
„The technical diver team is composed by Hisham Ayyad TDI, trimix instructor/extended range instructor trainer and Hassan abd Elaziz, TDI advanced trimix diver/extended range instructor”.
Własnie acho! Tylko dwoch?! tak jak napisales to samobojstwo :/, tutaj troche przesadzili :/ bezpieczenstwo to podstawa. Umberto Pelizzari powiedzial ze przestaje bic rekordy m.in. dlatego by nie narazac na niebezpieczenstwo swoja grupe ktora go asekurowala.
Tez zauwazylem ze nie mogl sie zlapac. I wtedy pomyslalem co by bylo jakby balon polecial sam 🙁 Pojawia sie pytanie… Czy oni nie moga sie jakos przyczepiac do balonu wypornosciowego zeby miec pewnosc?
No a co do zoltej butli to spare-air dla niego czy do balonu?
Bo m.in. Audrey nie pozwolila podawac sobie tlenu pod woda, bo nieznana jest reakcja organizmu na cos takiego. I nurkowie asekurujacy mieli zakaz podawania jej czegokolwiek dopoki sie nie wynurzy. Hmmm czy nie lepiej bylo wtedy zaryzykowac i wziac powietrze? Smutne skutki wszyscy znamy.
może i było lepiej.pewnie do końca wierzyła, że jej się uda…
a mam pytanie.czemu on po pewnym czasie przestaje wyrównywać ciśnienie w uszach??czy kiedy się osiągnie daną głębokość to już nie trzeba wykonywać tej czynności??
