witam na forum jestem nowy chociaż do tej pory patrolowałem je od czasu do czasu.
nie wiem w którym dziale to napisać więc napisałem tutaj.
mam pytanie tego typu czy jeśli nurkuje się w samym abc (bez pianki) to można używać balastu? nie nurkuje na jakieś zaskakujące głębokości ale chodzi mi głównie o to aby dłużej móc pozostać pod wodą a nie bezsensownie marnować siły na walkę z wyporem. jeśli tak to ile mniej-więcej tego balastu na siebie zabrać, koło kilograma na wspomaganie, czy może całkiem się dociążyć?
a drugie, może trochę głupie. obejrzałem ostatnio film (into the blue 2005r.) warty zobaczenia chociaż dla jessici alby pod wodą, ale nie o tym. są sceny w których aktorzy nurkują tam w oceanie w samym abc , i znakomicie utrzymują się na dnie (nie wypływają do góry, a ich pozycja niemal równoległa do dna świadczy że nie walczą zbytnio z wyporem. wg mnie jest tylko jedno logiczne wyjaśnienie – mają mało tlenu w płucach. pewnie to jakiś trik filmowy i wokół nich pływa płetwonurek podając tlen. ale czy jest to możliwe? czy da się pływać pod wodą bez balastu mając tlen w płucach? a może to oceaniczna woda ma tak mały wypór (chociaż jeszcze w szkole uczono mnie że łatwiej unosi się na wodzie słonej)
Wszystko zależy od głębokości, zasolenia wody, naturalnej wyporności ciała. Na 5m przy pełnych płucach będzie cię wyciągać do góry ale na 10m już pewnie nie.
dziękuje szczerze nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi ;D
to sprawa z filmem wyjaśniona…
a co sądzisz żeby chociaż częściowo obniżyć wyporność poprzez wzięcie na pas powiedzmy 1kg balastu
Nie ma nie niewłasciwego w braniu balastu na płytkie nury – co wiecej, odpowiednio doważony nie musisz walczyć z dodatnią plywalnością, wiec zużywasz pod wodą mniej powietrza, a samo nurkowanie jest znacznie bardziej komfortowe. Praktyka jest taka, ze im płycej nurkujesz, tym więcej balastu zabierasz (oczywiscie w granicach rozsądku).
Proponuję co następuje: idż na basen – taki o głębokości 3m, weź balast – ile masz; i tak sobie dobierz obciążenie na pasie, by na tej głębokosci przy pełnych powietrza płucach nie wynosiło Cię do góry. W morzu (czyli we zasolonej wodzie) i tak będziesz za lekki, ale na początek mocno zwiękrzy to komfort twoich zabaw pod wodą, a przy okazji będzie w miarę bezpiecznie. I jeszcze jedno: z posta wynika, że jesteś osobą początkujacą, wiec pamiętaj o asekuracji: we dwójkę zawsze bezpieczniej – no i zabawa 2 razy większa ;))
dzięki, brat kiedyś nurkował sprzętowo więc pożyczę od niego klocki i jak już się doważę to zz czasem kupie własne. i dzięki za troskę ale sam raczej nie nurkuje (teraz próbuje namówić kogoś ze znajomych). jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
temat można zamknąć
Viewing 5 posts - 1 through 5 (of 5 total)
You must be logged in to reply to this topic.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie oraz akceptujesz Politykę prywatnościOk, zamknijDowiedz się więcej
