Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)
  • rychug
    Członek
    6 czerwca 2008 at 10:48
    Post count: 2
    #9030 |

    Witam,

    Jestem zupelnym poczatkujacym w tym sporcie – dotychczas okolo raz na rok taplalem sie w cieplych wodach basenu morza srodziemnego, dla widokow lub dla jedzenia. Nigdy nie mialem okazji plywac inaczej niz sam, raz tylko przyczepilem sie do teamu pletwonurkow i sobie przy nich dawalem nura, stad wiem ze moja zyciowka to ~12m. Jakies poltora roku temu dorwalem link na te stronke i dzieki temu dowiedzialem sie o frenzlu i kilku innych sprawach. Jakis tydzien temu odkurzylem bookmarka i tym razem bardziej sie przylozylem czytajac forum o treningach i arty bo tym razem zapowiada sie tydzien urlopu z asekuracja i chce sie lepiej przygotowac. Mam kilka pytan, na ktore nie znalazlem odpowiedzi na forum:

    1) Czy w statyce w czas bezdechu wlicza sie wydech (na basenie w dynamice zawsze ok 1/2 – 1/3 dystansu pokonuje wydychajac powoli powietrze, to pozwalalo mi bez skurczy przeplynac ~50m), to by zmienilo dosc sposob interpretacji tabel treningowych statyki.

    2) Trening statyki na podstawie tabel kapuje ale jestem ciekaw jaka jest metodologia poglebiania nurkowan. Wyobrazam sobie, ze jest to mniejwiecej tak, program przewiduje:
    a) statyka rekord podniesiony o x [sek]
    b) dynamika – basen – rekord podniesiony o y [m],
    c) nurkowanie rekord poglebiony o z [m]
    gdzie z < y a czas zejsia i wynurzenia na te dodatkowe z metrow >> x
    Innymi slowy czy atakujac rekord glebokosci zanurzenia szacujecie wstepnie glebokosc na bazie dynamiki basenowej
    a ta z kolei na podstawie statyki?

    3) Bijac lub operujac w okolicy zyciowki – moje nurkowanie (prawie)glebokie – o ile inkrementujecie maksymalnie glebokosc?
    Sam uprawialem kiedys sporty silowe i wiem ze czasami bywa ze jeszcze w polowie bicia rekordu samopoczucie bywalo wysmienite a w 3/4 byl spadek mocy, koniec. O ile sztanga rzadko kogos polamie, o tyle natychmiast nie da sie wynurzyc, nie wiem przyjac przyrost 1m lub 5-10%?

    dalsze pyt w next messagu

    rychug
    Członek
    6 czerwca 2008 at 10:49
    Post count: 2
    #9031 |

    4) To pytanie juz znalazlem na forum ale odpowiedz byla dosc skapa… Jakie macie objawy przed BO, wiem ze to jest osobnicze, zastanawiam sie czy da sie to wyczuc, czy pozostaje przyjac jakas stala liczbe (np na sucho, z asekuracja, wywolac BO i miec nadziej ze zapamietam – lub asekurujacy – liczbe skurczy i pozniej podzielic na dwa lub 4) skurczy przepony jako granice nieprzekraczalna. Sam troche BO przezylem ale to pod wplywem zbyt przesadzonych przysiadow lub martewgo ciagu – w tych przypadkach to przebieg byl piorunujac nie za bardzo dalo sie wyczuc cokolwiek (no chyba ze uderzenie o podloge ;-)) czy tu jest tak samo?

    5) Trenuje ktos z Was we Wrocku na Borowskiej?

    6) Jakie znacie akweny dolnego slaska (w miare czyste – mam jak czesc stracha jak wkolo tylko plankton..)
    jestem z GOP, w ewrocku od niedawna i znalazlem takiego lika http://www.nurkomania.pl/nurkowanie_nurkowiska_polska.htm,
    znacie jeszcze jakies akweny?

    Uh, to tyle chyba reszte pytan to na sprzecie zadam,
    Z gory dzieki za pomoc i cierpliwosc,
    rysiekg

    Tomek Nitka
    Participant
    6 czerwca 2008 at 18:30
    Post count: 401
    #9032 |

    1. Czas w statyce liczy się od momentu zanurzenia dróg oddechowych, a jeśli ćwiczysz na sucho, to od momentu, kiedy kończysz ostatni wdech. A więc jeśli wydychasz powietrze po zanurzeniu (ostatnim wdechu), to ten czas zalicza się do łącznego czasu statyki. Ale skąd w ogóle ten pomysł, żeby robić wydech?! Może jest Ci trochę łatwiej, bo w ten sposób usuwasz CO2, ale przede wszystkim pozbywasz się bezcennego tlenu! Wypleń ten nawyk, bo to prosta droga do blackoutu.

    2. Nie ma takiego przeliczenia. Można jeszcze szukać relacji statyka – dynamika, ale kiedy dochodzi ciśnienie wtedy wszystko się zmienia. Co z tego, że robisz 200m dynamiki, jeśli nie jesteś w stanie wyrównać ciśnienia na 30 metrach? Każdy jest nieco inny. Są nurkowie, którzy są świetni w nurkowaniach głębokich ale dynamika im w ogóle nie leży. I odwrotnie. Jak poznasz swój organizm, swoje preferencje, to wtedy ewentualnie będziesz mógł coś sobie przeliczać.

    3. Krok po kroku : 2-3 metry. Jak poczujesz się pewnie na nowej głębokości, to dodawaj kolejne 2-3 metry. Zdarzają się fighterzy, którzy z dnia na dzień skaczą po 5 metrów ale to są „freaks of the nature”. Jeśli jesteś „normalny” to takie postępowanie może się skończyć np. lung squeezem.

    4. Czasem może się zdarzyć, że będziesz miał jakieś symptomy (np. widzenie tunelowe), które Cię ostrzegą, ale nie licz na to. Najczęściej BO nadchodzi bez zapowiedzi.

    ? -------------------------------
    Tomek „Nitas” Nitka
    Instruktor freedivingu Apnea Academy, SSI, PADI; Sędzia AIDA
    Nitas Apnoe – kursy, warsztaty, szkolenia indywidualne z zakresu freedivingu
    http://www.nitas.pl

    rychug
    Członek
    6 czerwca 2008 at 22:41
    Post count: 2
    #9033 |

    Witam,

    1. Zatem narazalem sie na zbedne ryzyko, a myslalem ze to taki dobry pomysl… (tia, bylo troszke lzej ;-)).

    2 i 3. Rozumiem, slowem, nic za szybko.

    4. Oki w tej sytuacji _na_maksa_ to zeby bylo bezpiecznie to jedynie statyka i to tez na sucho.

    Dzieki za informacje.
    rysiekg

    Radosław Gaca
    Participant
    7 czerwca 2008 at 09:00
    Post count: 615
    #9034 |

    Witaj. Jeżeli chodzi o Twoje 5 pytanie to we Wrocławiu mieszka i trenuje Bartek Mruwa Morawiec instruktor Apnea Academy . To adres do Bartka bartoszmorawiec@poczta.onet.pl .

    Pozdrawiam Radek

    ewi
    Członek
    4 lutego 2010 at 11:22
    Post count: 4
    #9035 |

    jeśli jesteś zainteresowany treningami to bartek za 2 tygodnie odpala kolejny kurs freedivingu. Jeśli chcesz z nami nurkować to zapraszam na stronę http://www.szkolafreedivingu.com.pl

Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)

You must be logged in to reply to this topic.