-
#6925 |
Chwila, u mnie FROTKI też spowodowały salwę śmiechu 😀 I nie dlatego, że ktoś komuś przyciął tylko że to całkiem udany tekst uważam 🙂
Po Twoim ostatnim komentarzu zacznę Wilhelm podejrzewać, że masz perfidny ukryty cel urządzenia nam tu kolejnej krwawej jatki ku swojej niezdrowej uciesze 😉
em.
#6926 |Witam kolegów
Dyskusja faktycznie bardzo ciekawa.
W dyskusji ma forum Gazety jeden z autorów powołuje się różne źródła i zapewne zadał sobie trud by do nich dotrzeć i zapoznać się z ich treścią.
Oceńcie sami czy na pewno pomimo tytułu mają one związek z tym o czym dyskutujemy czyli z wpływem hipoksji na przyspieszone obumieranie komórek nerwowych.
Oto linki do jednego ze streszczeń:
https://dspace.mclibrary.duke.edu/handle/2193/1927
Jeżeli chodzi o zagadnienie wpływu hipoksji na mózg to należy tu rozróżnić następujące kwestie.
Pracę mózgu w warunkach przewlekłej hipoksji.
Pracę mózgu w warunkach ograniczonej hipoksji.
Pracę mózgu w warunkach nagłego niedotlenienia ( zemdlenie ).
Pracę mózgu w warunkach całkowitego niedotlenienia ( zemdlenie i zatrzymanie akcji serca ).Doskonale wiemy, że organizm ludzki posiada bardzo wiele mechanizmów adaptacyjnych pozwalających na funkcjonowanie w warunkach ograniczonej podaży tlenu. Na początek doskonałą literaturą wydaje się „Fizjologia” z serii Podręczników medycznych do egzaminów testowych J.Bullock i inni. Wymienione przystosowania pozwalają na adaptacje do warunków przewidzianych w punktach nr 1 i 2.
Jest na ten temat bardzo szeroka literatura z zakresu badań na chorobą wysokogórska oraz adaptacjami związanymi z tkz odruchem nurkowym.
Np.:
http://kowalewo.republika.pl/fizjologia.htm
http://www.mounteverest.net/expguide/altdangers.htm
http://www.thebmc.co.uk/world/mm/mm0.htm
i wiele innych.
Istnieje również bardzo szeroka wiedza na temat technik treningu IHT, które stanowią symulację warunków wysokogórskich.
http://web.mac.com/htoussaint/iWeb/SwimSite/Abstracts/FD4EFC5A-4B99-49F9-B0B0-5B6C67503AFA.html
Wydaje się, że wiele ciekawych informacji mogą przynieść badania na bezdechem patologicznym ( tzw. bezdech nocny )
http://www.nil.org.pl/xml/oil/oil56/gazeta/numery/n2004/n200412/n20041213
Jest oczywiste, że działania skrajne zawsze powodują zagrożenia. Nie można wykluczyć, że przewlekła silna hipoksja powoduje nadmierne obumieranie komórek nerwowych, jednak co to znaczy przewlekła, nadmierna itp. Jak wynika z analizy powyższych materiałów nie wskazują one jednoznacznie na zwiększone prawdopodobieństwo uszkodzenia komórek mózgowych. Również literatura poświęcona freedivingowi nie wskazuje na bezpośrednie zagrożenia tego typu. Freediving jest sportem ekstremalnym i to w pełnym tego słowa znaczeniu, nie umniejsza to wcale kwestii rzetelności w badaniu zagadnień zdrowotnych związanych z tym sportem.
I na konic dla pocieszenia:
„Najczęstszą jednak przyczyną postępującego otępienia są ciągle jeszcze choroby naczyń, przede wszystkim miażdżyca i źle leczone nadciśnienie tętnicze”
w Choroby układu nerwowego i ich leczenie artykuł lek. med. Ryszarda Feldmana, ordynatora III Oddziału Chorób Wewnętrznych w Szpitalu Praskim p. w. Przemienienia Pańskiego w Warszawie, napisany w kwietniu 2000 dla serwisu RES MEDICA
Pozdrawiam Radek
#6927 |Junior, Maciek
„zacznę Wilhelm podejrzewać, że masz perfidny ukryty cel urządzenia nam tu kolejnej krwawej jatki ku swojej niezdrowej uciesze”troche w tym prawdy jest ! ale w tym co napisalem tez (o braku wlansego zdania i ze dla mnie frotki byly zalosne – ale ja to moze poczucie humoru mam nie teges)
#6928 |wilhelm, przeczytaj całego topika, to stwierdzisz czy mam własne zdanie, czy nie…
chyba masz pamięć wybiórcza a to juz następny negatywny skutek niedotlenienia.
Frotki nie pasują, to ich nie zakładaj… wystarczy czapusia z orzełkiem a la „polak co to i w morde potrafi przywalić i na żartach się zna najlepiej” 🙂
#6929 |Ty zaloz i wrzuc fotke-frotke do avatara, bedzie to Twoj znak protestu przeciwko mojemu orzelkowi 🙂 czekam ! 🙂
#6930 |a Blokman, rano jest i chyba przespalem ! – Ty chyba mi chciales dogryzc z tym „polakiem” ?! hahaha 🙂 otoz informuje Cie, ze ja nie mam kompleksow skad jestem, wiec mnie to nie zabolalo, ale zdaje sie ze Ty masz jakis kompleks ? jesli nie to pisz slowo „Polak” wielka litera tak samo jak imiona, bo inaczej to bardzo zle to o Tobie swiadczy (przynajmniej w moich oczach) – to taka dobra rada 🙂 nawet nie dziekuj – podejrzewam ze i tak nie docenisz 🙂
owszem dobrze przeczytalem caly watek przed napisaniem postu i wlasnie takie to wnioski wyciagnalem 🙂
pozdrawiam !
PS. niskie tw Twoje przytyki, rownie dobrze moglbym sie czepnac Twojego wygladu zeby odbic pileczke ale nie jestem taki kozak jak Ty 😀
#6931 |„Wilhelm przejmij pałeczkę w tym kabarecie”
Apneus ! daje rade ?! %) 😉
fajnie jest 🙂
#6932 |Dzięki Radek za chwilę powagi i profesjonalne podejście do tematu. Mam nadzieje że znajdę chwilę żeby te linki poprzeglądać bo nadal nie wiem czy moja ilość szarych ludzików w głowie trzyma się na stabilinym poziomie czy jest to gatunek na wymarciu;)
Co do reszty towarzystwa to proponuję solo:
Apneus – Juniorre
Wilhelm – Blokman
No i ja też mogę z kimś wyskoczyć..
Pozdro i miłego dzionka!!! 😀
#6934 |Wyluzujcie chopy. Można sobie podogryzać, ale na wesoło.
A jak ktośma zły dzień to niech weźmie No-spe.:)
MI się tekst o frotach też spodobał. Abstrakcyjno – Pythonowski ergo dobry.
#6935 |Wojtek.. (!)
bo Ci nie dam poplywac z moim pletwach (!)
PS. dzis wieczorem beda u mnie 🙂
#6936 |A poczytalibyście sobie o poziomach fosfokreatyny, adenozynotrójfosoranu, zmianach metabolizmu i syntezie neurotransmiterów w stanie hipoksji mózgowej…to by się Wam odechciało gadać o pierdołach 😉
Mózg mnie rozbolał…
em.
#6937 |Myszkując po necie potknąłem się jeszcze o to:
http://www.wfdma.com/forum/read_post.php?id=11Apneus się nie pochwalił ale może warto wkleić dla potomności.
em.
#6938 |Szperajac po DB natknalem sie na podobny watek (rownie ciekawy, troszke mniej wasniowy) z ktorego wynika ogolnie ze statyka wywiera pozytywny wplyw na cialo i ducha i czesto przynosi zaskakujace korzysci jak np. wzrost IQ
Szczegolnie ciekawe sa dla mnie wypowiedzi Erika Fattah ale osadzcie sami
http://forums.deeperblue.net/general-freediving/25864-apnea-promotes-genius-extreme-intellectual-ability.html
#6939 |heh odpowiem dosyć prosto, bo naukowo nie zgłębiałem tematu.
Mój tatko jako, że nurkuje od dziecka a obecnie już jest po 50-tce ma olbrzymioe doświadczenie w zakresie nurkowania bezdechowego. można by powiedzieć, że jest jednym z pierwszych nurkujących w Polsce. Z tego co mi mówił to bezdechy powyżej 3 minut nie są zdrowe. Generalnie wielokrotne przeciążanie organizmu, poprzez brak świerzych dostaw tlenu, bardzo źle na nas wpływa. Jeśli się za młodu przegina to na staraość są efekty. Starość mówię o wieku 60-70 lat. Mój tata na sobie nie obserwuje jakiś specjalnych zmian mimo tego, że nurkowanie niegdyś to było parę (nawet do 5-6) godzin siedzienia w wodzie, jako, że mieszkał w Gdyni, gdzie wody miał pod dostatkiem. Głównie strzelał z kuszy tak więc schodził non stop. Obecnie nie jest w stanie stwierdzić jakie skutki to na niego wywarło, bo w sumie to pali papierosy i miał inne problemy zdrowotne.Podsumowując ja sobie myśle, że…
1nie należy robić zbyt często statyk schodzących powyżej 3-4min.
2Mój tata od urodzenia miał dziórę pomiędzy dwoma komorami serca i dopiero niedawno mu to zoperowali. A schodził do -25m w dół. Czyli jednak nawet coś groźnego specjalnie mu nie przeszkadzało żyć i nurkować.
3Co się przejmujecie. Kierować się rozsądkiem, żeby nie tracić przytomności pod wodą i żyć dalej. Możnaby się mocno ograniczać, tylko po co. Wogóle możnaby nie nurkować ale co to za życie.PS. Jak długie bezdechy stają się już niebezpieczne, dla muzgu i mogą nam zaszkodzić w dalekiej przyszłości. Z tego co ja wiem to ok 3-4min. Jak ktoś ma bardziej naukowe informacje to proszę o odpowiedź.
#6940 |Nie przeczytałem teraz tego wszystkiego łącznie z linkami, ale większość naszych postów to raczej mało profewsjonalne obserwacje i przypuszczenia. Propunuję oprzeć się na długich doświadczeniach, badaniach i opracowaniach naukowych. Ja zamieściłem tutaj to czego dowiedziałem się od nurka z 40 paro letnim starzem. I uwarzam, że jest w tym więcej niż ziarnko prawdy. Mózg po pewnym czasie dostaje za mało tlenu i są w nim jakieś problemy i to jest fakt. Proszę o bardziej naukowe i profesjonalne rozwiięcie chęnie przeczytam i sie czegoś dowiem. Sądze, że nie tylko ja.
#6941 |Wilhelm,z tą 30tką nie przesadzaj.Na pewno nic wspólnego z freedivingiem.
Ja sie w to bawię od 35 lat i nie narzekam na pamięć. A mój kumpel z Hawajów ,66 lat i 66 metrów /wicemistrz USA/i nadal jest dobry w swoim zawodzie.
Jak ktoś ma takie obawy to lepiej sobie odpuścićhttp://republika.pl/spearo
http://www.greenpeace.org
#6942 |Spearo, czytaj po pierwsze dokladnie a po drugie nie wybiorczo…
po pierwsze to nie ja powiedzialem
po drugie to byl zart i trudno tego bylo nie zauwazyc, nie badz taki powazny
po trzecie jak bys czytal nie wybiorczo i/lub dokladnie to bys zauwazyl, ze doskonale wiemy, ze np. J.Mayol swoje rekordy porobil w okolicach piecdziesiatki i wiemy ze wiek we freedivingu nie ma zadnego znaczenia, wiec Twoje uwagi naprawde nia byly potrzebne 🙂
pozdrawiam 🙂
pozdrawiam 🙂
#6943 |Wilhelm, czemu taki napastliwy jesteś w stosunku do spearo?
Nic złego nie robi, wyraża swoje zdanie, dzieli się doświadczeniem, a ty mu mówisz, żeby nie mówił takich oczywistych rzeczy i to jeszcze takim tonem jakbyś conajmniej nie miał dla niego jakiegokolwiek szacunku.Spuść z tonu wilhelm, nie daj się emocjom. PS. proszę o odpowiedź ad moich postów w tym temacie.
You must be logged in to reply to this topic.