Strona główna › Działy › Zdrowie, urazy i fizjologia freedivingu › Zdrowie, urazy i fizjologia freedivingu › Freediving a bezdech nocny › Reply To: Freediving a bezdech nocny
#24077
|
Ostatnio mi się śniła taka statyka, w trakcie której co prawda chodziłem, ale pamiętam, że zrobiłem 11 min. 🙂 Nie obudziłem się ale sen zapamiętałem.
Moje zdanie (oczywiście poparte głównie tym, że jak zwykle wszystko wiem najlepiej 😀 ) jest takie, że człowiek w normalnym stanie (tzn. nie odurzony max alkoholem, albo innymi środkami) obroni sie sam po prostu sie budząc. Dot. to również zaśnięcia w wannie i pewnie paru innych rzeczy, ale jak ktoś zmiksuje martini i aviomarin to już może być różnie.