Viewing 7 posts - 1 through 7 (of 7 total)
  • pabchu
    Członek
    Post count: 32
    #17051 |

    Witam.

    Zastanawiam się jaką fajkę wybrać. W tej chwili mam taką zwykłą Speedo Adult z czasów przed zainteresowaniem freedivingiem. ( NIe polecam jej, charmonijka ułatwiająca wyginanie ustnika jest tak długa, że mocowanie dla mnie komfortowe przypada właśnie na tą harmonijkę. Podczas szybkiego pływania pod wodą fajka stawia duży opór i lata na lewo i prawo – maskra jednym słowem)

    Ale przechodząc do sedna, pływałem w fajce Tusa z zaworkiem, krótką harmonijką i powiedzmy że było ok. W poszukiwaniu optymalnego rozwiązania natknąłem się na taki oto text:

    „Ostatnio w sprzedaży pojawiły się fajki z górnym zaworem odcinającym i elastyczną żebrowaną wstawką między kolankiem z ustnikiem a prostą rurką. Konstrukcja ta ułatwia życie miłośnikom penetrowania gęstych trzcinowisk. Gdy wystająca nad powierzchnią wody część fajki natrafia na opór (np. leżące trzciny lub gałęzie) to poddaje się i nachyla nie wyrywając przy tym ustnika z ust pływaka. Po minięciu przeszkody rurka prostuje się. Poza tym, na powierzchni wody, w razie konieczności łatwiej wypluć ustnik od takiej fajki, wystarczy otworzyć usta.

    Najlepszymi specjalistami w adoptowaniu fabrycznych fajek dla swoich potrzeb są nasi sąsiedzi z dawnego ZSRR. Od kilku lat podglądam ich różne wynalazki. Z początku mnie śmieszyły, lecz z czasem przekonałem się o ich skuteczności, zwłaszcza podczas zawodów. Otóż, montują oni na fajkach zawory własnej roboty zamykające wylot rurki przy zanurzaniu i otwierające się po wynurzeniu. Albo montują „tłumiki” ograniczające bąblowanie powietrza podczas zanurzeń. Pozbywają się w ten sposób niepożądanego hałasu podczas schodzenia pod wodę. Kogo to interesuje, to może się przyjrzeć tym patentom podczas Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Łowiectwie Podwodnym. Co rok przyjeżdżają zawodnicy z Rosji. Ja nieraz zauważyłem, że ryby mniej płoszy moja obecność pod wodą niż bąble wydostające się z fajki i odgłos wydmuchiwanej z niej wody. ”

    I zainteresowała mnie fajka Ocen…


    pabchu
    Członek
    Post count: 32
    #17052 |

    http://www.oceanic.myplaces.pl/index.php3?h=7775&s=2080

    Jeżeli faktycznie woda sie nie nalewa, lub powiedzmy że odrobina, wtedy nie trzeba tracić za wiele energii na jej przedmuchanie.

    Co myślicie, warto taką fajkę kupić?
    Jeśli nie taką to jaką?

    Pozdrawiam
    Pabchu


    proca
    Członek
    Post count: 445
    #17053 |

    http://sklep.nautica.pl/product_info.php?cPath=27_31&products_id=383&osCsid=b883606661ae812a61c85b28c54b14d0
    Ja pływam z taką fajką i jest ok. Wiadomo, jak szybko idziesz w dół to tzepie się i stawia opory, jakto każda fajka, ale ja w zasadzie niedawno zacząłem terening, żeby głębiej schodzić, ale główną przyjemność czerpie z „turystyki podwodnej” 😛 Nie wiem jak to lepiej określić, zwiedzam dno, robie foty i napawam się widoczkami, czasem sobie muszelke z dna wynurkuję.
    Podsumowując fajka mi jest niebędne, a jak jestem na treningu (niestety do tej pory tylko basen) to jej nawet nie biorę. Jak tylko wyzdrowieje to na zakrzówek. 🙂


    wilhelm
    Członek
    Post count: 762
    #17054 |

    na treningu fajka oczywiscie jest zbedna

    w morzu plywam zarowno z zaworkiem jak i bez (mam dwie, jedna bez a druga z 2 zaworkami) i nie robi mi to zadnej roznicy, fajka powinna byc wygodna (dlugosc, ustnik, itp. mnie nie przekonują fajki z „harmonijkami”) a zaworek ? nie robi roznicy, zadnej


    malpa
    Członek
    Post count: 239
    #17055 |

    Ja używam AIR Technisuba z dwoma zaworkami.Poprzednia bez zaworków i tak jak Wilhelm bez różnicy.Myślę że to kwestia przyzwyczajenia i nawyku -i tu i tu trzeba dmuchnąć.Ten górny zawór jakoś mnie nie przekonuje-mam uprzedzenia do takich wynalazków może za stary jestem.Może do łowiectwa!Moja fajka ma dolną część z ustnikiem obrotową i można ją ustawiać pod różnym kątem,usnik anatomiczny .Dla mnie OK!


    blokman
    Członek
    Post count: 234
    #17056 |

    Pabchu! zaciekawiło mnie to co napisałes o rosyjskich patentach na zawory do fajek. Widziałem kiedys cos takiego, pomysł opierał sie na piłeczce zamocowanej w koszyczku na końcu fajki. kiedy nurek zanurzał głowę to piłeczka zaczynała wypływac zamykając wylot fajki.
    Jesli masz linki do stron gdzie można zobaczeć podobne dziwactwa to podaj prosze 9tak z ciekawości).
    Jednak chyba im prostsza fajka tym bardziej niezawodna, ja tez mam technisuba z dwoma zaworkami i nie nażekam, ale jak mam porównywac to jednak chyba łatwiej z niej wydmuchac wodę niz z fajki bez zaworków. Natomiast jeśli chodzi o harmonijkę to dla mnie zbyteczny patent.
    Nie rozumiem o co ta jazda z płoszniem ryb, jesli ryba jest od ciebie oddalona o kilka metrów to nie spłoszysz nawet tak płochwliwych gatunków jak kleń czy płoć.


    pabchu
    Członek
    Post count: 32
    #17057 |

    Z tymi patentami to cytowałem inną osobę. Ale … nie będę chyba 140 zł wydawał na fajkę. Widziałem w GoSport taką fajeczką Beuchat, z dolnym zaworem ruchomym ustnikiem takim. Sprawiała wrażenie opływowej i nie była za wielka. 50 zł Przyjrzę się jej jeszcze, ale nie będę chyba cudował. Jedynie może coś do szybkiego odpięcia fajki.

    Pozdro
    Pabchu


Viewing 7 posts - 1 through 7 (of 7 total)

You must be logged in to reply to this topic.