goe
Członek
Post count: 17
#9957 |

Dobrze wiedzieć… Masakra…
Ja trenuję (tylko mnie nie zakrzyczcie!) sam… może za jakiś czas to się skończy, ale póki co nie ma nikogo, kto ma bakcyla na ten sport w moim rejonie (Gorzów Wlkp.) poza mną, albo nie miałem szczęścia znaleźć… Zawsze ratownikom na basenie mówię, że będę freediving trenował, ale oni chyba do końca nie kumają tematu.. BO, samby, etc. w sumie jeszcze nie miałem… mój best wynik to 4:43 statyki, chociaż miałem zapas, ale bałem się pociągnąć dalej, żeby nie zrobić obciachu i BO, czy coś załapać…
Wiem, że to nie najlepszy przykład i odradzam wszystkim „nie róbcie tego sami” po tym co przeczytałem u kolegi na forum chyba zacznę zabierać dla towarzystwa swoją połowicę, chociaż krzyku narobi.. jak będzie coś wrong.. 😮
Korzystając z okazji jest ktoś z freediverów z okolic Gorzowa Wielkopolskiego?????? Może ktoś doświadczony (jestem samoukiem, a wiadomo jak to samemu wygląda) zawsze z d…py…

Pozdrawiam All i życzę bez nieprzyjemnych przygód