-
#25837 |
Cześć.Szybkie pytanko ,czy jest sens trenować statyki gdy dorwała nas choroba. Myślę ,że tydzień będzie z głowy,może i więcej.Próbowałem raz ,ale szybko się męczę ,i spadły moje wyniki (to wiadomo ,ogranizm jest teraz zajęty czymś innym).
#25838 |Ja tam bym odpuścił do czasu aż poczułbym się lepiej. Jak nie idziesz na rekord świata to te kilka dni przerwy specjalnej różnicy nie zrobią 😉
#25840 |Popieram Marcina. Zdecydowanie odpuścić. Przerwa tylko dobrze Ci zrobi, bo po niej wrócisz do treningów z większym entuzjazmem. Ćwiczenie „na siłę” w czasie niedyspozycji spowoduje wyłącznie frustrację. A poza tym niech teraz organizm zużywa zasoby na pokonanie choroby, a nie na inne rzeczy. Szybciej się wyleczysz 😉
p.s. Mnie na początku miesiąca tez coś złapało wiec odpuściłem free na 2 tygodnie. Jakoś mnie nie rozwrewało z powodu braku treningów, wiec się da… 😀
#25841 |A ja mam jak zawsze inne zdanie. Nigdy nie rezygnuj ze swoich pasji! Jeśli ma być trening, to zrób wszystko aby był idealny. Twój organizm teraz jest słaby i faktycznie lepiej go nie męczyć, ale możesz czytać. Z pewnością masz więcej wolnego czasu i możesz go ukierunkować tak, aby przyniósł najlepsze efekty. Internet jest wielki, a w końcu ta dyscyplina polega na zrozumieniu funkcjonowania własnego organizmu 😉
#25842 |Haha Piotr jak celnie no proszę 😉
http://freedivingpoland.org.pl/?sermons=trening-mentalny-we-freedivingu-wstep
Tu masz coś co chyba warto poćwiczyć, a w takim okresie jak choroba chyba najłatwiej zacząć i na pewno zniknie poczucie marnowania czasu 😉
PS:
Ja ostatnio trenowałem po 5-6 dni w tygodniu, czasem 2 razy dziennie. Powiem tak, 4 dni przerwy dało lepszy efekt niż 4 dni na basenie 😉
#25843 |Często chorujemy gdy odporność nam spada a to jest spowodowane:
1. Używkami.
2. Niewłaściwą dietą
3. Niewystarczającą iloscią snu
4. Ptrzetrenowaniem
Często jest to kombinacja tych czynników. Jeżeli więc jesteś chory, odpuść treningi do czasu wyzdrowienia, bo tylko pogorszysz stan lub przedłużysz czas jaki Ci zajmie doście do siebie. Wiem, czasem chęć trenowania jest silniejsza od wszystkiego 🙂
? -----------------------------------------
http://www.mattmalina.com
Limitless - kursy freedivingu
Instruktor Freedivingu AIDA
http://www.facebook.com/mattmalinafreediving#25848 |Ano te treningi stały się stałym ”krajobrazem” mojego życia ,nie wytzrymałem i wczoraj próbowałem choć wyszło średnio na jeża ,oczywiście żona opatrzyła to komentarzem ,że trzeba mieć coś z deklem żeby się na własne życzenie podduszać ech :). Mateuszu moja choroba wynika chyba z warunków pracy bo zimno ,dużo pyłu i czasem mrozne przeciągi ,a i praca nocna. Odżywiam się dość dobrze ,dużo warzyw,lubię owoce szczególnie cytrusowe czy brzoskwinie,jem mięso ,ale czyste mięso ,kiełbas bardzo mało, a jeśli chodzi o używki to w tej chwili nie mam niooooo może kawa 😉 ale tego nie dam sobie odebrać choć zauważyłem ,że po kawie spadają ”osiągi”.
#25849 |Z tą kawą to wcale nie jest takie jednoznaczne.
Jeśli już musisz trenować to zmień teraz bezdechy na kontrolowane oddychanie z długimi przerwami + rozluźneinie.
W „tabelkowym szale” często pomija się takie rzeczy, a to może zaprocentować na przyszłość.1 Spokojny wdech…
2. wydech
3 pauza po wydechu
znowu spokojny wdech
Powtarzając te procedurę zauważysz, że z czasem coraz łatwiej i dłużej możesz ciągnąć tę pauzę po wydechu.
Po jakimś czasie takiego oddychania włącz stoper i sprawdź ile oddechów zrobiłeś np w czasie 5 minut.
Byś może okaże się, że to ćwiczenie okaże się przydatnym elementem w przygotowaniach do statyki.
Choroba to nie jest okres na intensywne ćwiczenia – lepiej w tym czasie poukładać sobie w głowie to co się dotąd zrobiło, albo robić mniej obciążające rzeczy, które się przydadzą, a na które dotąd nam brakowało czasu itp.
You must be logged in to reply to this topic.