Forum Replies Created
-
#6210 |
z braku czasu nie trenuje tabel systematycznie, choc bardzo bym chcial.
Staram sie za to kontrolowac swoj oddech. Staram sie oddychac troszke wolniej niz to potrzebne, reguluje dlugosci oddechow wsłuchując sie w bicie serca. (wdech 2, wydech 8 i 2 przerwy)
w ciagu ostatnich 2 miesiecy czas bezdechu wydluzyl sie o 1/3.
Mysle ze jest to jakis sposob na trenowanie.
#6206 |Nikt nie odpowie?
Mysle ze powinno to byc napisane juz przy samych tabelach.
jak czesto je cwiczyc.
Czy wystarczy raz dziennie czy jak.
#6205 |Mialem pytac o to samo a odpowiedzi nie znalazlem na forum.
Jak czesto trenujecie tabele (jak czesto powinien je trenowac poczatkujacy 2 min stat, 35 m dynamika)
Raz dziennie, rano i wieczorem czy przy kazdej wolnej chwili. Robic A i B podczas jednego treningu czy raz A i raz B (co dzien inna). a moze rano A wieczorem B lub odwrotnie…
#21672 |ogladalem
Nie chodzi mi o to ze nie ma roznicy miedzy ogluszona ryba a tymi biedactwami.
Chodzi o sam stosunek czlowieka do zwierzecia.
W sytuacji uzycia zwierzecia w jakims konkretnym celu (zabicia go) staje sie ono tylko przedmiotem , nie zyjaca istota (obojetnie czy jest to hodowlana ryba, jedna ze stloczonych na ciasnym wybiegu i pasionych sztucznie kur, trzymany w ciasnej klatce piesek czy wolny plywajacy w oceanie delfin). Nie mozna dzielic okrutnosci zabijaniana podstawie poziomu rozwiniecia systemu nerwowego czy sympatii odczuwanej do okreslonego gatunku.
Fakt ze rybie wystarczy trzepniecie jej o kant stolu (ale kto wie czy ogluszona ryba podczas filetowania niczego nie czuje…
#21670 |a swoja droga ciekawe ktory z ponad 80 chinskich dialektow i kilkudziesieciu kolejnych podobnych jezykow dalekiego wschodu rozpoznales. Na poprzednim filmie sa Japonczycy a to w porownaniu z Chinami taka sama kultura jak Polski i Turcji… Rownie dobrze to moga byc mieszkancy wschodniej czesci Rosji.
Ale nie oto tutaj chodzi. Byki w Hiszpanii traktuje sie tez bardzo okrutnie. I zwierze po wymeczeniu, i wykrwawieniu pada na ziemie i jest dobijane ku uciesze tlumu…
W Polsce bylem swiadkiem kastracji prosiat dosc tepym nozem kuchennym… Wspomniany byl tez Karop swiateczny ktory jest ogluszany, te pieski tez sa ogluszane – za nozki i o ziemie czy za ogonek i o kant stolu co za roznica…
#21669 |Kolor skory nie ma tu nic do rzeczy. Mozna sobie przypomniec chocby dzialanie niemcow w czasie II wojny swiatowej (kazdy czlowiek w obocie mial swoja wartosc w ksiedze przychodow obozowych – wartosc w skorze, wlosach, tluszczu i kosciach)
oraz dodatkowa czyli zlote zeby, i przywieziony dobytek.A zeby siegnac do wspolczesnych czasow to wojna na balkanach i swiadoma eksterminacja jednych przez drugich i odwrotnie.
Europa – cywilizowany swiat.
Zwierzeta te sa zabijane nie dla „hinczykow” tylko dla zazwyczaj bialych ludzi, placacych w dodatku nedzne grosze oprawca sami zarabiajac tysiace dolarow.
To oni sa prawdziwymi mordercami, a pokazani na zdjeciach (nie umniejszajac ich okrucienstwa i „czlowieczenstwa”) sa tylko wykonawcami wyroku.Specjalnie uzylem tu slowa „czlowieczenstwa” bo zezwierzecenie jest tu jak najbardziej nie na miejscu, do tego trzeba inteligencji, zeby tak stlumic instynkt…
#21663 |Jak powstaje futro dla zaspokojenia kaprysu białasów…
http://www.strasbourgcurieux.com/fourrure/spanish.php
#5445 |Jeśli znalazłbyś czas na zrobienie ksera to byłbym szczerze zainteresowany. nie mogę niestety znależć nigdzie tej książki.
oczywiście mogę pokryć wszystkie związane z tym koszty.
#5439 |mógłbyś podać dokładniejsze informacje na temat tej książki.
wydawnictwo, rok wydania, numer ISBN
dziękuję