-
#15876 |
Mam pytanie. Czy jak zacznę w lato nurkowac na jeziorach, na bezdechu to powinienem być obciążony czy nie. Chodzi mi o pas i necka. Wiadomo, że łatwiej mi się będzie schodzić pod wodę a trudniej wypływać.
#15877 |Z balastem jest tak..jeśli chcesh robić jakieś treningi, bić własne PB w Constant…to musish być tak wyważony, żebyś na powierzchni „był jak boja”..prawie nie do zatopienia..hEhE
Im mniej balastu tym lepiej..ja mam piankę Cressi 5mm i daję do niej 2 kg na pas..najgłebiej byłem na 23 metrach..raz nawet zapomniałem pasa zabrać i nie zauważyłem tego..dopiero jak wróciłem na brzeg hihi! ..tak więc i bez pasa da się 😉
Natomiast jeżeli chodzi Ci o rekrejejszon freediving..czyli pływanie z rybkami, zbieranie muszli or whatever..to musish dobrać ciężar do głębokości na jakiej chcesh pływać i swoich możliwości..no bo wiesh..nie ma żadnej przyjemnści z oglądania czegoś pod wodą jak walczysh z tym żeby Cię nie wywaliło na powierzchnię.. :J
Jednak moim zdaniem powinieneś być zawsze odrobinę dodatniej pływalności..
Mam nadzieję, że wypowie się jeshcze ktoś na ten temat..bo ja expertem nie jestem..ale, że coś Ci pomogłem 😀Pozdrawiam
Filipson
#15878 |Filip, intryguje mnie *KTGNZ*
inicjały twoich dziewczyn ???papcio
#15879 |Ja również jestem za jak najmniejszym balastem. Będziesz nurkował coraz głebiej więc i tak będziesz zrzucał kilogramy z pasa balastowego, a po co inwestować w ołów? 😛 😀
#15880 |Właśnie..zawsze można się jakiegoś badyla, wodorostu lub kamienia przytrzymać jak chcesh popatrzeć na dnie, na rybki hihi!
Papcio,.. KTGNZ przynosi mi szczęscie..są to pierwsze litery wyznania miłosnego do DziewczynyMojegoŻycia :love , którą straciłem po 4 latach przez własną głupotę..i z czym nie mogę się pogodzić :(ehh :bad ale to nie miejsce na takie sprawy..
#15881 |Ok rozumiem, oczywiście tematu dalej nie drąże (rozumiem twój stan w sobote wieczorem;)
Nie martw sie , jak ona to przeczyta- to napewno wróci :OK :OK
#15882 |Hej!
To mnie zdziwiliscie z tym niebraniem balastu do pięciu milimetrów. Pierwsz faza zejscia to musi być chyba udręka? Ale za to powrót bez stresu
🙂 🙂
Powiedzcie mi proszę przy jakiej głębokości zaczyna się swobodne opadanie z pianką 5mm bez balastu? Czekam na pianke 5mm z Eliosa i nie wiem ile złomu mam zakupić do takiego ubrania.
Kiedyś nurkowałem w Equesie z docieplaczem czyli 5+7 i brałem do 8kg złomu. Były to jednak głębokości do 15 metrów. Z 25ciu mógł bym już w takiej konfiguracji pewnie nie powrócić :J :J 😮 😀
#15883 |Kurcze..chłopaki..musicie popróbować..mi na te 20 spokojnie starcza 2 kg..i na 15 metrze czuje że jush coś ciągnie lekko w dół..nie zwracam uwagi na to jak ciężko jest mi zejść jakoś..tak jak pisałem..Na zlocie w Powidzu dopiero po powrocie na ląd zauważyłem, że nie wziąłem pasa :jezyk hEh..
..no a powrót jest super jak jesteś taki lekki i nie musish się męczyć w powrocie na górę..tylko chill 🙂
tylko trzeba uważać, żeby nie przywalić w coś albo kogoś :J
#15884 |No…. fajny musi być taki powrót bez machanki płetwami 😀 😀
Jak na wielkim błekicie, odpalasz powietrzo-plecak i siup na góre.
Swoją drogą fajnie by było mieć coś takiego na awaryjne powroty. Może ktoś namówi Tomka Nitke na kostrukcje czegoś takiego, przecież to typ intelektualisty 🙂
Rozmawiałem z nim o tym, jakieś trzy lata temu, podczas jego wizyty na Zakrzówku w KRK
You must be logged in to reply to this topic.