Viewing 12 posts - 1 through 12 (of 12 total)
  • jacenty
    Członek
    3 listopada 2005 at 16:05
    Post count: 16
    #21187 |

    witajcie 😉

    spotkałem ostatnio jednego gościa, z którym wdałem się w dziwną dyskusję na temat: palenie papierosów a freediving. Zdrowy rozsądek podpowiadał by NIE! facet stwierdził, że paląc zwiększa tolerancję na CO2 😉 …no cóż sprawa dyskusyjna zwłaszcza, że nie pochwalił się swoimi wynikami w statyce.

    michal-b
    Członek
    3 listopada 2005 at 17:10
    Post count: 128
    #21188 |

    Zwieksza tolerancje i przy okazji zabija pecherzyki plucne…Brawo! Od dzisiaj zaczynam palic! 😉

    enzo
    Członek
    3 listopada 2005 at 19:16
    Post count: 49
    #21189 |

    Ja nie pale papierosów i nigdy nie paliłem i uważam że to lepiej dla freedivingu i ogólnie dla zdrowia. Czy któryś z freediverów na forum pali papierosy (?)
    Pozdrawiam

    Filip Jakubiak
    Participant
    4 listopada 2005 at 08:22
    Post count: 221
    #21190 |

    Ja w chwili zwątpienia we freediving, pare miesięcy temu paliłem i…w sumie po powrocie na treningi nie zauważyłem żadnego znaczącego spadku formy.
    Ogólnie jednak nie polecam bo palenie niszczy Ci płuca( obejrzyj sobie jakiś program o paleniu, gdzie pokazują płuca palacza..nice ), zwiększa tętno, podwyższa ciśnienie..no i kondycha siada niestety. Jak dla mnie to wystarczający powód by nie palić i nie łaczyć tego z freedivingiem..
    ..a o raku płuc to już nie wspomnę :J

    Piotr Wawer
    Członek
    4 listopada 2005 at 09:48
    Post count: 100
    #21191 |

    Ja palilem przez poltora roku (jeszcze zanim zajalem sie freedivingiem) a teraz, juz prawie 2 lata nie pale. Pierwsza roznica, ktora sie odczowa to roznica w grubosci portfela. 😉 Serio, wydawalem na papierosy ok. 200 zl miesiecznie. Prosty rachunek – 2 miesiace nie palisz i masz na np. nowiutkie Gary 3000 🙂
    Oczywiscie na dluzsza mete widac spora roznie w kondycji i dlugosci oddechu ale argument ekonomiczny trafia celniej do wyobrazni, prawda ? 🙂

    Pozdrawiam

    jacenty
    Członek
    4 listopada 2005 at 12:59
    Post count: 16
    #21192 |

    …i ja się z Wami wszystkimi panowie zgadzam w tej kwestyji. choć niestyty zdaża się mi czasami zapalić przyznam. może czas przerwać ten proceder ;)…zdrowy rozsądek podpowiada i Wy jak widzę również!
    pozdrawiam

    Filip Jakubiak
    Participant
    7 listopada 2005 at 11:25
    Post count: 221
    #21193 |

    ..no i tego no. Widzisz..to zależy od Ciebie; czy chcesz mieć wyniki, startować w zawodach, czy tylko bawić się we freediving(co nie uważam za gorsze).
    Jeśli trenujesz i chcesz stale poprawiać swoje możliwości to raczej palenie nie wchodzi w grę. To samo jest z alkoholem..:(

    Pozostaje bułka z bananem 😛

    mermaid
    Członek
    7 listopada 2005 at 15:44
    Post count: 40
    #21194 |

    albo sałatka z tuńczykiem 😉

    pio
    Członek
    7 listopada 2005 at 22:43
    Post count: 4
    #21195 |

    przy czym piwo to nie alkohol

    jacenty
    Członek
    8 listopada 2005 at 13:02
    Post count: 16
    #21196 |

    albo potrawy wszelakie smaczne różne też mogąbyć alternatywą

    slajtmenseba
    Członek
    11 listopada 2005 at 21:46
    Post count: 37
    #21197 |

    Ciekawe jak to jest z tym alkoholem?
    Ja swoją życiowke zrobilem na zawodach w Krakowie bedac po całonocnej imprezie i bynajmniej nie siedzialem przy kawie :D.

    mermaid
    Członek
    11 listopada 2005 at 23:53
    Post count: 40
    #21198 |

    To chyba bardzo indywidualna sprawa i zależy jak na kogo wpływa. Ja na przykład mailowałam z P. Pedersenem i jego świętą zasadą jest – NO ALKOHOL. Chociaż wiadomo, on nie słowianin, nie umie pić 😉
    Swoją drogą, alkohol w nadmiarze osłabia organizm i bezsensu jest pić w czasie okresu treningów.

Viewing 12 posts - 1 through 12 (of 12 total)

You must be logged in to reply to this topic.