witam. chce wam podziękować, że część z was zachęcało mojego tatę do tych zawodów. A w szczególności Pulkowi. Bo po jego wypowiedzi mój tata zaczął powolutkuuuuu zmieniać zdanie co do udziału w tych zawodach. Zauważyłam, że teraz częściej trenuje i w ogóle jest bardziej zmobilizowany. dziś bylismy na basenie i przepłynął 100m. nie wiem czy to dla was trenujących od długiego czasu dużo, ale dla osoby która zaczyna dopiero to chyba niezly wynik w szczególności,że po wynurzeniu mówił że nie czuł jeszcze braku tlenu i przepona nie zaczęła „pracować”. No coś czuje bo już zapowiedział tata że w niedlugim czasie dojdzie do 150m. Chcialam ci Pulek bardzo podziekowac za mobilizacje. Noi mam nadzieje, że zobaczymy sie wszyscy na zawodach w Krakowie 😉