Cześć,

korona znów otwarta po wakacjach i mam pytanie jako, że nigdy nie pływałem na tym basenie o warunki. Przeczytałem regulamin pływalni, gdzie wyraźnie jest zakaz używania sprzętu ABC oraz wykonywania ćwiczeń bezdechowych bez zgody ratownika/kierownika. Jak to wygląda w praktyce na dzień dzisiejszy? Chciałbym trochę poćwiczyć pływanie w płetwach plus wyrównywanie ciśnienia. Inne pytanie, to jakie pory są najlepsze (mało ludzi)? Będę wdzięczny za odpowiedzi. Pozdrawiam

Oczywiście mam świadomość by nie trenować samemu, chodziło mi raczej o to, czy w ogóle jest możliwość jakakolwiek na dzień dzisiejszy by przyjść z płetwami, czy odbiję się od klamki.

P.S. Najwyżej sprawdzę to na własnej skórze i dam znać, mieszkam obok korony.

Mateusz dzięki za odpowiedź, gdzie Ty trenujesz na basenie w takim razie?

Niestety, takie wypadki powodują, że przez jakiś czas jest gorzej… Pewnie nie wszędzie, ale na niektórych basenach w kraju pozytywnie służy licencja freedivera i podpisane oświadczenie, że podejmuje się pływania pod wodą na własną odpowiedzialność. Nam w Poznaniu na takiej podstawie pozwolili na zajęcia nawet w godzinach wyłączonych dla publiczności, bez specjalnej rezerwacji.

Co ciekawe, coraz więcej basenów wzbrania się przed wnoszeniem własnego sprzętu – nie wspominając o necku… Krakowski KSOS poinformował mnie, że dozwolone jest pływanie w płetwach jedynie pochodzących z wewnętrznego magazynu basen 😐 Nie mówiąc o „strojach do nurkowania”, które są tam bezwzględnie zabronione…