-
#5388 |
Mam następujące pytanie. Ćwiczę sobie statykę od 5 m-cy. Zacząłem od poziomu 2.15 obecnie mój najlepszy wynik to 4.41 jak to postrzegać? Czy taki progress jest normalny? Dodam że wcześniej nie interesowałem się nurkowaniem wogóle, a pływak też ze mnie więcej niż średni. I jeszcze jedno w wodzie uzyskuję wyniki lepsze niż na sucho (średnio o min). Z góry dziękuję za ewentualne uwagi i sugestie. Pozdrawiam
#5389 |Wkradła mi się pomyłka. Widocznie z liczeniem u mnie jak z pływaniem, ćwicze 3 miesiące.
#5390 |Nie przejmuj się to już końcówka progresu. Teraz zacznie się ciężka praca i walka o lepszy wynik ale gratuluję. Myślę, że ćwicząć jesteś w stanie zrobić dużo więcej. Najważniejsze to wytrwać bo to co w bezdechu najłatwiejsze masz już za sobą 😮 .
#5391 |Cześć beetle! Jeżeli twój rezultat popełniony był naprawdę w H2O to całkiem nieżle. Widać masz predyspozycje, ale pamiętaj apnoe w basenie trenuj zawsze z kimś zaufanym. Prawdziwa walka zacznie się dopiero teraz. Czy próbowałeś już robić jakiś dystans w basenie? Pozdrawiam
#5392 |Dzięki. Ze względu na dość napięte ostatnie kilka miesięcy byłem na basenie raz 3 dni temu. Ale były to raczej wprawki do pływania z płetwami, zanurzania się bez balastu i wrównywania ciśnienia. Co do buddy’ego to mam świetnego – narzeczoną która zaraziła mnie freedivingiem :). A jeśli chodzi o koniec progresu to mam świadomość że jego koniec nastąpi…ale jescze nie teraz 🙂 . Nie chce żeby to zabrzmiało jak przechwałka ale mam świadomość że jescze kilka, kilkanaście sec. uda mi sie urwać 🙂 . A może więcej 😉 . W gruncie rzeczy czas jest mniej istotny chodzi bardziej o niezwykły relaks który daje mi statyka.
You must be logged in to reply to this topic.