Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
Viewing 2 posts - 1 through 2 (of 2 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Dzisiaj sobie pomyślałem że można by było zrobić jakomś przystawkę żeby wsadzić w nią dwie płetwy otrzymując.. monopłetwe 😀 . Oczywiście nie bedzie tak dobra jak orginalna monopłetwa, ale czemu nie spróbować ? Pomyślałem że można by było kupić wycieraczke do samochodu ( taką pod siedzeniem), odpowiednio wyciąc i dorobić kilka pasków do wsadzenia płetw, albo znaleźć jakomś cienką drewnianą płytę pilśniową, zaimpregnować czymś żeby była odporna na wode i też dorobić jakieś paski.. Robił ktoś kiedyś takie coś, może jakieś pomysły?
oj oj oj, nie chcę być mądralą, ale Twój pomysł wg mnie nie znjduje głebszego uzasadnienia. W monopłetwie ( z uwagi na powierzchnię nośną) siły działające na monopłetwę jak i nogi pływającego są nieporównywalnie większe niż w płetwach czyli takie kombinacje dość szybko uległyby rozpadowi. Po drugie samo pływanie ruchem wachadłowym nic nie daje i dopiero powierzchnia i twardosć monopłetwy pozwala na osiągnięcie lepszego wydatku energetycznego. Tak, że lepiej oszczedzać. 😀
You must be logged in to reply to this topic.