-
#9108 |
Witam wszystkich,mam kilka pytan na temat treningow.Jestem nowicjuszem i samoukiem a freedivingiem zainteresowalem sie po wakacjach spedzonych nad mozem srodziemnym.Moje dotychczasowe osiagi to dynamika 50m,a w maju nurkujac na Lanzarote udalo mi sie zejsc na 25m (to wszystko bez sensownych,regularnych treningow a na dodatek mam amputaowana prawa noge powyzej kolana po wypadku)czytam wasze forum i cos staram sie ulozyc ale nijak mi to wychodzi.Mam do dyspozycji 20m basen i chodze cwicze nawet 4 razy w tygodniu,treningi moje to;robie dynamiki np 10x 20m nastepnie robie max np 5x,nastepnie robie dynamike kraulem na powierzchni np 10x 20m a po sauna(nie wiem jak ma sie sauna do treningow freedivingu??)trening trwa ok 45 min,nie robie zadnej wentylacji przed bo nie wiem o co dokladnie chodzi,miedzy dynamikami oddycham tylko przepona jakies 10-15 oddechow,statyki nierobie bo nie wiem czy to jest warzne?dodatkowo w dwa dni tygodniowo w pracy robie wdech i staram sie przechodzic jak najdluzsze dystanse.no i jeszcze sa te cale tabele na co2 i o2 tego tez nie robie bo nie wiem jak to sensownie wkomponowac w trening zeby mialo to sens i dawalo efekty.Ogromnie bede wdzieczny jesli ktos rzucil by okiem na to co robie i jakos ulozyl moj trening w cos sensownego i doradzil jak i ile cwiczyc bo tu tez rodzi mi sie pytanie w glowie czy za duzo to nie zdrowo??dziekuje z gory z jakiekolwiek rady
pozdrawiam
Witek
#9109 |Cześć Witek!
Świetnie że regularnie ćwiczysz freediving – to poprawia kondycję i świetnie działa na samopoczucie.
Co do treningów.
Osobiście pływam sobie na 25 metrowym basenie po 2h 4 razy w tygodniu. Zawsze zaczynam od freedivingu.
Robie sobie 25m bez płetw 2x, następnie odpoczywam i co 5-7 minut 50m bez płetw – bez ciśnienia – jak nie wyjdzie to się wynurzam. Nastęnie robię większą przerwę i płynę 65m bez płetw( w 90% używam rąk – nie mam kopa w nogach).
Po tej rozgrzewce – zakładam płetwy lub monówkę i pływam po 50m z 4-5 razy i próbuje więcej – do 75m.
Staram się zaliczyć 75 około 3-4 razy.
Po tym zdejmuje wszystko i pływam sobie kraulem, żabą – tak aby się dotlenić.
Oczywiście dystanse dostosuj do swoich potrzeb.
Jedno jestem pewien – spokój, spokój i jeszcze raz spokój przed każdym płynięciem.
Jeżeli robisz max’a – poproś kogoś aby cię zaasekurwał – np. ratownika.Mam nadzieję, że jakoś pomogłem.
Pozdrawiam :OK
#9110 |A jeszcze jedno gdy robilem dynamiki na maxa to kilkakrotnie odczulem bardzo silny bol pod splotem slonecznym i nie wiem co to bylo i czy takie cos jest rzecza normalna??
#9111 |Nie jestem ekspertem, ale pod splotem słonecznym jest przepona i gdy zaczyna brakować Ci powietrza – ona zaczyna wykonywać skurcze- coś na podobieństwo ruchu wymiotnego – mniej więcej. Być może to jest to – osobiście mam takie objawy ale to normalne. Z czasem się do tego przyzwyczaisz.
Oczywiście jeżeli to są skurcze przepony – a nie ból serca czy innych organów!!
Trudno powiedzieć.
#9112 |Wracajac do tego bolu,to byl bol przepony wyczytalem juz,ale pojawil sie mi juz po wynuzeniu i zaczerpnieciu powietrza.Dzieki morgan za pomoc
#9113 |Wydaje mi się ,że masz mało elastyczną przeponę,warto popracować nad tym.Ja to robię na „sucho”,wstrzymanie oddechu na czas,ale na wydechu.A jeśli masz kogoś do asekuracji,to warto próbować zanurzeń w podobnym stylu,nawet na niewielkie głębokości.Bardzo sympatycznie to działa.Gdzieś to było tu opisane,na moim poziomie stosuję to jako rozgrzewkę i znakomicie mi się po tym nurkuje.
pozdr. M
You must be logged in to reply to this topic.