Zawody-sama część sportowa, była zorganizowana świetnie. Doceniam profesjonalną asekurację zorganizowaną przez miejscowych organizatorów. Szkoda, że reszta nie dorównała tej cześci.
Pulek, Cialdiniego też czytałam.”Subiektywnie niewyspany Nitas i jego poddenerwowana małżonka a także psy, które nie są ludźmi”!Przeszedłeś sam siebie!
Może to różnica pokoleń, ale już chyba tak zostanie,że z Nitasem zawsze jesteśmy zdziwieni, kiedy okazuje się, że są ludzie, którym chamstwo nie przeszkadza.
P.S.I na tym wątek ten uznaję ze swojej strony za zakończony.