Viewing 10 posts - 1 through 10 (of 10 total)
  • malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22946 |

    W te wakacje miałem okazję nurkować w Morzu Czerwonym.Syn chciał spróbować nurkowania ze sprzętem ,więc wybraliśmy się na tzw.INTRO.Korzystająć z okazji zabraliśmy swój sprzęt i przed nurkowaniem sprzętowym chcieliśmy popłuwać w ABC.Do sedna -skacząc z łodzi spadła mi płetwa i poszła na dno.Poinformowali mnie że jest tam ok.9-10m .No i jazda z jedą na nodze po moją GARA.Jak złapałem moją płetwę zorientowałem się że nie wyrównałem ciśnienia w uszach i wtedy poczułem parcie.zanurkowałem jeszcze raz i akcja podobna z tym że dopływając do dna zacząłem odczuwać ciśnienie.Normalnie zawsze na 3-4m wyrównywałem ciśnienie .Ktoś tak miał może uszy mam takie zapyziałe.


    proca
    Członek
    Post count: 445
    #22947 |

    Ja do 10m wyrównuje zazwyczaj ciśnienie 2-3 razy, a ty raz więc może sobie lekko błonę bębenkową „uszkodziłeś”. Ja uważam, że przez brak wyrównywania ciśnienia mogłeś ją nadwyrężyć.


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22948 |

    Cała sprawa w tym że nic się nie stało.Dziwi mnie że do takiej głębokosci nie czułem ucisku w uszach.Po powrocie nurkowaliśmy w jeziorku i wszystko normalnie przy ok 3m wyrównywałem ciśnienie.


    proca
    Członek
    Post count: 445
    #22949 |

    Może i nie czułeś, ale on na pewno był, więc na przyszłość staraj się wyrównywać ciśnienie częściej. Twoje uszy będą ci za to wdzięczne.


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #22950 |

    wlasnie przedwczoraj tez wrocilem znad Czerwonego 🙂 tyz probowalem sie ze sprzetem – bylem zaskoczony, totalny lajcik – w porownaniu z freedivingiem to chyba szydelkowanie porafi byc bardziej meczace 😉

    no zeby sie nie obrazili „sprzetowcy” na mnie 🙂

    co do tematu – cos chyba nie bylo tam 10m skoro nie czules choc lekiiego bolu, ale byc moze albo ja jestem mocno wrazliwy na cisnienie (ogolnie musze czesto wyrownywac) albo Ty malo wrazliwy 😉 , pozdro


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22951 |

    O głębokości poinformował mnie gość od butli.Czy było 10 czy nie jest nieistotne bo normalnie zaczynam na 2m i tak już leci dalej.Wszyscy wiemy że różnie reagujemy na ciśnienie ale po 3m jest mało prawdopodobne że przeoczy sie ucisk w uszach- bo to poprostu boli.Myślałem że z obciachu że płetwę mi wcięło byłem w szoku i się zapomniałem.zanurkowałem jeszcze raz i tak jak pisałem przy dnie poczułem ucisk.To samo było jak nurkowaliśmy ze sprzętem-wyceniam na 5 może 6 m.Czułem się jak kosmita jak mój syn i egipt płynący z nami trzymali sie za nochale a ja ściemniałem.Myślałem że jest jakieś fizjologiczne wyjaśnienie predyspozycja w danym dniu czy coś.Myślałem że kogoś to spotkało.Nurkując na rafie przy hotelu max 5m wszystko był normalnie 2m i dmuchanko.Widzę jednak że kosmita jestem.Wilhelm jakieś foty zrobili bo ja na film się szarpnąłem na DVD wypasik.Pozdro. hihi!


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #22952 |

    sam robilem fotki kliszowym podwodnym
    3 klisze zrobilem 🙂 robie zawsze wiecej bo nie wszystko wychodzi

    ale jeszcze nie wywolane, pozdro


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #22953 |

    Ja robiłem cyfrowym .Zrobiłem koło 200 zdjęć,ale jak powiedziałeś połowa do ……Na obudowę mnie nistać więc aparat zapakowany był w saszetkę za 120parę PLN.Problem w tym że nastaw pod wodą nie zmienisz a i na ekraniku widać było niewiele więc strzelałem na oślep .Przeżycie jednak było !Teraz to se możemy popatrzeć i ze łzą w oku powspominać.I tym nostalgicznym akcentem zakończmy temat moich niezwykłych uszu.


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #22954 |

    te torebki sa dobre (jeden koles mial i super wychodzily z tego zdjecia ale i aparat byl dobry), przkonalem sie do nich ale do 5m okolo mozna ich uzywac

    na kilkanascie juz nie mozna z tym zejsc wiec mocno to ogranicza

    a taki za 40 zl jak moj nawet jak zamoknie to zadna strata wiec jechalem smialo w dol 🙂 jak by co to suszenie, wymiana kliszy i od nowa… 🙂 klisze kupuje ASA 800, ogolnie baaaardzo groszowa sprawa


    proca
    Członek
    Post count: 445
    #22955 |

    Kontynuacja off topicu 😛
    Ja w tym roku robiłem zdjęcia moim aparatem canon as 1, który jest do 10m. Zdjęcia w większości tak samo dobre jak i aparat, więc do bani. Aparat można zabierać do 10m, a ja byłem z nim na 34m z butelkami XD i żyje. Później robiłem zdjęcia olympusem miu 770, do 10m wodoodporny, cyfra. Niesamowity przeskok. Zrobiłem sobie filmik, jak nurkuje i łapie ośmiornicę na ręke i się z nią wynurzam, jednak filmik słabej jakości, natomiast zdjęcia magia. Jak tylko je dostane od gościa, od którego pożyczyłem ten aparat to wrzucę na moją stronkę. Aparat szczerze polecam :).


Viewing 10 posts - 1 through 10 (of 10 total)

You must be logged in to reply to this topic.