-
#16922 |
http://www.allegro.pl/item178914113_freediving_seac_sub_x_pro_nowe_sprowadzone_z_usa.html
fajne płetwy noi ta cena!
#16923 |To pech, nie mój rozmiar, a wziąłbym chętnie. Musze szybko uzbierać kasę na te gary 2000, bo z tego co się orientuje to są wyprzedawane jako model, który nie będzie już produkowany. Może jeszcze mi w sklepie sprzedadzą po niższej cenie niż 300 zł. 😀
#16924 |Nostres, nie czujesz do nich sentymentu..w koncu ochrzczone przez Performance Team..:)..BTW Twoja relacja ze szkolenia była rewelacyjna..thanx for taking the time…a co do płetw to czy ten rozmiar to odpowiednik 44/45?…mógłbym byc potencjalnie zainteresowany…nie pływalem nigdy w tym modelu ale znam 3000 LD..może parę słow na priva jakie są w porównaniu z LD(szczególnie przy schodzeniu w dół)i jaka cena wchodziłaby w grę wraz z przesyłką (morską) z USA? Sam pływam w miękkich Grafiberach Sporasub, którę są bardzo komfortowe przy pokonywaniu dłuższych dystansów i mają rewelacyjny zakres ruchu ale brakuje im troszkę „kopa” przy odbiciu z głębokości. Pozatym mają bardzo szeroki kalosz i nie mogę ich nosić na gołą stopę np. na basenie. Pozdrawiam
#16925 |…właśnie zauważyłem na zdjęciach z e-bay że byłyby za duże (46-47)…oh, well…
#16926 |Dzieki Logan. Jakos specjalnie nie zal mi ich sprzedac bo wiem ze za pol roku znow z tym teamem ponurkuje, wtedy podpisza mi monowke, juz wiem jak ja wozic w samolocie. Ja nie jestem typem kolekcjonera, wole miec to czego uzywam a tych pletw nie uzywam bo wole mono. Poza tym jak kazdy potrzebuje kasy, musze zaplacic polowe za listopadowy kurs juz teraz zeby miec pewne miejsce, no i obudowe do kamery czas zmienic i samochod… wiesz jak jest…
Mialem tez Gary 3000, wtedy fajnie mi sie w nich plywalo bo nie znalem jeszcze mono chociaz byly dla mnie zbyt miekkie. Ten kop z dna o ktorym piszesz to cos czego im brakowalo, jedyne stereo pletwy ktore moglbym teraz miec to C4, nawet miekkie maja dobrego kopa bo wlokno weglowe jest sprezyste. Jednak za te pieniadze wolalbym dobra mono.
Jezdzisz jeszcze na torpedownie?
#16927 |..tak..C4 – cena zaporowa…Hawaje w listopadzie z PT to musi byc coś…pomarzyć..Co do Torpedowni to w ostatnią niedzielę właśnie nurkowałem tam z Piotrkiem Bauzą. Widocznośc ok. 3-4 metrów (potrafi być nawet do 8-9) , średnia fala. Miejsce bardzo ciekawe. Na dnie masa róznego zelastwa, konstrukcji, murów, trochę małych ryb (10 – 14 metrów) szkoda tylko że przebierać się trzeba na parkingu blokowiska – a tubylcy nie zawsze są entuzjastycznie nastawieni, potem jakieś pół kilometra spacerku do wody ( plus strome, długie zejście z klifu), no a na koniec jakieś dobrych 300 – 400 metrów po fali do samego budynku…ale przy nawet średniej widoczności naprawdę warto. Robi wrażenie, prawie się słyszy U-Booty…
#16928 |No pieknie Logan, nie jeden Hawajczyk wiele by dal za nura w takich okolicznosciach przyrody, tu wieje historia i tajemnica. Ja sam najbardziej wole nurkowac na wrakach i tego typu obiektach niz np. na rafach. A propos U-Boota to jest u wybrzezy Caroliny niemiecki U-Boot zatopiony przez amerykanow w czasie wojny, ostro sie na nim nurkuje, nawet mozna wejsc do srodka, z tego co pamietam to lezy na ok 25m. Ale jest jeszcze ciekawsze miejsce gdzie szykujemy trzeci juz wyjazd na maj – zalane kopalnie z krystalicznie czysta woda, siec labiryntow przypominajacych stara gre „Rick Dangerous”. Plynie sie w dol „po schodach”, poprzez szyb windy, wzdluz torow kolejowych, przez ciasne tunele niczym w jaskini, nagle sciana sie urywa i spada pionowo na ponad 100m. Wszystko oswietlone lampami zawieszonymi tuz nad woda, nagle jestes w toni jak w oceanie, dookola big blue bo jestes w zalanym „Wielkim Kanionie”, najlepsze miejsce do nurkowania w jakim w zyciu bylem. Pewnie widziales je na filmie bo tam wlasnie nakrecono „The Abyss”, a Jacques Custeau nurkowal tam w latach szescdziesiatych jako jeden z pierwszych. Niestety nie pozwalaja tam na free, tylko z butla. Temperatura wody stala przez caly rok ale zaledwie 12C, jednak wrazenia kompensuja zimno. Dostep tez nielatwy niczym na torpedownie, trzeba zejsc 100m pod ziemie po trzystu sliskich schodach, tym razem biore kamere, bedzie relacja
#16929 |Nostres…Twoje opisy sprawiają że zaczynam myśleć o emigracji za Wielką Wodę…a właściwie o re-emigracji bo niezły szmat czasu mieszkałem w Toronto. Jeżeli będziesz kiedyś w tych rejonach to polecam Ci mała podrózna połnoc do Tobermory Underwater Provincial Park. Masa wraków, w tym wiele dostępnych bez sprzętu. Dodatkowy plus to to że freediverzy nie muszą płacić za nurkowanie na terenie Parku…wg. zasad administracji „snorkling” jest za free…:). Jak masz jakieś kolejne ciekawe tematy albo chcesz pogadać to wyślij mi może na maila, bo chyba zrobila nam się tu prywatna rozmowa. Pozdrowienia Wielkanocne!
#16930 |Sorki Logan, a gdzie jest Twoj mail? Widze tylko ***.devs.futuro.pl WTF?
#16931 |myślałem że mail jest podczepiony, widocznie nie:
andrew@terminus.pl
You must be logged in to reply to this topic.