-
#21652 |
Specjalistą od anime faktycznie nie jestem :). Jednak przyznasz, że w całej kulturze, w jej oczywistej różnorodności, krew jest raczej silnie obecna. Nawiasem, z właściwą sobie finezją, Tarantino garściami czerpie z tej poetyki.
Naturalnie w zupełności się z Tobą zgadzam, jeśli chodzi o końcową konkluzję i to właśnie starałem się zasugerować. Pomimo tego jak to może wyglądać, wydaje mi się, że nie ma w tym niczego, co mogli byśmy nazwać sadyzmem.
Wszystko to oczywiście spekulacje bo w głowach tych rybaków nie siedzę, ale staram się to jakoś zrozumieć.
Pzdr,
em.
#21653 |„Chcesz zmienić Świat to zacznij od siebie”
„Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień”
Czy historia i mądrość naszej wiary nie przenawia do Ciebie pioe ?
Czy zapomniałeś ile kosztuje nienawiść do innych kultur?
Chyba w tych czasach nie da się zapomnieć.
Na całym Świecie źle się dzieje, ale nienawidząc i siejąc słowa agresji nie uratujesz delfinów.
Smutne to.
#21654 |Nie no stary, nie rozpętuj tylko rozmowy na tematy religijne, bo będzie to najdłuższy wątek w historii forum.
A „historia naszej wiary” nie raz i nie dwa wyglądała zdecydowanie mniej pięknie niż cytaty które przytoczyłeś…
#21655 |Panowie nie dajmy sie poniesc emocjom i nawet pod ich wplywem nie generalizujmy bo nawet pojedyncza wypowiedz tego typu przedstawia srodowisko polskich freediverow jako bande rasioli , gdzie generalnie ludzi uprawiajacych ten sport uwaza sie za ludzi otwartych i interesujacych ,petycja napewno cos da bo przynajmniej zwroci uwage swiata na problem co z czasem moze rzad japoni uleegnie naciskom duzej grupy ludzi z calego swiata -oczywiscie dlugo trzeba bedzie czekac na ewentualne efekty ale milczenie na zbrodnie oznacza zgode na nia , pozatym jesli mowa o bojkocie to tez napewno przyniosl by jakis skutek bo rzad japoni napewno szybciejulegl by presji jesli za zbrodnie popelniona przez rybakow ucierpiala by ich gospodarka a w zwiazku z tym reszta niemajaca z tym procederem reszta spoleczenstwa ale bojkot taki musial by byc przeprowadzony przez znaczna czesc ludzi i obejmowac musialby jak najwieksza ilosc ich produktow wlaczajac w to neopreny haiwa ,jamamoto etc. a na takie poswiecenie byloby duzo trudniejsze do przelkniecia niz okreslenie calej nacji „zoltkami” okrotnymi z natury ,
Od 3 lat mieszkam w UK i poznalem kilku japonczykow wsrod ktorych sa tez wegetarianie i napewno pod takimi rzeczami nie podpisali by sie :OK
#21656 |ugh sorry za literowki i przecinkow brak 🙂
#21657 |Mart – a spróbuj powiedzieć, że nie jesteśmy fajni, otwarci i przyjaźni, to dostaniesz normalnie odmieńcu w ryj, o!
😉
em.
#21658 |„”Chcesz zmienić Świat to zacznij od siebie”
„Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień”
Czy historia i mądrość naszej wiary nie przenawia do Ciebie pioe ?
Czy zapomniałeś ile kosztuje nienawiść do innych kultur?”
—–
„Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze.”
(Mk 9,38-43.45.47-48)Do przemyślenia…
Nie cytuj mi Bibli, bo znam ją b. dobrze. Biblia w wielu przypadkach sama sobie zaprzecza, ale to jest OT.
Kwestia Bibli opiera się na naszych czynach. Nie stronach, kartkach, jak instrukcjach obsługi życia. To sumienie.
Kultura kulturą. Ja tego beztialstwa kulturą nie nazywam. Tak samo jak rytualne składanie ofiar z ludzi, czy kanibalizm – przecież to jest/była ich „kultura”?
Gdyby złapał ich cywilizowany człowiek, to pewnie mieliby rozprawę i karę śmierci (oczywiście nie mówię o Polsce), bo zabili człowieka. Ale możnaby to wg Twojego rozumowania nazwać rasizmem kulturowym.
Ale nasza religia nakazuje kierować się miłością – nawet do innych kultur.
Co nazywamy kulturą? To bestialstwo?
Gwoli ścisłości. Nie mówię o wszystkich japończykach, mam na myśli tych „rybaków”.
#21659 |Nie przytoczyłem tego, bo jestem jakimś fanatykiem religijnym. Nie jestem!
Zło jak widać w praktyce jest pojęciem względnym.
Tak się rodzą wojny, bo nie umiemy nienawidzieć.
(Np. pioe chce strzelać do ludzi)
Niedługo minimum połowa Polaków
będzie zarzynać karpie. I co z tego….Freediverzy francuscy namiętnie strzelają pod wodą do ryb i co z tego…..
Chrzanić to! Ja się podpisuje pod tym co piszesz, Mam prawo do swoich opini. Widok umierających delfinów był okropny. Wyłączyłem ten film po chwili, bo bym się pobeczał jak dziecko w pracy. Niestety filmów takich w necie jest mnóstwo.
Określając jednoznacznie to jest dobre to jest złe to w obecnym Świecie, by trzeba było „powystrzelać” wielu sk….li naokoło siebie.
Na koniec: Protest tak, strzelanie do rybaków (bo robią bebe, wg nas) NIE !!!!!!
#21660 |Dario,
Nawet karpie się ugłusza… proste! Stuknięcie w łeb i można zarzynać.
Nawet u mnie na targu na święta, sprzedawcy zabijają ogłuszone uderzeniem w łeb zanim włożą rybkę do reklamówki babci.Temat łowiectwa podwodnego nie ma tu nic do rzeczy. Łowca podwodny nie ciągnie swojego trofeum po asfalcie za samochodem. Nie zabija młodych (niedojrzałych) okazów. Przede wszystkim łowca podwodny ma coś takiego jak kolendarz ochronny, stworzony na podstawie cyklu rozmnarzania danego gatunku.
Ci „rybacy” nie mają zasad. Czy delfin jest w ciąży, czy za młody, czy będzie się wykrwawiać przez 10 minut, czy się wcześniej udusi… – pal licho! Kultura 🙁
#21661 |hehe
e Maciek a w zwiazku z nasza wielka i wspaniala kultura narodowa ktorej inne prymitywne narody nam zazdroszcza w ryj dostane :
a) schabowym
b) pusta butelka po winie
c) czy klasycznie – bejsbolem
😉
#21662 |A to ja nie wiem. Schaboszczaka szkoda, bejsbol wywodzi się raczej z kultury anglosaskiej…Widzi mi się, że po winie będą najlepsiejsze argumenty.
Co Ci powiem, to Ci powiem, ale Ci powiem…ni ma to jak katana.Pzdr, 🙂
em.
#21663 |Jak powstaje futro dla zaspokojenia kaprysu białasów…
http://www.strasbourgcurieux.com/fourrure/spanish.php
#21664 |Ja pierd…, żywcem skurwysyn obdzierał szopa ze skóry. Qrwa to jeszzce mocniejszy film niz o delfinach.
Z tym że kwarki to nie białasy są pokazane na filmiku, tylko też „przedstawiciele rasy zółtej” [po języku to raczej hińczycy], co stety – niestety tylko potwierdza powyższe wypowiedzi na temat ich „wrażliwości”
#21665 |Widzialem to kiedyś wiec nawet nie wchodze na link. Brak słów, totalna znieczulica tych morderców poprostu mnie rozwala …
#21666 |Jeeeezuuu, straszne… nie dalem rady obejrzec calego, ktos kiedys powinien tak samo potraktowac tych ludzi 😮 :[]
nawet nie wiadomo co o tym napisac, to jest po prostu zimne zbiorowe mordowanie zwierzat… dla paru dolarow
#21667 |tfu! – raczej swiadome torturowanie… :[]
#21668 |Człowiek jest zdolny do wszystkiego. Nie ma granic :/.
#21669 |Kolor skory nie ma tu nic do rzeczy. Mozna sobie przypomniec chocby dzialanie niemcow w czasie II wojny swiatowej (kazdy czlowiek w obocie mial swoja wartosc w ksiedze przychodow obozowych – wartosc w skorze, wlosach, tluszczu i kosciach)
oraz dodatkowa czyli zlote zeby, i przywieziony dobytek.A zeby siegnac do wspolczesnych czasow to wojna na balkanach i swiadoma eksterminacja jednych przez drugich i odwrotnie.
Europa – cywilizowany swiat.
Zwierzeta te sa zabijane nie dla „hinczykow” tylko dla zazwyczaj bialych ludzi, placacych w dodatku nedzne grosze oprawca sami zarabiajac tysiace dolarow.
To oni sa prawdziwymi mordercami, a pokazani na zdjeciach (nie umniejszajac ich okrucienstwa i „czlowieczenstwa”) sa tylko wykonawcami wyroku.Specjalnie uzylem tu slowa „czlowieczenstwa” bo zezwierzecenie jest tu jak najbardziej nie na miejscu, do tego trzeba inteligencji, zeby tak stlumic instynkt…
#21670 |a swoja droga ciekawe ktory z ponad 80 chinskich dialektow i kilkudziesieciu kolejnych podobnych jezykow dalekiego wschodu rozpoznales. Na poprzednim filmie sa Japonczycy a to w porownaniu z Chinami taka sama kultura jak Polski i Turcji… Rownie dobrze to moga byc mieszkancy wschodniej czesci Rosji.
Ale nie oto tutaj chodzi. Byki w Hiszpanii traktuje sie tez bardzo okrutnie. I zwierze po wymeczeniu, i wykrwawieniu pada na ziemie i jest dobijane ku uciesze tlumu…
W Polsce bylem swiadkiem kastracji prosiat dosc tepym nozem kuchennym… Wspomniany byl tez Karop swiateczny ktory jest ogluszany, te pieski tez sa ogluszane – za nozki i o ziemie czy za ogonek i o kant stolu co za roznica…
#21671 |Kwarki- po pierwsze nie pisz o wojnach bo to extrema, chodzi raczej o normalny dzień gdy idziesz sobie na bazar i…. no właśnie w zależności od rejonu świata możesz zobaczyć przykre rzeczy.
Obarczanie białych nabywców za sposób w jaki sposób zwierzę jest zabijane to bezsens więc bez komentarza. Zazwyczaj na ZAchodzie są specjalne normy regulujące takie sprawy (przestrzeganie ich to inna para kaloszy ale przynajmniej się o tym myśli).
Co do twoich zainteresowań lingwystycznych, to odróżnić japoński od chińskiego jest bardzo prosto, a jaki dialekt – zapytaj sinologa (wschodnia częśc Rosji to raczej nie jest – na to wskazują hieroglify a nie cyrylica na ekranie, pewnie chińskie ale nie mówie na 100 % bo znów mnie zapytasz o ich rodzaj) :jezyk
Corrida to dla mnie tez zboczenie i też jej nie cierpię.
„te pieski tez sa ogluszane – za nozki i o ziemie czy za ogonek i o kant stolu co za roznica…” – proponuje Ci obejrzeć do końca filmik który załączyłeś to zobaczysz różnicę. Lekko ogłuszony lis, który wybudzony przez ból jest żywcem obdzierany ze skóry i już bez skóry leży i jeszcze oddycha. Jesli to dla Ciebie to samo co zabicie karpia to gratulacje [pomijając szzczegół, że ryby mają znacznie gorzej rozwinięty układ nerwowy od ssaków i przez to mniej odczuwają ból)
You must be logged in to reply to this topic.