Dzisiejszy dzień powitał nas chłodem ( jak na warunki lokalne ;-)) i dość silnym wiatrem. Warunki przełożyły się na wyniki przynajmniej jeżeli chodzi o grupę najgłębszą.
Mateusz po prostu zawrócił wcześniej jednak w sensie fizycznym nurkowanie nadal było łatwe. O wiele większą niespodziankę sprawie Will. Willowi nie udało się zaliczyć pozytywnie głębokości 93 m. Co prawda był to stosunkowo płytki backout na powierzchni ale jednak. Ciekawe, bo na jutro zadeklarował metr więcej a przed nami jeszcze najprawdopodobniej próba rekordowa w CNF.
Pozostałe próby w większości odbyły się pozytywnie i liczba pobitych rekordów narodowych rośnie.
Jutro Mateusz ma dzień przerwy ( każdy zawodnik na siedem dni zawodów może startować sześć dni ) a po jutrze jest dzień przerwy tak, że na kolejną próbę Mateusza musimy zaczekać do poniedziałku.
Pozdrawiam Radek