co człowiek to inna historia. we free bawie się od kilku lat, na siłownię (dosyć intensywnie) chodze od roku czasy bezdechu w zasadzie się nie zmieniły a jedynie wyraźnie zmieniła się moja pływalność (wiadomo że tkanka tłuszczowa pływa sobie po wodzie a mięśnie nie).
nie trzeba daleko szukać, Pipin Ferreras, gość wygląda prawie jak typowy „kaban” z siłowni (pomijam, że objętośc płuc ma nienaturalnie dużą). gdzieś na tym forum wyczytałem bardzo trafną opinie:
„w nurkowaniu na wstrzymanym oddechu 80% to umysł a 20% to ciało”