Strona główna › Działy › Treningi i techniki › Dyscypliny basenowe › jeszcze raz o skurcze przep. › Reply To: jeszcze raz o skurcze przep.
#5450
|
coś z tym rzucaniem to przesada, to raczej kwestia psychiki, potrafię wytrzymać około 30-35 skurczów przy czym wg mnie najważniejsza jest umiejętość rozciągniecia ich w czasie, faktycznie ostatnie skurcze są na tyle silne, że nie wyobrażam sobie dynamiki w takim stanie.