-
#24184 |
Cześć. Mam pytanko. Jak latacie z płetwami do Egiptu itp? wyczytałem ,że max wymiar zew. bagażu wynosi około 158cm (wysokość+ szerokość+ długość) (różne linie lotnicze). szukam jakiejś walizki albo torby, nie chciałbym zostawiać płetw na lotnisku albo inne takie:/ Pozdrawiam serdecznie
#24185 |Ja rok temu kupilem taką torbę: http://www.perkusje.com/0,4247,ever-play–zawodowa-torba-na-hardware-94-cm.html (niekoniecznie w tym sklepie). Suma wymiarów w górnych granicach dozwolonych. Weszły do niej moje Leaderfiny, balast i masa sprzętu + ubrania. Żeby torba się nie niszczyła, przed nadaniem na bagaż, owinąłem ją dodatkowo folią. Nikt na lotnisku nie zgłaszał uwag, a do dziś używam jej jeżdżąc na nury czy zawody. Na pewno patent tańszy, niż dedykowane torby na sprzęt free, a jakość OK, bo to torba na statywy perkusyjne, które swoje ważą… Pozdrawiam
#24186 |Ja swoje płetwy LF zapakowałem w torbę, którą z nimi dostałem. Same płetwy jak i torbę owinąłem folią bombelkową oraz usztywniłem styropianem, a następnie włożyłem to do przyciętego na wysokość kartonu po TV i zakleiłem to taśmą. Nadane zostało jako dodatkowy bagaż sportowy i o dziwo obyło się beż dodatkowych opłat. 😀
PS. Bagaż sportowy trzeba wcześniej zgłosić do biura podróży.
#24187 |Z płetwami nie ma najmniejszego problemu. Zabierasz je w bagażu podręcznym do kabiny i nikt się nie czepia. Natomiast z monopłetwą bywa różnie i lepiej być przygotowanym na konieczność jej nadania na bagaż (tylko w drodze powrotnej, bo w Polsce do kabiny wpuszczają) tj. mieć ją obłożoną np. styropianem.
? -------------------------------
Tomek „Nitas” Nitka
Instruktor freedivingu Apnea Academy, SSI, PADI; Sędzia AIDA
Nitas Apnoe – kursy, warsztaty, szkolenia indywidualne z zakresu freedivingu
http://www.nitas.pl#24188 |dzięki chłopaki za odp. Olekry namówiłeś mnie na torbę do bębnów!!:) jak myślisz taka też przejdzie na lotnisku jako zwykły bagaż? http://perkusje.com/0,3737,zawodowa-torba-na-hardware-100-cm.html wymiary trochę przekraczają dozwolone 158cm. pozdro
#24189 |Ja moge mówić o swoich doświadczeniach z torbą, którą wczesniej opisałem. Nie było żadnych problemow. Z tym, ze moja torba miała 90 cm długości (Leader fins Wave black weszły idealnie). Przy takich wymiarach torby (100 cm) u Ciebie będzie spory luz. W każdym razie u mnie suma wymiarów była akurat. Ale to jest materiał – torba się poddaje, wiec jakby co dostosujesz ja do wymaganych gabarytów 🙂 Swoją torbę dodatkowo owinałem folią – co zważywszy na fakt, ze nie miałem wplywu na to jak obchodzono sie z bagażem, na pewno troszkę zabezpieczyło ładunek). A tak przy okazji: kiedy sie wybnierasz i gdzie?
Pytam, bo sam niedługo lecę.
Pozdrawiam.
#24190 |Torbę zamawiam dziś ale chyba taką jak Ty masz. Nie będę kombinował z tymi wymiarami 😉 zresztą zależy mi tylko żeby przewieźć płetwy, trochę klamotów do free, piankę i jakieś gacie do pływania….. więcej mi do szczęścia nie będzie potrzebne hehe. Wybieramy się do Egiptu pod koniec października. Urlop zaklepany, szukamy tylko jakiejś „last minuty” :jezyk a Ty gdzie lecisz? Może spotkamy się gdzieś pod wodą na bezdechu…… groetjes en fijn weekend ook!
#24191 |No to może innym razem się spotkamy, bo ja lecę już teraz – dosłownie na dniach 🙂 Co do torby: Leaderfiny wchodzą na długość idealnie. Ostatnim razem napchałem do niej jeszcze masę rzeczy: parę kilo balastu (neck + pas), piankę, 2 maski, fajki, smycz, ciuchy na cały pobyt + chyba trochę gratów kolegi (bo przekraczał wagę)… Przestałem pakować gdy było równo 20 kg. Jedyna wada, to przy tym ciężarze przydałyby się czasem kółka 🙂 Ale o tym pomyśle w przyszłości. Jak już pojedziesz – naprawdę warto wziąć trochę folii do pakowania i owinać torbe przed odlotem, bo to pomoże jej przetwać rzeczy, które wyczyniają z bagażeem na lotniskach i w czasie transferu (moją np usiłowli wrzucić na dach autobusu – bo tam był bagażnik – jakimś cudem sie udało 🙂 ) pozdrawiam
#24192 |Cześć. Olekry torba kupiona, taka jak Twoja, płetwy wchodzą idealnie. Właśnie zaczynam pakowanie. Wylatuję we wtorek do Sharm el Sheikh i mam jeszcze jedno pytanie. Czy do bagażu podręcznego można zabrać parę kilo ołowiu?? 😀
#24193 |Można, choć będziesz się musiał tłumaczyć (w ołowiu można zalać kilka ciekawych rzeczy), ale nie aż tak, jak ja, kiedy znaleźli w moim bagażu woreczki z białym proszkiem w bidonie (poporcjowałem sobie Izostar) :bzik
Trudno było zrobić głupszą rzecz 😉
#24194 |Mnie jakoś wagowo wszystko spasowalo do bagażu głównego, wiec z ołowiem w podręcznym nie mam doświadczenia. W tym toku podobnie: neck + parę kafli 0,5 kg po prostu dopełniło mi wagę bagażu. Mavi przesadza: akcja ze sprawdzaniem białego proszku na bramce bezpieczeństwa nie trwała dłuzej niż 3 minuty – chyba mają dobry sprzęt do analiz. Ja wziąłem Izostar w tabletkach – nie musiałem porcjowac i nikt go nie chciał analizować :D’
You must be logged in to reply to this topic.