-
#28807 |
Cześć dwa lata temu zaliczyłem swoje pierwsze krwioplucie, mała głębokość 12m ale stosunkowo długi czas nura ponad 2minuty co spowodowało że miałem mocne szarpanie. Skończyłem w szpitalu na jeden dzień.
Wczoraj miałem start sezonu i co zacząłem krwiopluciem co prawda małym ale krwiopluciem,które ustało po ok. 30 minutach po wyjściu z wody. Nury były mega płytkie bo 6,2m czasy nurów 1,34minuty. Zastanawiam się co jest nie tak. Wypiłem rano mocną kawę. Coś nie tak z ciśnieniem? Cały zeszły rok przenurałem bez problemów a tu taki klops.
Jakieś rady?
#28808 |Nurkujesz na pełnym wdechu czy FRC? Miałeś mocne skurcze? Zmarzłeś?
#28810 |Nurkuję na pełnym wdechu. Nie zmarzłem. Jestem z Olsztyna woda w jeziorach ma już temperaturę na tyle wysoką że mogłem założyć rękawiczki 3mm i nie czułem dyskomfortu. Czy miałem może i tak parę mocniejszych było. Miałem natomiast problemy z wyrównaniem ciśnienia i przyznam się bez bicia, że parę miesięcy bez treningu i technikę Frenzla muszę odświeżyć bo parę razy zamiast jęzorem pocisnąć w uszy do pocisnąłem w oskrzela i tak mi się kojarzy, że trochę zabolało tak jak bym połknął mały balonik.
Najgorsze jest to, że jeziorze Żbik jest 8m wizury a ja muszę zrobić przerwę. A i jak by ktoś tam chciał się wybrać to uwaga na kretyńsko ułożone nowe poręczówki można się bardzo łatwo zahaczyć.
#28811 |Musisz być bardzo podatny na takie urazy. Coś takiego na tej głębokości i to bez silnych skurczy praktycznie nie ma szans się wydarzyć. Szczególnie zważywszy na fakt, że to dopiero drugi taki przypadek w twojej karierze. Czasem słyszy się o ludziach, którzy łapią squeeza na głębokościach rzędu 10-15m ale takie osoby najczęściej sobie na to solidnie zapracowały poprzez wielokrotne urazy i lekceważenie zasad postępowania w takich przypadkach. Mocna kawa mogła mieć tu pewien wpływ bo podwyższa ciśnienie krwi. Na przyszłość nie pij ani kawy ani herbaty przed nurkowaniem i staraj się wynurzać jak tylko pojawią się skurcze.
You must be logged in to reply to this topic.