Jestem aktualnie w Anglii,freedivingiem zaraził mnie brat jak byłem teraz w Polsce..Chcialem poćwiczyć sobie na basenie w Anglii,ale… spotkałem sie z zakazem pływania w masce w basenie..uzasadnienie:”utrudniona akcja ratowania”…zostalo ćwiczenie w okularkach i z noskiem.Basen nie grzeszył czystością..Wyciągneliśmy ze znajomym masę frotek do włosów,spinek i innego rodzaju dziwactw z dna 3,81 metrowego basenu..a po tym zauważeni przez ratownika jak nurkujemy i siedzimy na dnie,powiedzial mi że go niepokojmy..i co my tam wogóle robimy….. %)
cóż wiecej pisać…
international freediving??
a gdzie dokladnie w angli przebywasz – jesli w londynie to mozemy razem potrenowac , jest tu kilka klubow freedivingowych i jesli tylko sie pod nie podlaczysz to nie bedziesz mial zadnych problemow z ratownikami
a baseny na ktorych odnywaja sie zajecia sa czyste wiec zadne frotki ani spinki ci krzywdy nie zrobia:-)
07738018125 daj znac kiedy masz czas to potrenujemy razem
pozdro
marcin
newington green ( blisko dalston) w poblizu – na hackney a dokladniej na london fields jest 50 metrowy niekryty basen – excellent- http://www.hackney.gov.uk/index.htm/events-2/c-londonfields-lido.htm
jest tez calkiem spoko grupa ludzi ktora zbiera sie co srode na crystal palace – zajebisci ludzie – wyprobowalem tam kilka pletw zanim ku8pile swoje , ostatnio jeden koles zalatwil paradiso noski , duzo inicjatywy i zawsze chetni do pomocy jedyny proble ze dojazd tam zajmuje mi prawie 2 godziny ale jesli nie mieszkasz na polnocy jak ja to warto z nimi potrenowac- http://www.britishfreediving.org/index.asp?sec=4
jak sie zdecydujecie to dajcie znac
Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
