-
#17275 |
Otoz dotarla do mnie pianka 5mm z diveskin.net
Niestety jako zupelnie poczatkujacy freediver nie wiem na czym sie skupic przy jej opisie.
Panieczka cala czarna, zero napisow itp, zdjecie na stronie nie odpowiada wiec rzeczywistosci (piania black seal rubber outside nylon inside +waist high), wewnetrzne szwy wygladaja bardzo dobrze, pianka z zawnatrz takze nie ma zadnych uszkodzen, mimo, ze paczka byla sprawdzana, nylon caly. Klejenie OK, aczkolwiek sa miejsca gdzie brakuje kleju. Jest tego moze okolo 3 cm lacznie wiec jutro spokojnie zakleje i bedzie po temacie. Pianka, jako ze szyta „na miare” lezy swietnie… tyle ze… no wlasnie. Nie moglem sie opanowac i w pracy w biurowcu zaczalem przymierzac 😛 Spodnie ladnie leza, patent z siatka z tematow wczesniej pomogl przy stopach. Pianka troche „cisnela” na calej dlugosci. Posmialismy sie z kumplami, i zaczalem przymierzac gore. Mozna powiedziec, ze „sie wcisnalem”. Nie wiem czy tak powinno byc. Z jednej strony przelega idealnie, jak druga skora… z drugiej- troche gniecie… Posiedzialem chwile, kaptur swietnie lezy.. WYPAS :bzik NO I SIE ZACZELO… w skrocie kumpel zdzieral ja ze mnie (doslownie) przez 15 minut. Prawie sie udusilem w niej bo z ramion kompletnie jej zdjac nie moglem, mozna powiedziec, ze sie zakleilem… masakra… jaki jest najlepszy patent na takie „przygody”? Gdyby nie koledzy to przysiegam, ze nie dalbym rady. Talk? Woda i mydlo (ale co po nurkowaniu)? I jeszcze male pytanie- czy neopren „oddycha”? jak w takim pancerzu posiedze kilkadziesiat minut…. pare godzin.. nie wiem.. bo naprawde, jak wylazlem z tej „kapsuly” to ledwo trzymalem sie na nogach. Tyle na maly poczatek 8)
#17276 |Opis mi się podobał. Ubawiłem się 🙂 Ja wystarczająco durnie się czułem zakładając pierwszy raz piankę w wannie w domu. Robienie tego w biurze to już niezły odlot 🙂 Jeśli Cię ktoś z zewnątrz widział, nie zdziw się, jeśli teraz będzie przy Tobie chodził tyłem do ściany.
Do rzeczy jednak. Pierwsze wrażenie ciasnoty jest zupełnie normalne. Ja po założeniu swojej piątki byłem lekko przerażony. Po kilku sesjach w wodzie ładnie się jednak ułożyła. Jeśli na początku „trochę” gniecie to nie problem. Przetestuj ją zgodnie z przeznaczeniem i wtedy ocenisz.
Ściąganie. Nie napisałeś w jaki sposób próbowałeś się z niej wydostać. Ja z pianki wyskakuję tak:
http://www.eliossub.com/html/en_vestizione.html
Odrobina wody (której nie brak w typowych okolicznościach 🙂 ), robi dużą różnicę. Zewnętrzna powłoka potrafi się zassać. Schlapanie pianki powinno załatwić temat. W Krakowie jest już jeden Diveskin i problemów z nim większych nie zaobserwowałem u kolegi.Neopren nie oddycha, więc na wycieczki w góry się raczej nie nadaje :/
Pozdrawiam,
em.
#17277 |heh, ja swoją po raz pierwszy przymierzałem w domu. Pech chciał że tuż po założeniu zadzwoniła kuzynka z Włoch i zachciało jej sie rozmowy na dobre 25 minut. Pod koniec dyskusji prawie traciłem przytomność 😀 (były upały 25 stopni)
Faktycznie do niczego innego niż pływanie w wodzie ta guma sie nie nadaje. No chyba że do lekkiego sado w alkowie 😉
#17278 |Siema!! Nie wiem dokładnie jak jest zbudowany twój skafander, ale ja mam Eliosa – na zewnątrz smooth skin, wewnątrz neopren. Pamiętam swoje pierwsze założenie – wyglądałem jak Twinki – Winki.
OK – do rzeczy – pianki Eliosa są bardzo delikatne – te do free – i należy je zakładać, naciągac na siebie całymi dłońmi – jak dziewczyny zakładają pończochy – nie wbijać palców w delikatny neopren – już niestety kleiłem i teraz wiem jak się to zakłada.
Nie jest fajnie jak przy pierwszym wyjeżdżasz na wody otwarte i rozrywasz piankę podczas zakładania.
I faktycznie – lepiej aby ktoś był, kto ci pomoże ją zdjąć. Bo jak się zaklinujesz – to ciężko może być.
Nara :OK
#17279 |A tak przy okazji – to dzięki blokman za wskazówki z Krakowa odnośnie pianki Eliosa – faktycznie lepiej się pomierzyć, zapłacić i kupić.
Byłem świdkiem jak mój kumpel wyglądał po przepłynięciu 200m w źle dobranej piance – omal nie odpłynął – nogami(płetwami) do przodu.
#17280 |Ja nakladam na wodę z mydłem i jest całkowicie bezproblemowo.
Ze smarowaniem lepiej wchodzi :OK
#17281 |Ja też DIVESKINa przymierzałem w domu pierwszy raz i zrobiłem tak jak ktoś radził przepłukałem w środku wodą z odżywką i wchodziła i schodziła bez problemu. Jest jednak jedna rzecz nad którą ubolewam – to brak czasu, bo dopiero w przyszły weeekend jadę ją wypróbować nad jeziorko – Powidzkie, a później za miesiąc do Chorwacji. Nie mogę się doczekać!!!! 😉
You must be logged in to reply to this topic.