Witam.
We freedivingu asem nie jestem, ale wydaję mi się, że po prostu przesadzasz. Jeśli już postanowiłeś zastosować jakąś nową technikę wyrównywania ciśnienia to powinieneś to robić stopniowo a nie od razu na 30m. Po drugie to pewnie maska o dużej objętości swoje zrobiła. Czy dobrze wyrównywałeś ciśnienie w masce? Może po prostu za macno „zassała” ci twarz, i że to właśnie jest przyczyną twoich czerwonych oczu. Proponuję udać się do lekarza i nich wypowiedzą się lepiej bardziej doświadczeni ludzie ode mnie.
pozdrawiam

Kolego, przytrafila Ci sie barotrauma oka (uraz cisnieniowy oka) – mialem to samo w tym roku w Egipcie, gdy schodac w dol jakos nie udalo mi sie wyrownac cisnienia w masce, a schodzilem dalej… myslalem ze sie jeszcze uda, az poczulem bol i sobie odpuscilem, po wynurzeniu mialem juz zakrwione oczy… :love

O ile nie masz zaburzen wzroku to nawet nie idz do lekarza – nie jest to grozny uraz, mija samo po kilku tygodniach. Nie nurkuj tylko do czasu kiedy to zniknie (niedlugo oczy zrobia sie zolte, to jest dopiero ochydny widok %) ).

Looknij tez tu:
http://www.nurkomania.pl/medycyna_uraz_cisnieniowy_twarz.htm

dlatego pytalem sie czy masz roznice w widzeniu pomiedzy oczyma. na szczescie nie.

a nie mowilem ? zolte oczka sa piekne :o)

mi minelo jakos po 2-3 tyg. a slyszalem ze moze to trwac nawet 6 tygodni !

Ja też nurkuję w kontaktach, a jestem w podobnej sytuacji do ciebie. Na codzień noszę okulary a kontakty zakładam tylko pod maske nurkową oraz pod gogle w zimie. Nigdy mi się nic podobnego do ciebie nie przytrafiło, także pewnie to kwestia tego że nie wyrównałeś ciśnienia w masce.
W opisach użytkowników niektórych masek przeczytałem że niektóre z nich, bodajże sphera wymaga dodmuchania dopiero na 15 metrach, inne mają nieco mniejsze możliwośći. Ale szczerze mówiąc dla mnie to abstrakcja. Ja mam najlepsze zejścia jak zaczynam od dodmuchania na ok. 5ciu metrach, najlepszy komfort a co za tym idzie głębokie zejście. pzdr

Widzę, że wątek ten jest trochę przestarzały ale dodam do niego nowy rekord. Ja dostałem baro-traumy oka już w okolicach 10m-12m. Było to w czasie moich w ogóle pierwszych prób schodzenia w dół na jeziorze.

Zdarzenie – Już pierwszego dnia prób (piątek) odczuwałem problemy z swoją maską ( w okolicach ~5m a podkreślam, że była to zwykła maska scuba a nie do FreeDVG) ale do końca nie jarzyłem co mi tak na prawdę przeszkadza. Przedmuchiwałem się i ciśnienie w uszach wyrównywało się za każdym razem podczas gdy oczy raz bolały raz nie. Po drugim dniu prób (sobota) na wieczór zauważyłem równomierne wylewy w obu oczach, o pokryciu w granicach 30% powierzchni białka. Dalej już nie nurkowałem. W niedzielę, a właściwie w poniedziałek o 1.00 w nocy po powrocie do Wawy podskoczyłem na ostry dyżur do okulisty.

Lekarz – powiedział to samo co w przypadku poprzednich freediverów tzn. nie ma czym się przejmować. Kazał mi brać rutinoscorbin (lub cerutin) na wzmocnienie śródbłonka i robić ciepłe ale suche okłady na oczy, co ma przyspieszyć wchłanianie się krwi. Zniknąć powinno po paru dniach.

Oczy – pierwszego dnia wylew był jak wspomniałem w okolicach 30% potem z dnia na dzień się powiększał aż trzeciego dnia miałem pokryte ok 60% powierzchni oczu, ale co śmieszniejsze raz z lewej strony źrenicy jest więcej krwi raz z prawej. Tam gdzie jest mniej krwi to widać żółte białko. Nie bolą mnie oczy i nie mam problemów z widzeniem toteż się nie przejmuję.

Na podstawie waszych doświadczeń wiem, że będzie leczyć parę tygodni (a nie dni) czego lekarz nie wiedział.

Knowhow – po tym wszystkim przeczytałem w ” Manual of Freediving” by Umberto Pelizzari, że jak ma się problemy z wyciskaniem oczy do maski to po prostu trzeba wdmuchnąć przez nos powietrze do maski (w sumie teraz to jest oczywiste). Oczywiście prawdziwa maska do FreeDVG ma małą objętość co przesuwa konieczność wyrównania ciśnień w masce na większe głębokości niż tylko ~10m

Pozdrawiam początkujących i dziękuję…