-
#16009 |
widze ze sie ten MRS300 nie sprzedal i teraz jest jeszcze lepsza cena, 210
http://allegro.pl/item164950784_casio_mrs_300_d_seapath_protrek_nowy_ss_gwar_w_wa.html
mysle ze za 2 paki koles odda, bo ma koszty ciagle wystawiac to na allegro a nei chce mu sie sprzedac 🙂
dobra oferta 🙂
#16010 |Mój tata też wpadł na taki wspaniały pomysł, a jakby zegarek + głębokościomierz. Wszystko lux. Dostałem od niego piękny wypasiony zegarek casio spf-60. Drogi jak siedem nieszczęść.I wydawałoby się, że wszystko fajnie. Otuż ***** nie. PO ok 3 misiącach pęnęła kaseta (mocowanie) paska. Dałem pasek do wymiany. Niestety w Krakowie nie możliwe. Wysłałem do warszawki. Nie podlega reklamacji uszkodzenie mechaniczne koszt nowego paska i wymiany 250 zł. za pierwszym razem było ciężko, ale przeżyłem, ale znowu po jakimś czasie zegarek poszedł w tym samym miejscu na wymienionym pasku. Tego już nie przebolałem. Ten zearek jest extra, z tym, że jak można wsadzić do niego taki pasek. To tak jakby do porshe wsadzić zawieszenie od poloneza. Nikomu nie polecam. Straciłem dużo kasy i nerwów.
PS. nie mi jednemu tak się stało i bynajmniej jest to uszodzenie mechaniczne, ale jak to mogło się nie urwać skoro mocowaniem jest jakiś maleńki kawałek kijowego plastiku o wymiarach 2mm x 10mm. Warto przeczytać komentarze innych urzytkowników tego zegarka na stronie importera casio czyli firmy zibi.
PS2. Przestrzegam przed zakupem tego zegarka.
#16011 |heh nie kaseta a koperta się to ustrojstwo pękające nazywa.
A tu link i cała masa komentarzy. http://www.zibi.pl/produkty2.asp?kat=1&podkat=9&id=313 :bad :bad :bad
#16012 |ja mam SPF-70 i jestem bardzo zadowolony…. moze to jakas wada „wrodzona” 60-tek… 🙁
a ten MRS-300 nie powinien miec takich problemow, jest tani i mierzy glebokosc do 50m 🙂 i zawsze dobrze miec w jednym urzadzeniu czas, stoper, glebokosciomierz, laarm, itp
#16013 |Apneus
wlasnie o tym gadalismy na targdach:
http://allegro.pl/item167925756_casio_mrs_300_d_seapath_protrek_nowy_ss_gwar_w_wa.html
#16014 |zgadzam sie z Radkiem.Żeby ponurkowac nie musisz mieć głębokościomierza.
Jak masz kupic byle co to sobie odpuść.Mam i Casio spf70 i Suunto.Oba są OK.Casio cenowo przystępniejsze i równie dokładne.Chyba 30m wystarczy ci na poczatek
#16015 |Spearo, przeciez nikt tu nie mowi ze TRZEBA miec, ale niektorzy chcą 🙂 a to roznica 🙂 skoro sam masz az 2 to powinienes to najlepiej rozumiec… 😉
tez mam SPF70, ktory jednak sporo drozej kosztuje a glebokosciomierz ma tylko do 30m, a ten casio mrs-300 ma do 50m, wiec nie gadaj ze to takie byle co, owszem nie laduje sie ze slonca i nie ma innych pierdolek ale na pewno jest fajniejszy niz jakis analog za 250 zl i tanszy
#16016 |Dla mnie głębokościomierz to ważna rzecz. I nie chodzi ty tylko o bicie własnych rekordów, tylko o dane mogące uratować d..ę. Jak się zagolopujesz i nie będziesz świadomy, że jesteś na głębości „X” i do wynurzenia potrzebujesz w związku z tym „Y”
czasu to może być nieciekawie. A tak – jedno zerknięcie i wiesz na czym stoisz.MAm wskazówkową „cebulę” SUUNTO i pomijając rozmiary to ma same plusy:
– duże i czytelne wskazówki
– nie trzeba go obsługiwać
– cena
#16017 |Widze Wilhelm że Ty to jesteś taki forumowy mąciwoda.Obojętne co ktoś napisze to musisz wtrącić trzy grosze..Chyba idea forum jest taka,że każdy może wyrazić swoją opinię.Ja bym się czasem zastanowił…….
#16018 |„…Widze Wilhelm że Ty to jesteś taki forumowy mąciwoda…”
ja dodam ze maciwoda + zlosliwiec = maruda ze smerfow ktorego nikt nie lubil 😛 :))
#16019 |masz mylne wrazenie, nie mam nic do Ciebie, wyraziles opinie o glebokosciomierzu (ze nie potrzebny i jak rozumiem ten co ja podalem to marny i lepiej sobie glowy nie zarwacac) to ja sie z tym nie zgodzilem… nie rozumiem co mi zarzucasz
sam masz 2 glebokosciomierze a komus radzisz nie kupowac… ja sie tylko z tym nie zgodzilem, jak ktos chce kupic to bardzo dobrze bo lepiej miec niz nie miec, prawda ? tak czy nie ? jesli uwazasz ze SPF-70 ma lepszy glebokosciomierz niz tanszy MRS-300 to sie myslisz, a wogole SPF-70 kosztuje tyle co D3, wiec nie pisz ze jest taki przystepny 🙂
i nie traktuj nas prosze jak „niedoswiadczonych mlodziakow” dlatego ze dlugo uprawiasz sperfishing – nagle zaczales krytyke ze to mlodzi, ze moda na free, a Ty to starej dobrej daty jestes… i lowisz sobie na luzaku rybki na 50 metrach…
jak jestes dobry i doswiadczony to bardzo chetnie posluchamy Twoich doswiadczen ale narazie sie dowiedzielismy ze krytykujesz bezsensowne zawody, uznales ze glebokosiomierz jest nie potrzebny… i ze by to mlodzi jeszcze jestesmy i co my tam mozemy wiedziec o free… a Ty to stary wyjadacz, lubisz Pulka bo tez jest „starej daty” – a przeciez go nie znasz
zanim zaczniesz mnie krytykowac przeczytaj jak brzmia tutaj Twoje wypowiedzi
i wogole byl sobie watek O GLEBOKOSCIOMIERZU a nie o mnie to po co zmieniasz temat – gadaj na temat to nie bedzie mącenia wody ktorego nie lubisz
#16020 |iavn o co Ci chodzi, pisalem jak najbardziej merytorycznie ze MRS-300 jest dobry i tani, wiec po co rozwalacie wątek ?
#16021 |willhelm jaja se robie 🙂 nie obrazaj sie prosze na mnie, mnie sie ten sunto podoba 🙂 ja tam sie nie znam.
#16022 |Apneus, znalazlem 2 szt Casio SPF-70 na allegro, wiec nei wiem jak szukales – odpowiadam Ci tutaj we wlasciwym wątku, oto one:
http://allegro.pl/item166605725_casio_seapathfinder_spf_70_glebokosciomierz.html
http://allegro.pl/item168748318_casio_sea_pathfinder_spf70_szczyt_techniki_wypas.html
#16023 |Na allegro ten pierwszy też widziałem jednakże ma on pewną wadę
” Ma dziwny mankament; otóż ma blade dość cyferki. Wymieniłem w serwisie CASIO w Gdańsku nowy akumulator i dalej to samo.Sprzedaję go w takim stanie. Poza tym super sprzęt.”Więc odpada a drugi jest ok. Szkoda że ten model mierzy głębokość tylko do 30 m (chyba że się mylę bo przelotem czytałem to co napisałeś).
Po drugie to tak jak bodajże pisał deep zastanawiam się czy zegarek to dobre rozwiązanie na nasze wody bo w rękawicach nurkowych ciężko będzie włączyć przyciski tym bardziej że nie wystają one poza obudowę.Chyba że potrafi on tak jak komputer automatycznie po zanurzeniu włączyć się i przejść w tryb głębokościomierza? Jeśli tak to naprawdę jestem pełen podziwu ponieważ ten model i tak jest bardzo zaawansowany technologicznie jak na zegarek.
Nie śpieszę się na razie z zakupem więc poszukam jeszcze.
Swoją drogą jakbyś mógł napisać czy zegarek ten potrafi zrobić to o czym pisałem?Podzielam z tobą rację że ten typ zegarka jest o wiele tańszy od D3 i jeśli ktoś nie potrzebuje super dokładnych pomiarów i nurkuje do 30m to jest to idealne rozwiązanie.
Dziwię się natomiast innym forumowiczom którzy piszą ,iż Wilhelm mąci wodę. Akurat w tym poście wypowiada się w 100% na temat!!. Jeśli ktoś potrzebuje pisać o Wilhelmie to niech założy oddzielny temat a nie prowokuje go do do zmiany tematu.
🙁
#16024 |nie zbaczajmy z tematu Apneus bo bedzie zaraz probelm…
zegarek wlacza sie w tryb glebokosciomierza i jak dajesz nura to on mierzy pamietajac czas, max glebokosc i temperature ostatniego zanurzenia… zeby przestal mierzyc to trzeba to wylaczyc, wiec jak raz wlaczysz to mozesz dawac nura do woli, jak bedzie ciemno to zegarek sam wlaczy podswietlenie „na dole” i powinno byc widac glebokosc.
jak sie spotkamy na basenie to sobie dokladnie obejrzysz
zegarem ma jedna wade – owe 30m to troche za malo, stad polecalem MRS-300 ktory mierzy do 50m, jest tanszy tylko nie ma paru bajerow, jak kompas itp.
#16025 |Jesteście pewni że ten SPF70 to takie dobre rozwiązanie? Miałem do czynienia z odpowiednikiem tego modelu tyle że przeznaczonym do turystyki górskiej (nie pamiętam nazwy modelu)ma zamiast głębokościomierza wysokościomierz oraz barometr i termometr.
Tez byłem zajawiony na SPF70, ale po tym jak się sprawował jego odpowiednik to sobie odpuszczam. Oto kilka szczegółów:
-kompas przy każdym włączeniu wskazywał praktycznie inne parametry.
-termometr potrzebuje conajmniej 10 minut aklimatyzacji żeby pokazać aktualną temperaturę
-wysokościomierz z relacji mojego kolegi (to on jest właścicielem)
mega nieprecyzyjny.
Polityka firmy była chyba w tym przypadku taka, żeby stworzyć jak najbardziej naszpikowany bajerami gadżet niż profesjonalne wszechstronne, urządzenie.
#16026 |Blokamn masz sporo racji. Nie jest to idealny sprzet, widaomo ze lepiej miec komputer albo D3 ale…. ale na allegro mozna SPF-70 kupic za 300-400 zl – ja tak zrobilem (290zl!), i sadze ze – o ile nie wydasz min 1000-1100 zl – to nie znajdziesz nic lepszego. dodam ze SPF-60 sie nie sprawdza…
Natomiast moge powiedziec ze sprawdzalem mierzenie glebokosci i jest naprawde dokladne. Kompas – jako tako, nie jest tak zle jak mowisz, a temperatura owszem potrzebuje czasu, z tym ze to akurat sa gadzety – nie uzywa sie ich. najwazniejsze ze ma dokladny glebokosciomierz, automatyczne podswietlanie, ladowanie ze slonca (nie wyczerpuje sie nigdy bateria wiec nie trzeba jej wymieniac co w Casio powoduje rozszczelnienie np. SPF-60 i dupa blada!), sopery, alarmy, itp – to wszystko sa przydatne rzeczy…. no i duze cyfry.
za cene sklepowa nie polecam ale na „allegrową” zawsze
#16027 |Jesli mówimy o zegarkach z funkcją głębokościomierza a nie głębokościomierzach to ja się przymierzam do tego: http://allegro.pl/item168784198_citizen_promaster_jp2000_08e_dla_nurka.html
ten model jest już produkowany od ponad 10 lat i dalej wytrzymuje próbę czas, a funkcje ma też godne podziwu.
Głębokościomierz co 0,1 metra. alarm głębokości, pamięci głębokości.
Cena skelpowa jest astronomiczna (1800) ale kiedyś na allegro widziałem za 500 złotych.
#16028 |Mam do sprzedania zegarek Casio SPF60, niestety z urwanym paskiem (puscil teleskop), ale poza tym jest w bardzo dobrym stanie. Jesli ktos bylby zainteresowany, to jutro moglbym przeslac fotki. Interesujaca mnie cena to 250-300 zl. Istnieje mozliwosc negocjacji 😉 Pozdrowienia, zwlaszcza dla FTW!!! 🙂
You must be logged in to reply to this topic.