Viewing 20 posts - 1 through 20 (of 22 total)
  • Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10926 |

    Witam

    Jak w tytule – nie wiem dlaczego, ale przepłynięcie 25m zajmuje mi aż 40sek. Po analizie wielu filmów na YT, niemal każdy (początkujący, zaawansowany, z kiepską techniką i wyważeniem, dobrze wyważony itd.)płynie 25m/30-35 sek. Ja płynę 40sek.Po zamianie maski na okulary, dodaniu do necka 0,5kg, redukcji z ok. 12 ruchów do 6 – 7 ruchów na 25m, czas płynięcia nie uległ zmianie. 75m (PB)płynę 2 minuty. Próba przyspieszenia tempa (krótsze szybowanie, nie czekanie do utraty prędkości) sprawiła, że płynę 35sek., ale jest to męczące i stresujące + wymaga więcej ruchów. Wydaje mi się, że są trzy powody : a) siła mięśni (słaby napęd) c) wyważenie (mam 2,5kg na szyi i nie wiem czy jeszcze nie dodać trochę) d) „tak po prostu mam”.


    Michał Widelski
    Participant
    Post count: 15
    #10927 |

    Nagraj film i wrzuć link – ktoś pomoże


    Marcin Baranowski
    Moderator
    Post count: 668
    #10928 |

    40s to faktycznie długo. Oprócz siły kluczowe znaczenie ma technika. Ale bez filmu trudno będzie coś podpowiedzieć.

    Wyważenie możesz łatwo sprawdzić. Nabierz tyle powietrza jak zazwyczaj i lekko się odepchnij od ściany. Potem szybuj bez ruchu aż do zatrzymania. Poproś kogoś żeby cię obserwował. Po zatrzymaniu powinnaś pomalutku się wynurzać w pozycji horyzontalnej. Nogi nie powinny ani opadać ani iść do góry.


    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10929 |

    Czy nagranie z góry coś podpowie? (nie mam szans na film spod wody). Za Twoją poradą już we wtorek sprawdzę jak z tym wyważeniem (zastosuję lekkie odepchnięcie). Jednak, gdy patrzę na jedno z pierwszych nagrań obecnej mistrzyni Polski, to mimo złego wyważenia (+ dużej ilości ruchów)jednak mieści się w normie. Dzięki uprzejmości jednego z forumowiczów mam jedno jedyne nagranie spod wody, na którym ustanowiłam rekord Polski i chyba świata – 25m/43sekundy. Od tego nagrania wprowadziłam zmiany (neck, ilość ruchów, troszkę technika rąk itd.) więc chyba nie będzie miarodajne już.


    Marcin Baranowski
    Moderator
    Post count: 668
    #10930 |

    Wrzucaj co masz, lepsze to niż nic 🙂
    Filmik z góry nie da tyle informacji co podwodny ale i tak warto pokazać.


    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10931 |

    Poniżej film z listopada:

    https://vimeo.com/117829902

    neck: 2kg


    Marcin Baranowski
    Moderator
    Post count: 668
    #10932 |

    Na filmie wyraźnie widać, że jeteś źle wywarzona. Musisz przełożyć trochę balastu z szyi na biodra bo mocno wypływają ci nogi. Przez to łapiesz bardzo duże opory i szybko wytracasz prędkość. Zrób sobie pas z dętki rowerowej i daj na niego ciężarek 0,5 kg.


    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10933 |

    Miesiąc temu kupiłam balast 0,5kg, za Waszymi poradami z dętki zrobiłam pas na biodra. Jednak zaczęłam „latać” góra/dół i często zahaczałam palcami stóp o dno. Tradycyjną sekwencją (raz ręce raz nogi = 1 cykl) 25m robiłam na 4,5 cyklu. Ściągnęłam z pasa klocek, zawiesiłam na szyi (skróciłam i jest długości necka) i udaje mi się przepłynąć 25m/3 cykle. Może jednak zostawić to 0,5kg na szyi i dodać jeszcze coś na pas? (nad rękami już pracuję by robiły „?”)


    ruby
    Participant
    Post count: 93
    #10934 |

    1.Podczas ruchu rękami zginasz ciało (nieznacznie) w pasie i powodujesz hamowanie nogami i stopami.Bardziej to widać w drugiej 25tce. Jeśli wyważenie jest dobre, przyczyną tego może być nieprawidłowy ruch rąk, a prosto rzecz ujmując, część mocy zamiast na napęd idzie jako siła rotująca ciało (i nogi to „muszą” zrównoważyć). Radą na to jest „Sculling” ćwiczenie dla pływaków, ale bardzo się moim zdaniem sprawdza. Pozwala wyczuć kiedy i jaki napęd dają ręce w poszczególnych fazach żaby. My oczywiście ruch żabowy przedłużamy daleko w tył, i tak też należy kombinować ze „scullingiem” tutaj przykład: https://www.youtube.com/watch?v=Hm2SbWU6Raw

    2.Podczas ruchu nogami ręce są pod wyraźnym kątem w stosunku – pochylone w dół w stosunku do tafli wody(kierunku jazdy). Czyli wyraźne hamowanie.Na to też jest rada. Podczas treningu dedykowanego technice zrób sobie z 30 odbić od ściany z jak najdłuższym szybowaniem. Eksperymentuj z różnym kątem rąk. Odbicia bez relaksacji i luzu, pełna spinka i lecimy jak najdalej 😀 Potem tylko wybrać najlepsze z tych 30stu i szlifować 8)

    PS.Powyższe porady nie są poparte badaniami naukowymi ani znakomitymi wynikami. :J Ale ze szczerego serca.


    Marcin Baranowski
    Moderator
    Post count: 668
    #10935 |

    Musisz zrobić test na wyważenie. Byc może 2,5kg plus 0,5 na biodrach to już za dużo.


    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10936 |

    Dzięki wielkie za rady, obecnie testuję wyważenie, ten pan „uczy mnie” nóg do żabki: https://www.youtube.com/watch?v=ugtMUO2QP9Y (5:55) teraz dodam ćwiczenie na ręce od Ciebie. Niestety pierwsze 3mc pływałam bez necka, i teraz pływanie na stałym pułapie wydaje mi się totalną abstrakcją. Oby trening czynił ucznia lepszym 😉


    ruby
    Participant
    Post count: 93
    #10937 |

    Przeprasza, zacząłem pisać posta prawię godzinę temu zanim pojawiły się te posty o balaście. Jeśli trzeba dodać, ja głosuję definitywnie za szyją 😉


    Michał Widelski
    Participant
    Post count: 15
    #10938 |

    A moim zdaniem podciągnięcie nóg do siebie nie jest za dobre – widać to na 1:08 na filmie
    Tzn płaszczyzna pleców powinna być nieco bardziej równolegle w stosunku do lustra wody


    Marcin Baranowski
    Moderator
    Post count: 668
    #10939 |

    To, że dosyć długo pływałaś bez necka rzeczywiście mogło wyrobić nawyk płynięcia pod kątem w stronę dna żeby kompensować dodatnią pływalność. Potem jak się założy necka to dzieją się dziwne rzeczy z pozycją ciała 🙂 Trzeba się przyzwyczaić.

    Tak czy inaczej musisz zacząć od odpowiedniego wyważenia. To absolutna podstawa. Załatw może jeszcze jeden kafel 0,5kg i pokombinuj. Bez tego trudno będzie poprawić technikę. Jak już się wyważysz jak należy to pływaj z takim obciążeniem nawet jak nie będzie ci do końca odpowiadać.


    Bronisław Kokot
    Participant
    Post count: 179
    #10940 |

    Na wcześniejszym filmiku płynąc wykonywałaś znacznie więcej ruchów nogami, niż rękami. Poza tym masz niedoważonego necka. Jak dołożysz do necka, to po jakimś czasie wyrównasz pozycję.


    Agnieszka
    Participant
    Post count: 46
    #10941 |

    Włączę się do dyskusji 🙂
    Zanim zaczniesz zastanawiać się nad techniką pociągnięcia rękami czy kopnięciem nóg, zwróć uwagę na swoją sylwetkę i pozycję pod wodą.
    Na Twoim filmie widać niedoważenie, bo choćby przy każdym podciągnięciu nóg ciało unosi się do góry. Odpowiednie wyważenie jest bardzo ważne owszem, ale to jak ułożone jest ciało jest jeszcze ważniejsze. Zwróć uwagę pod jakim kątem ułożone są ręce – powinny być przedłużeniem „linii” korupusu. Z jednego filmu ciężko wywnioskować czy jest to spowodowane niedoważeniem czy sylwetką i kondycją ciała. Wszystko można jednak poprawić 🙂
    Czy sprawdziłaś wyważenie o którym pisze Marcin? Od tego trzeba zacząć, aby zdiagnozować problem, ale myślę, że znam rozwiązanie.
    Napisz do mnie 😉
    Agnieszka


    Agnieszka
    Instruktor freedivingu Apnea Academy
    FREEBODY Szkoła freedivingu i pływania
    www.freebody.eu
    freediving - freedom - freebody

    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10942 |

    Agnieszka – dzięki za odpowiedź, napisałam wiadomość na meila.


    Bartek Lubecki
    Participant
    Post count: 53
    #10943 |

    Jedno slowo: pianka.

    Jesli chodzi o dlugosc szybowania pod woda i jego predkosc pianka ma dosc duzy wplyw. Najlepiej sprawdzic to ile szybujesz po odepchnieciu od sciany. Z dobrym wywazeniem i pianka to moze byc kolo 10m


    olekry
    Participant
    Post count: 423
    #10944 |

    Bart. Poprawka 🙂
    Z dobrym wyważeniem bez pianki powinno być co najmniej 8-10 metrów. Jeśli jest inaczej, znaczy, że coś robisz nie tak i trzeba się skupić tylko na tym elemencie.
    Z dobrym wyważeniem i pianką – 12 metrów co najmniej, a jak masz to dobrze opanowane powinno sie udawać regularnie robić 15 metrów. Oczywiście piszę teraz o odbiciu dla samego odbicia, podczas ćwiczenia tego elementu. W czasie normalnego pływania DNF, te dystanse należy nieco skrócić, by nie wytracać za bardzo prędkości.
    Najlepiej odbicia ćwiczyć pływajac wszerz basenu (np na głębokim – o ile jest taka możliwość). Dlaczego? Baseny mają najczęściej szerokość od 10-15 metrów, więc masz dokładną kontrolę nad dystansem oraz prędkością. No i nie musisz potem wracać do brzegu, tylko odbijasz się od przeciwległej ściany. :OK


    Justyna
    Keymaster
    Post count: 53
    #10945 |

    Dzięki ponownej uprzejmości użytkownika mikedab, mam kolejny materiał do analizy. Dopiero na filmach wszystko wychodzi… Ręce (nabrałam dziwnego nawyku zginania w łokciach i podciągania do przodu, przez co hamuję, i dodatkowo podczas machnięcia „nurkuję”) + nogi (zbyt mocne, niedokładne pociągnięcia) – to już wiem. Zauważyłam też, że zamiast układać ciało w pozycji równoległej do lustra wody, układam się jak do wynurzenia… Być może mój neck jest za ciężki (3kg) i to jest powodem (układam się tak, aby nie tonąć), jednak przy połączeniu 2,5kg szyja + 0,5kg pas, nogi toną, a ja czuję, że mnie wyrzuca do góry, zdecydowanie trudniej mi „sunąć”

    Będę wdzięczna za uwagi związane z wyważeniem i oczywiście z techniką 😉

    Ujęcie spod wody:
    https://www.youtube.com/watch?v=q_uEsmkQ4E8

    Ujęcia z góry:
    https://www.youtube.com/watch?v=nSUR5n4zsFI


Viewing 20 posts - 1 through 20 (of 22 total)

You must be logged in to reply to this topic.