Dużo rozmyślałem ostatnio na temat freedivingu i trochę się zmartwiłem. Jestem stworzeniem typowo lądowym. Mój organizm pozwala zanurzyć się jedynie na krótki okres czasu. Nawet gdybym trenował całe życie to i tak ile mógłbym wytrzymać pod wodą? 5 minut? 7? Ciekaw jestem jak to robią te wieloryby i delfiny, że wytrzymują tyle czasu pod wodą, też bym tak chciał, ale niestety masz wała jak Polska cała 🙂
Jesli zastanowisz sie nad tym jeszcze glebiej to dojdziesz do wniosku ze to wcale nie jest tak krotko jak by Ci sie wydawalo. Otoz w 7 minut mozna:
– ugotowac jajko na twardo
– przeleciec ponad 100km
– przeleciec dziewczyne (nawet kilka razy 😀 )
– zarobic mnostwo kasy
– wydac jeszcze wiecej
– zanurkowac na ponad 100m i wrocic na powierzchnie
Jesli nadal Ci to nie wystarcza, polecam 10 nurkowan po 7 minut, daje to 70 minut pod woda! 🙂
Dziwny problem! Ja nigdy się nie zastanawiałem nurkuje ,wychodzę łyk powietrza i dalej.Popatrz na to tak znajomi pojechali do egiptu można zaliczyć tam coś takiego jak intro czyli nurkować ze sprzętem bez papierów z instruktorem .Okazało się że facet ma coś z zatokami i uchem i po ptakach.On zazdrości tobie.
Z takim podejściem to ogólnie masz prze…ne w życiu. Gepard szybckiej biega, kangur dalej skacze, małpa się lepiej wspina, i 5000 innych przykładów ze świata zwięrząt które mogą zdołować… 😛
Panowie musimy chyba napisać zażalenie do pana Boga/kaczora/mamy lub innej władzy zwierzchniej, że nie mamy wbudowanych skrzeli i, że jesteśmy trefnymi modelami. Śmieszny temat.
W sumie jakby się rozmażyć to rzeczywiście dobrze byłoby być tak z pół godziny siedzieć na jednym wdechu 😛 , dla tego czasem warto wrzucić na siebie sprzęcior (akwalung) i dać nura, fajna zabawa tylko toporne to wszystko. :J
Viewing 9 posts - 1 through 9 (of 9 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
