-
#23279 |
W połowie września wyjeżdzamy z Apneus’em do Sharmu.
Przekopałem trochę forum i zgodnie z radami wybraliśmy Hotel New Tower przy którym z plaży dostępna jest konkretniejsza głębokość.Mam parę pytań do kolegów którzy byli już wcześniej w Sharmie i mogą coś więcej pod katem free powiedzieć.
1. Jak wygląda sprawa ołowiu ,trzeba wieść ze sobą kafle czy da sie tam gdzieś na miejscu wypożyczyć na cały wyjazd ?(przy hotelu podobno jest szkoła SCUBA ?)
2. jak najlepiej dostać się na blue hole ,jeździliście transportem publicznym ? ile czasu miej więcej się jedzie?
3.Coś więcej powonn wiedzieć wioząc monopłetwe w oryginalnym pudełku przyczepionym do głownego bagażu ,jak mocowaliście pudło od mono z głownym bagarzem jakaś linka jak to do kartonu bezpiecznei przyczepić ?
Proszę o wszelkie uwagi praktyczne lub problemy z którymi możemy się tam spotkać 🙂
pozdrawiam i z góry wielkie dzięki za informacje
Marcin
#23280 |Odpowiedziałabym na pytania, ale skierowane były do „Kolegów”, więc się nie wypowiadam.
Pozdrawiam.
jot.
#23281 |No wiesz, ale walnelas „focha”.
Ad.1. Mozna wziasc, mozna pozyczyc. Ja napewno zabralbym elastic pas balastowy, bo moze byc ciezko tam taki pozyczyc.
Ad.2. Cos takiego jak transport publiczny w Egipcie jezdzi bardzo nieregularnie. Polecam zabrac sie autokarem hotelowym badz z bazy nurkowej.
Ad.3. Coz, ja jadnak probowalbym wlozyc monopletwe albo do srodka glownego albo majac ja jako podreczny. Ryzyko zgubienia, kradziezy, uszkodzenia itp.
#23282 |Ja, jeśli miałbybm po raz kolejny wybierać się z Sharm do Dahab, zrobiłbym to w ten sam co poprzednio sposób – z lokalnego „dworca”, publicznym transportem, razem z tubylcami. Dla klimatu 🙂
Pozdro,
em.
#23283 |Efiam nie wal „focha” tylko powiedz co wiesz 🙂
Pas omera to na pewno biorę nie chciałbym tylko ciągnąć kafli(waga bagażu) i czy takie kafle tam bez problemu pożycze….?
Transport publiczny z loklanym folklorem mi chyba też najbardziej odpowiada.
Myślicie ,że numer z mono w pokrowcu by przeszedł jako bagaż podręczny? ,nie wiem czy wejdzie na góre nad siedzenia?Zna ktoś adres APNEA ACADEMY Pelizariego w Sharmie ? czy jest to po prostu hotel wynajmowany podczas kursów czy jakaś stała baza ?
M.
#23284 |przepraszam najmocniej miało być oczywiście Afiam 🙂
#23285 |No cóż, o szacunku do bagaży, a zwłaszcza tych nurkowych było troche na forum. Ja też miałem przygodę, bo mi jedną płetwę Sporasub H.Dessault załatwili-od tej pory płetewki tylko na podręczny. Transport do Dahab-tylko minibusami, w pare osób /trzeba się targować/. Co do balastu-ile ty go chcesz wziąć. Bagażu na łeb wychodzi po 20 kg bez dopłaty. Zakładając, że nie lecisz sam, to smiało chyba możesz wziąć własne kafelki z Polski. Balast w bazach nurkowych jest bardzo wyeksploatowany przez turystów i…dość regularnie go ubywa. Niewiem co oni z nim robią-jedzą czy jak? Jeśli jeszcze jakieś pytania to wal.
#23286 |ok. macie racje 2 kg kafli to nie tragedia.Gorzej z tą mono…stereo to jeszcze pewnie wejdą w schowek nad głową jako bagaż podręczny ale mono…?
Był ktoś z was dokładnie w tym Hotelu- New Tower ? coś ciekawego o tej rafie można powiedzieć ,przy samym pomoście będą już te -30 ? dalej jest głębiej ?
Może ma ktoś jaka mapę batymetryczną tych okolic -rafa Tower ?
W necie nie wiele jest na ten temat po za jakiś poglądowym rysunkiem…pozdrawiam,
M.
#23287 |siemka!
1. kafle wez ze soba (wiecej niz uzywasz z kraju, chyba ze pianki bedziesz mial mniej na sobie)
2. Mono w torbe i na podreczny lub w bardzo sztywne opakowanie jako bagaz, popros o naklejke ze wieziesz szklo.
3. -30 jest juz ok 30-40m od brzegu dalej stromo, liny wam zabraknie ok 50-60m od brzegu jeśli bierzecie 50ke apneusa. Duza bojka bo motorowki smigaja szybko i moga was nie zauwazyc w pore.
4. Do blue hole busem z jakiejs bazy nurkowej, posprawdzajcie ceny bo sa rozne no i oczywiscie targujcie sie na kazdym kroku.Uderzacie jeszcze na Piłakno w sierpniu lub wrześniu?
pzdr.
#23288 |dzięki za informacje.
Deep jak myślisz są szanse aby mnie wpuścili z mono i w pokrowcu(75X70-płetwa) na pokład jako bagażem podręcznym ?
Mi coś się wydaje ,że nie wejdzie na górę nad głowę a trzymać nie pozwolą…
Kto o tym decyduje Pani przy odprawie głównego bagażu ,czy przy boarding’u czy może załoga konkretnego samolotu ?
Wcześniej nie latałem z mono to problem jest dla mnie nowy…
Ja bym uderzył po powrocie w październiku na Zakrzówek do Maćka i chłopaków z Krakowa.Bo we wrześniu to już nie damy rady 🙁pozdrawiam,
MArcin
#23289 |w zeszlym roku jak lecielismy z subba do sharm to wzielismy torby na poklad. z moja nie bylo problemu bo co prawda dluga ale waska a Filip swoja chyba oddal stewardesie i ona ja gdzies zbunkrowala. jak juz z nia wejdziesz na poklad to musza dla niej znalezc miejsce.
pzdr 🙂
#23290 |Hej
Byłem obok tego hotelu Tower rok temu.Dokładnie w Amphoras Resort.To nad tą samą zatoką tylko jakieś 4 pomosty nad rafami na zachód.Miejsce na nurkowanie super.Najlepsza rafa chyba jednak przy hotelu Amphoras o czym świadczą ciągłe wycieczki sprzętowców.Na 10-15 metrach są piękne formacje koralowców w kształcie 2 metrowych wachlarzy.Na 25-30 metrach leżą zabytkowe amfory(stąd nazwa hotelu) i kotwica z tureciego statku.Łatwo spotkać murenkę,sporo barracud.Trochę na zachód od Amphoras jest zatoka żółwi i faktycznie spotkalem je tylko tam.
Najgłębiej za to przy Tower.Tam też spotkałem wielkie płaszczki eagle ray.
Problemy:
1)Z uwagi na spory ruch motorówek,które ciągle zrzucają podwodne wycieczki niebezpiecznie jest wypływać zbyt daleko w morze.Specjalnie nie wierze,ze zobaczą jakąś małą bojkę.Sternicy tych motorówek prowadzą tak jak ich kierowcy taksówek 🙂
2)prądy-na 14 dni pobytu przez dwa dni mieliśmy silny prąd wzdłuż rafy.W te dni koniec wycieczek.Pływało się jak w rzece pod prąd
3)meduzy-małe,białawe,prawie przezroczyste.Niestety trochę parzą.Ryby z rafy natychmiast je rozszarpują.Świetny widok,ale jak ktoś nie ma pianki to niech się do nich nie zbliża.
#23291 |Pod linkiem ,który tu wklejam są opisy wszystkich fajniejszych miejsc nurkowych w oklicach SHarm.
http://www.sinaidivers.com/english.htmKlikasz na „dive sites” i pokaże się mapka z miejscami nurkowymi.Do każdej jest kilka fotek i opis.
Natomiast na dive areas w dziale sharm-locals są takie mapki jak z grubsza ukształtowane jest dno.
Tower jest w obu działach.
Powodzenia w nuraniu
Ja chyba pojadę tam w październiku
#23292 |Wielkie dzięki Loko za informacje linka bardzo ciekawe informacje tam są.
Skoro jesteś już tak w tamtych rejonach obeznany to powiedz czy jest szansa w tower lub w innych okolicach spotkać delfiny na wolności ?
Może są jakieś miejsca gdzie prawdopodobieństwo jest większe albo może ktoś takie wyprawy organizują ?
To jest moje marzenie spotkać delfina na wolności!pozdr.
M.
#23293 |Jeszcze krótkie info dla tych co w przyszłości będą chcieli podróżować z mono samolotem.
Byłem na lotnisku na odprawie samolotu linii którymi będę leciał niedługo.Pani na Check-in powiedziała ,że jej to wszystko jedno i ona mnie z mono w pokrowcu wpuści bez problemu ale abym się spytał strażnika przed celnikami.Strażnik też teoretycznie powiedział ,że jest ok ale decydujący głoś ma straż graniczna.Facet wziął moja mono poszedł z nimi zagadać.Przyszedł koleś ze straży i powiedział że raczej nie bo gabaryty bo to bo tamto.Ja mu na to że to delikatne lecę na nurkowanie a on na to gdzie? powiedziałem że do Egiptu i nagle facet zmienił zdanie ,że warunkowo mogą się zgodzić.
Także jak widać można ale trzeba pogadać po uśmiechać się i trochę po bajerować…pozdrawiam,
Marcin
#23294 |Co do delfinów to ciężka sprawa.Rozmawiałem z animatorami z hotelu ,którzy siedzą w Sharm w różnych hotelach po pół roku non stop.Szczerze mi powiedzieli,że do tej pory na żywo delfina nie uświadczyli.
Natomiast do ich ulubionych numerów należy co kilka dni ogłaszanie przez mikrofon nad basenami, że delfiny podpłynęły do rafy.Żebyście widzieli ten widok jak wszyscy nagle biegną nad morze.
Ruscy zostawiają wódkę na barze,Włoszki swoje dzieciaki w piaskownicy,a Włosi nowo poznane Polki topless.Nawet Niemcy odkładają kiełbaski i ruszają się z leżaków,które zajeli o 7 rano…
Realna szansa aby zobaczyć delfiny to przepłynąć się na Tiran.Niestety nie przy samej rafie,a bardziej na owartym morzu.Tak mi przynajmniej powiedział miejscowy Arab nurek-przewodnik,z którym pływaliśmy na wycieczkę do Ras Mohamed.Wycieczki do obu tych parków narodowych(Tiran i Ras mohamed) są bardzo popularne i dostępne chyba w każdym hotelu.
Jak Ci się uda zobaczyć te sympatyczne ssaki, napisz tu po powrocie gdzie.
Powodzenia
#23295 |Hej – nie jestem freediverem 😉 ale właśnie wróciłem z Tropicana New Tower (3.IX) więc z chęcią podzielę się kilkoma informacjami 😉
1. Co do rafy – jest rewelacyjna 😉 właściwie niewiele więcej zobaczyłem jadąc na nurkowanie na RasMohamed, a sądząc po tym że często stateczki wysadzają nurków pod tą rafą… to musi być na prawdę dobra.
Przy pływającym pomoście jest „kanion” tudzież wyrwa;-) jak zwał tak zwał – wg. przewodnika nurkowego ma głębokość 110m. 😉 nie zweryfikowałem ;-)… ale ja na bezdechu schodziłem tam na 21m
(wg pożyczonego komputerka od miłego instruktora nurkowego ze szkoły nurkowej „z plaży”) i przy widoczności ~25 metrów było widać tylko pionowe ściany… więc chyba jest głęboko 😉na prawo od tego kanionu przy pierwszym „grzybie” na 16-18 metrach masz piękny chyba ze 2 metrowy koral w kształcie wachlarza (nie wiem jak się fachowo nazywa)
na lewo masz scianę 5-10 metrów potem kawałek łagodnie opadającego dna i drugi uskok.
płynąc wzdłuż rafy w lewo poza kilkoma mniejszymi „grzybami” wystającymi z dna… są dwa duże (tak 10 – 15 minut płynięcia od pomostu) z których jeden jest połączony przy powierzchni z resztą rafy – a głębiej tworzy niewielki tunel (2-3 metry) nie próbowałem nim przepłynąć bo zawsze pływałem sam a to jednak trochę siara się utopić przez własną głupotę…drugi „grzyb” ma fajny nawis… tak +- na 16 metrach
Niestety dość często szaleje tam koleś na pontonie ciągnąc wszelkiej maści badziewia (banany, pontony, spadochrony) dlatego w szczególności pod wieczór byłem trochę zestresowany jak nurkowałem kawałek dalej od krawędzi rafy… bo szum „motorówki” jest w wodzie prawie cały czas.
w wodzie dużo lionFish’ow, ze 3 razy widziałem murenę z czego raz sobie „pływała” prezentując 3m ciałko więc o mało na zawał nie umarłem – jak zaczęła wypływać do góry wzdłuż korala który w tym miejscu dochodził gdzieś tak do 2m głębokości (czyli płytko bo ja bym wolał taką rybkę oglądać jednak z daleka)
poza tym pe…
#23296 |Wielkie dzięki za super informacje 🙂
A spotkałaś może płaszczkę ?
Nie chce już tutaj forum zaśmiecać ale jakbyś mógł parę praktycznych informacji(na mail’a) o Hotelu i okolicy napisać to byłbym wdzięczny.W Sharmie będę pierwszy raz.
pozdrawiam,
Marcinemail:fire_fox@o2.pl
#23297 |Witaj. Tu masz parę opinii o tym hotelu ale pewnie już to znasz.
http://opinie.travelplanet.pl/7715,opinie_hotel.html
Okolica na Tower jest taka sobie tzn to jest cypel i droga do nikąd. Jest tam parę hoteli tzw. Włoskich będących własnością kilku bardzo ważnych osób ( w Egipcie ). Co do bazy Apnea Academy to znajduje się ona w hotelu Tower na końcu uliczki na prawo. Do hotelu raczej nie wejdziecie bo na recepcji są goście którzy absolutni nie chcą nikogo wpuszczać. Jak byliśmy odwiedzić tam Tomka i Bartka to spotkaliśmy się z nimi w recepcji bo inaczej się nie dało a na MŚ wchodziliśmy za słoną opłatą. No ale może Wam się uda, trzeba próbować. Cała baza to trzy pomieszczenia w swoistym bunkrze na klifie, dwie – trzy osoby i to wszystko. Do Nama i na Old na pewno jeździe busik więc dacie radę a jak nie tak to taxi. Płaćcie raczej w funtach niż dolcach bo wychodzi taniej. Reszta informacji ogólnych w artykule o Egipcie.
Pozdrawiam Radek
You must be logged in to reply to this topic.