natas
Participant
Post count: 79
#6176 |

Alergię na pyłki i sierściuchy mam od zawsze, obiawia się to zapchanym nosem (nie pamiętam kiedy go normalnie ostatnio używałem). Jak pływam w basenie to kłopotów nie ma prawie żadnych (w sumie basen ma tylko -4 metry), kilka razy były kłopoty z przedmuchaniem się. Obiawiało się to dosyć mocnym bulem w zatokach (przez jakieś 2 sekundy, tak jakby wyrównanie ciśnienia odbywało się opóźnieniem).
W jezorze najgłębiej byłem kilka razy na -8 (takie jezioro… a i w sumie umiejętności w stałym balaście na więcej by chyba nie pozwoliły) i też nie było żadnych problemów.

Zależy od tego jak bardzo się bawisz we „FREE”. Im głębiej, dalej, dłużej tym chyba trzeba więcej uważać (ale to tak jak ze wszystkim).